Ja już wróciłem do domu, ale tym którzy zostali życzę podobnych wrażeń (choć to już chyba niemożliwe) na kolejnych koncertach. I od razu podziękowania za wspólnie spędzony czas na koncercie i po dla ekipy z forum filmmusic.pl i tych, którzy zdecydowali się do nas przyłączyć. Szkoda, że soundtracksy jak zwykle chodzą własnymi ścieżkami, nie dane mi było nawet ujrzeć Jego Eminencję Adama K.
IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26605
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Koncert świetny. Aranżacje muzyki z "Księżniczki..." (ach, genialne było to dodanie chóru!), "Kids Return" czy "Ponyo" rewelacyjne. Ale wszystkich i tak najbardziej porwał "Totoro" 
Ja już wróciłem do domu, ale tym którzy zostali życzę podobnych wrażeń (choć to już chyba niemożliwe) na kolejnych koncertach. I od razu podziękowania za wspólnie spędzony czas na koncercie i po dla ekipy z forum filmmusic.pl i tych, którzy zdecydowali się do nas przyłączyć. Szkoda, że soundtracksy jak zwykle chodzą własnymi ścieżkami, nie dane mi było nawet ujrzeć Jego Eminencję Adama K.
To samo tyczy się muzykafilmowa.pl. Jedynie słowa uznania dla Wawrzyńca, który był z nami (zresztą okazał się całkiem sympatycznym gościem na żywo
) i jednocześnie minus dla Mefisto, który nie odbierał od niego telefonów. Szkoda, że Tomek Goska dojechał dopiero gdy ja już odjechałem. 
Ja już wróciłem do domu, ale tym którzy zostali życzę podobnych wrażeń (choć to już chyba niemożliwe) na kolejnych koncertach. I od razu podziękowania za wspólnie spędzony czas na koncercie i po dla ekipy z forum filmmusic.pl i tych, którzy zdecydowali się do nas przyłączyć. Szkoda, że soundtracksy jak zwykle chodzą własnymi ścieżkami, nie dane mi było nawet ujrzeć Jego Eminencję Adama K.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Cóż, mogę podpisać się tylko pod słowami Kopra
Fantastyczny koncert, szczerze mówiąc przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Od strony muzycznej highlighty to mocarna suita z "Ponyo" (takiego Ponyo jeszcze nie słyszeliśmy!), kapitalnie rozpisany na orkiestrę elektroniczny "Kid's Return", naturalnie rewelacyjne suity z Mononoke (ach ten chór i soprano!), Spirited Away, Howl's(...) i Nausicaa'i. I dwa zaskoczenia - dramtyzm "Akunina" i muzyka pod niemego "Generała" Bustera Keatona. Oprawa czy też produkcja koncertu znakomita. Sympatyczne reakcje Joe'ego i entuzjazm podczas dyrygentury - bezcenne.
No i również podziękowania za spotkanie - dla chłopaków z fm.pl i ich towarzyszek, dla Tomka-Althazana, dla ekipy z Kargowej (Daniel-Mudaddib
i naturalnie dla Wawrzyńca!
I dodatkowo dla Turka za przewodzenie "stadu"
I gratulacje dla szczęśliwców, którzy wydębili autografy
Żałuję trochę, że nie zostałem na koncert Wiedźmina i FF...
No i również podziękowania za spotkanie - dla chłopaków z fm.pl i ich towarzyszek, dla Tomka-Althazana, dla ekipy z Kargowej (Daniel-Mudaddib
Żałuję trochę, że nie zostałem na koncert Wiedźmina i FF...

- Łukasz Waligórski
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 617
- Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
- Kontakt:
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Jak na razie nie usłyszałem ani jednej negatywnej opinii o tym koncercie, a zachwyty nad nim zawstydzają wszystkie inne jakie odbyły się w ramach poprzednich edycji Festiwalu... To był po prostu najlepszy koncert wszystkich Festiwali w Krakowie 
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Bo to był najlepszy koncert, nie trzeba być frikiem Hisaishiego, jak my, żeby to stwierdzić.. Totalna euforia na sali, starsze osoby z otwartą gębą oglądały koncert, a wiadomo że większośc sali przyszła na koncert "bo był", wczesniej nie mając o Dżo żadnego pojęcia. Wyróżnię specjalnie za odmienność suitkę z Brother, która była totalnie różna niż na płycie (która jest imo jednym z średnich Hisaishich). Warto zwrócić uwagę na świetny dobór kolejności utworów - widać że nie ma w tym żadnego przypadku, i cały koncept kolejności jest dokładnie przemyślany dla jeszcze lepszego spotęgowania odbioru. Jedyny mój mały zarzut to telebim a w zasadzie to co się na nim wyświetlało, ale to dopiero uzmysłowiłem sobie po wczorajszym koncercie z gier. Mianowicie bajki i urywki które tam puszczano były w większości tylko tłem, a w koncerci Finali wszystko było maksymalnie zschynchronizowane, jakby były to nagrania z klikiem. Oczywiście to detal bo i tak nie patrzyłem się na telebim tylko na wyczyny orkiestry. Można mieć pretensje do gwiazdorstwa Dżo, ale trzeba mu oddać max profesjonalizm za to totalne odcięcie od świata i skupienie do momentu koncertu, po to by poprowadzić go jak najlepiej. Wzruszająco przeżywała koncert również córka Hisaishiego - piosenkarka Mai, która przyjechała, jak się okazało, razem z Dżo incognito do Krakowa. Miałem totalnego farta bo zupełnym przypadkiem usiadła przy mnie obok na jedynym wolnym miejscu z brzegu i siedziała przez cały koncert, więc udało się też porozmawiać w wolniejszych momentach, ku jej zaskoczeniu że ktoś ją w ogóle poznał. Zaskoczyła mnie jej reakcja na Akuninie, choć była całkowicie zrozumiała dla mnie - płakała wstrząśnięta jak dziecko, gdy wyświetlały się zdjęcia zniszczonego Tokio (btw, szkoda że Dżo porzuca stopniowo pasję do fotografii, bo jego foty i filmiki, które wyświetlano były rewelacyjne, a filmik z biegnącym dzieckiem wśród zgliszcz był imo mistrzostwem). To musiało być rzeczywiście wstrząsające dla Japończyków. Także spotkanie z nią było dla mnie dodatkową niezaplanowaną przyjemnością.
NO CD = NO SALE
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Jedna rzecz negatywna jaką zauważyliśmy to to, że w czasie koncertu sporo osób wychodziło z sektora "A". Albo była to dla nich "za późna" pora
, albo muzyka symfoniczna okazała się za ciężka
. Z pewnością było to jakieś vip-owstwo pochodzące od sponsorów, które znalazło się tam z przypadku.
Kolejność utworów - zgadzam się. Nie było to prezentowane blokami (typu Kitano, Mayazaki itp.) tylko ta różnorodność dawała taką właśnie satysfakcję.
Gwiazdorstwo/kaprysy Joe - geniusze mają do tego prawo. Gwiazdorzy i celberyci - nie
Kolejność utworów - zgadzam się. Nie było to prezentowane blokami (typu Kitano, Mayazaki itp.) tylko ta różnorodność dawała taką właśnie satysfakcję.
Gwiazdorstwo/kaprysy Joe - geniusze mają do tego prawo. Gwiazdorzy i celberyci - nie

- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26605
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Ej, a te animacje na telebimie to oni wzięli od Japończyków? Tzn. chodzi mi o montaż fragmentów. Bo na koncercie na 25lecie Ghibli były w zasadzie identyczne.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26605
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
No to już wiadomo czemu tak ładnie pasowały do muzyki 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Też się podpisuję pod Koprem i Adamem 
Ze swej strony dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w "grupowym najeździe na Hutę"
(również tych, którzy nie udzielają się na forum, a kilka takich osób było), bo atmosfera była naprawdę świetna (zwłaszcza po koncercie!
). Koncert był oczywiście powalający, niech żałują ci co nie byli... Spotkanie z Hisaishim następnego dnia też było kapitalne - jednak się już chyba nieco wyluzował... Gdyby nie cerber-agentka to autografy dostałoby o wiele więcej osób, ale (chyba tylko) jej fobia "too many people" torpedowała wszystkie podejścia. Jednak dzięki (ku chwale!) uporowi Turka nasze naciski się udały i coś tam udało się zdobyć.
Osobne podziękowania dla Łukasza Waligórskiego - za to, że to wszystko w ogóle mogło się wydarzyć...
Ze swej strony dziękuję wszystkim, którzy uczestniczyli w "grupowym najeździe na Hutę"
Osobne podziękowania dla Łukasza Waligórskiego - za to, że to wszystko w ogóle mogło się wydarzyć...
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
A jak koncert Final Fantasy: Distant Worlds oraz suita z "Wiedźmina 2"? 

Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Suita z "Wiedźmina 2" rewelacyjna tylko czemu tak krótko. Większość koncertu poświęcona final fantasy. Byłem również na pierwszym koncercie świetne artystyczne doznanie. Joe Hisaishi wesoły człowiek i muzyka ciekawa, widać było że to lubi. Niestety nie będę na 2 ostatnich dniach festiwalu czego żałuję. Pozdrawiam wszystkich maniaków muzyki filmowej.
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Właśnie wróciłem z koncertu Piratów.
Miałem ogromne obawy jak wypadnie ta ścieżka w wykonaniu żywej orkiestry i powiem Wam, że odetchnąłem z ulgą. Jak dla mnie było bardzo dobrze, ciary w paru momentach były:) A jak Wasze wrażenia?
Oryginalny score Badelta nie należy do moich ulubionych, ale bardzo cenię sobie wykonanie Prażan "Music from the Pirates..." i dzisiejszy koncert nie odstawał poziomem wykonania od płyty nagranej przez Naszych południowych sąsiadów:)
Miałem ogromne obawy jak wypadnie ta ścieżka w wykonaniu żywej orkiestry i powiem Wam, że odetchnąłem z ulgą. Jak dla mnie było bardzo dobrze, ciary w paru momentach były:) A jak Wasze wrażenia?
Oryginalny score Badelta nie należy do moich ulubionych, ale bardzo cenię sobie wykonanie Prażan "Music from the Pirates..." i dzisiejszy koncert nie odstawał poziomem wykonania od płyty nagranej przez Naszych południowych sąsiadów:)
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
I kto by pomyślał.Koper pisze:Jedynie słowa uznania dla Wawrzyńca, który był z nami (zresztą okazał się całkiem sympatycznym gościem na żywo)
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Koncert Hisaishiego wspaniały jeszcze się nie mogę pozbierać. I znowu trzeba będzie nadrabiać dyskografię kompozytora
A po koncercie (a także już przed) przesympatyczne spotkanie z wiarą z forum i z poza, dzięki za mile spędzony czas mam nadzieję, że spotkamy się w podobnym lub większym gronie za rok. Szkoda, że nie było mi dane poznać Adam Sana i usłyszeć na żywo "mega kult" lub "epic fail" 
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26605
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: IV Festiwal Muzyki Filmowej - kto z nas będzie?
Daniel, a kiedy wy w końcu wróciliście do Kargowej? 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński