Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#46
Post
autor: Marek Łach » wt wrz 11, 2012 16:39 pm
bartex9 pisze:Teaser pierwszego trailera w sieci
Jeśli wierzyć jednemu z użytkowników jwfan (a wierzyć chyba można, bo jego "spojlery" odnośnie Tintina i WH okazały się w 100% prawdą), to w trailerze słychać fragment głównego tematu Lincolna. Score podobno jest bardzo refleksyjny, spokojny, bez fajerwerków, dla niektórych może być wręcz nudny.
Chyba nie ma co nakręcać zbyt wysokich oczekiwań w tym przypadku.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#47
Post
autor: Adam » wt wrz 11, 2012 17:12 pm
Wawrzyniec pisze:Marek i Adam zapalą fajkę pokoju.

ale z jakiego powodu jak nie jestesmy na żadnej wojnie?

on se słucha Marnynellich a ja Brajanów i git majonez wszyscy szczęśliwi
Marek Łach pisze:Chyba nie ma co nakręcać zbyt wysokich oczekiwań w tym przypadku.
nie ma to jak Marasowa asekuracja za wczasu

#FUCKVINYL
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#48
Post
autor: Wawrzyniec » wt wrz 11, 2012 17:26 pm
E tam asekuracja. Po prostu trzeba niektórych uprzedzić, że nie każdy Williams to od razu score przygodowy. Refleksyjny, stonowany Williams też jest świetny. Czekam i podkręcam napięcie.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#49
Post
autor: Adam » wt wrz 11, 2012 17:39 pm
Wawrzyniec pisze: Refleksyjny, stonowany Williams też jest świetny.
mhm szczególnie Ryan nie licząc hymnu

#FUCKVINYL
-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13712
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#50
Post
autor: Kaonashi » wt wrz 11, 2012 17:42 pm
Omaha Beach też jest w porządku.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#51
Post
autor: Paweł Stroiński » wt wrz 11, 2012 17:47 pm
Saving Private Ryan to świetny i niedoceniany score. Jest po prostu piękny.
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#52
Post
autor: Wawrzyniec » wt wrz 11, 2012 17:49 pm
Tylko, że właśnie "Saving Private Ryan" oceniany jest przez samą płytę. Nadmiar tej muzyki zepsułby film. Tak samo lądowanie w Normandii straciłoby na sile z muzyką.
Dlatego też co do "Lincolna" to jestem pewny, że Williams nie skrzywdzi obrazu.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13712
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#53
Post
autor: Kaonashi » wt wrz 11, 2012 19:29 pm
Co zmienia faktu, że szykuje się nam plumkadełko, a nadmierne oczekiwania mogą zakończyć się zawodem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
bartex9
- Spec od additional music
- Posty: 696
- Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
- Lokalizacja: Cracovia
#54
Post
autor: bartex9 » wt wrz 11, 2012 19:52 pm
Co Wy chcecie. Refleksyjny Williams wymiata. A piękny temacik z tego teasera jeszcze bardziej podsycił oczekiwanie

-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#55
Post
autor: DanielosVK » wt wrz 11, 2012 19:54 pm
Taki sobie.

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#56
Post
autor: muaddib_dw » wt wrz 11, 2012 20:50 pm
Paweł Stroiński pisze:Saving Private Ryan to świetny i niedoceniany score. Jest po prostu piękny.
Zgadza się niedoceniany i piękny. Oczywiście hymn miażdży. Pozostała czysto ilustracyjna ale jakże piękna muzyka. W filmie wypada idealnie i tak jak wspomniał Wawrzek jej nadmiar a raczej bardziej przebojowy charakter nie pasowałby do obrazu
Wracając do teasera Linkolna oczywiście, że to jest muzyka Williamsa i nie trzeba być jakimś tam fachowcem by to stwierdzić, to słychać na pierwszy rzut ucha

-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#57
Post
autor: Paweł Stroiński » wt wrz 11, 2012 21:02 pm
Moim zdaniem, poza hymnem film Szeregowiec Ryan powinien być w ogóle bez muzyki. Album jest świetny, w filmie muzyka jest zupełnie niepotrzebna.
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#58
Post
autor: Marek Łach » wt wrz 11, 2012 22:20 pm
Ale mnie serio martwi ta pierwsza opinia. Bo jakoś nie mogę sie oprzeć wrażeniu, że Lincoln może być tapeciarstwem pokroju Stepmom. Szeregowca Ryana uwielbiam, ale też nie chciałbym powtórki z rozrywki... Nie chcę za bardzo oceniać kilkudziesięciu sekund z teasera - w każdym razie nie brzmią jak Williams najwyższych lotów.
-
lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14342
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
#59
Post
autor: lis23 » wt wrz 11, 2012 22:42 pm
Heh, ja tam bardzo " Stepmom " lubię
na razie nie ma co panikować, to był tylko fragmencik utworu, który prawdopodobnie trwa ponad minutę / ten fortepianowy /, zobaczymy co będzie dalej.
Tylko On, Williams John

Tylko on, Elton John

-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#60
Post
autor: muaddib_dw » czw wrz 13, 2012 10:13 am
Muza będzie spokojna, stonowana, prócz fragmentów batalistycznych oczywiście, ładne tematy się pojawią w tym jeden z chórem

Dziś trailer
