Simon Franglen - Avatar 2 do 5 (2022-2031)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14667
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Simon Franglen - Avatar 2 do 5 (2022-2031)

#421 Post autor: lis23 » czw lis 13, 2025 07:03 am

Z tym 3D bym nie przesadzał, nie cierpię tej technologii, głównie przez nią do dziś nie lubię pierwszej części Avengers bo w kinie w 3D wyglądało to jak film dla TV PULS ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25662
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Simon Franglen - Avatar 2 do 5 (2022-2031)

#422 Post autor: Mystery » czw lis 13, 2025 07:42 am

No to akurat jeden Ty, ale jakbym np nie widział kolorów to na pewno nie miał bym nic przeciwko kolorowym filmom :wink: Mi 3D w sumie też wisi i moda już dawno minęła, ale akurat w Avatar ma to sens i raz na kilka lat fajnie jest odświeżyć to doświadczenie, bo to coś więcej niż wizyta w kinie na zwykłym filmie, a dodatkowa atrakcja bliska wizyty w parku rozrywki :wink:

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13771
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Simon Franglen - Avatar 2 do 5 (2022-2031)

#423 Post autor: Kaonashi » czw lis 13, 2025 08:37 am

Mystery pisze:
czw lis 13, 2025 06:30 am
Chodziło o to, że jeśli film znów zarobi, to gość będzie widział, że nie trzeba się wysilać
Żeby się sprzedać film musi być przede wszystkim dobry i kusić wizualnie, żeby ludzie go sobie polecali, a nawet ponownie odwiedzali kina. Jak będzie 3 godzinnym snujem to nic z tego nie będzie, no ale mowa tu o kinie Camerona i on sam dobrze wie, że musi się starać, bo chałtura tu nie przejdzie.
Adam po prostu kombinuje jak koń pod górę i przygotowuje się na obydwa scenariusze. Jak film zarobi, to będzie narzekanie, że to przez lenistwo Camerona, a jak nie zarobi (w końcu!), to będzie radość i problem z głowy. Ja nie jestem jakimś fanem serii, ale kibicuje temu filmowi, żeby można było znowu czytać tę forumową gimnastykę Adama. :D
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14667
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Simon Franglen - Avatar 2 do 5 (2022-2031)

#424 Post autor: lis23 » czw lis 13, 2025 09:02 am

Mystery pisze:
czw lis 13, 2025 07:42 am
No to akurat jeden Ty, ale jakbym np nie widział kolorów to na pewno nie miał bym nic przeciwko kolorowym filmom :wink: Mi 3D w sumie też wisi i moda już dawno minęła, ale akurat w Avatar ma to sens i raz na kilka lat fajnie jest odświeżyć to doświadczenie, bo to coś więcej niż wizyta w kinie na zwykłym filmie, a dodatkowa atrakcja bliska wizyty w parku rozrywki :wink:
Wiesz, ja nie widzę jednym okiem a drugim częściowo, więc tego 3D po prostu nie widzę a okulary powodują tylko taki efekt, że obraz w kinie jest ciemny a na Avengersów musiałem iść na seans 3D i nie wspominam go dobrze, oba Avatary oglądałem w 2D w kinie i nie narzekam na jakość obrazu ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ