
to tak jak ze Skyfall

Stasiu, nie pij już, bo głupoty waliszTemplar pisze:Batman Begins, ale to też słabe było, zdecydowanie najgorsza część z trylogii Nolana.
Mefisto pisze:Stasiu, nie pij już, bo głupoty waliszTemplar pisze:Batman Begins, ale to też słabe było, zdecydowanie najgorsza część z trylogii Nolana.
Templar pisze:TDKR to filmy o niebo lepsze.
Na dno to chyba Ty się staczasz, jeśli twierdzisz, że BB lepszyMefisto pisze:Templar pisze:TDKR to filmy o niebo lepsze.![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
patrzcie, jak się człowiek światły stacza na dno
A to ciekawe, bo ja nie widzę nic ciekawego w TDKR - poza tym, że jest to najgorsza część trylogii i najgorszy film Nolana, everTemplar pisze:No ja tam nic ciekawego w BB nie widzę, straszna nuda, film ratuje jedynie Oldman i Neeson, bez nich to była kupa jak ostatni Superman. TDK i TDKR to filmy o niebo lepsze.
Oczywiście, że tak - gdzie tam masz takie durnoty jak te z TDKR czy nawet z TDK? Owszem, w dwójce jest Joker, który podnosi ogólny poziom filmu, ale nie oglądając się na postaci, to BB jest najbardziej spójny, logiczny i konsekwentny z całej trylogii, ergo najlepszy. Jeśli twierdzisz inaczej, to już tylko dobry psychiatra do polecenia mi zostałTemplar pisze:Na dno to chyba Ty się staczasz, jeśli twierdzisz, że BB lepszy