MARC STREITENFELD - PROMETHEUS (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#406 Post autor: Wojteł » ndz mar 18, 2012 20:46 pm

Ale w 2000 roku nikt nie walił filmów za dwieście milionów, dopiero gdzieś tak od 7 lat zaczęli szaleć z budżetami, więc Gladiator był jednym z droższych filmów. Dla porównania Star Warsy i Władca Pierścieni kręcone w tamtym czasie miały budżet w granicach 300 mln na 3 części :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#407 Post autor: kiedyśgrześ » ndz mar 18, 2012 20:48 pm

Templar pisze:
Wojtek pisze:Nie bądź taki pewien, Alien to dochodowa "franczyza" :wink:
No chyba jednak nie, najlepszy wynik to miał póki co AvP - $172,544,654, no ale cały czas kręcili je, bo były małe budżety, jedynka 11 mln, trójka 50 mln, także zyski były jednak spore. A tu przy Prometeuszu 200 mln $ budżetu? Oj, cienko to widzę, bardzo cienko.
W 1978 (Obcy 1) baryłka ropy kosztowała coś 13$, w 2004 (AVP) ponad 50$, dzisiaj prawie 130$.
Obcy kosztował prawie 850 000 baryłek ropy
AVP – 1 200 000 baryłek
Prometeusz – 1 550 000 baryłek
Z takiego porównania wynika, że Prometeusz nie jest nawet dwa razy droższy od Aliena numer 1, a przecież można do porównania przyjąć powszechnie uznawany nośnik wartości, czyli złoto :!:
Obcy - 57 000 oz
AVP – 146 000 oz
Prometeusz – 121 000 oz
Pal licho aberrację z AVP, Prometeusz ponownie zaledwie plus minus dwa razy droższy od Alien.
W taki sam sposób oczywiście można liczyć zyski.
I po cóż machnąłem ten post, ano po to, żeby jeszcze bardziej zakręcić wam w głowach, a co :mrgreen:
Obrazek

Templar

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#408 Post autor: Templar » ndz mar 18, 2012 21:00 pm

kiedyśgrześ pisze:W taki sam sposób oczywiście można liczyć zyski.
To jeszcze dodaj do tego, że w 1979 cena zaczęła szybko rosnąć i w 1980 baryłka była już 2 razy droższa, na film dawali kasę jak była tańsza, a jak czerpali z niego zyski to już była droższa :mrgreen:

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#409 Post autor: kiedyśgrześ » ndz mar 18, 2012 21:04 pm

Templar dzisiaj uncja złota kosztuje około 1600 $ gdy Fox wykładał pieniądze na Prometeusza kosztowała prawie 2000 $ można się tak bawić bez końca, jednak nie można rzucić okiem na boxoffice i porównywać nagie liczby w czambuł, nie ma łatwo :mrgreen:

Edit: Korekta, max w widełkach kole 1900 $/oz
Ostatnio zmieniony ndz mar 18, 2012 21:14 pm przez kiedyśgrześ, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#410 Post autor: Wawrzyniec » ndz mar 18, 2012 21:09 pm

Normalnie jesteście niesamowici. Temat o ciekawie zapowiadającym się filmie i mocno kontrowersyjnej do niego ścieżce dźwiękowej, zamieniliście na dyskusję o ekonomii. :roll:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#411 Post autor: kiedyśgrześ » ndz mar 18, 2012 21:12 pm

Wszystko przez Misteryego i jego optymistyczny ogląd świata :)
Obrazek

Templar

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#412 Post autor: Templar » ndz mar 18, 2012 21:13 pm

kiedyśgrześ pisze:Templar dzisiaj uncja złota kosztuje około 1600 $ gdy Fox wykładał pieniądze na Prometeusza kosztowała prawie 2000 $ można się tak bawić bez końca, jednak nie można rzucić okiem na boxoffice i porównywać nagie liczby w czambuł, nie ma łatwo :mrgreen:
Tak czy siak, wystarczy popatrzeć na to jak zarabiały ostatnie filmy Scotta, IMO Ridley skończył się i to będzie klapa taka jak Robin Hood. Prawdę mówiąc wolałbym Camerona przy Prometeuszu, dla mnie Aliensy były lepsze od Aliena :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#413 Post autor: Wawrzyniec » ndz mar 18, 2012 21:17 pm

Templar pisze:Prawdę mówiąc wolałbym Camerona przy Prometeuszu, dla mnie Aliensy były lepsze od Aliena :P
Nawet nie prowokuj. Słynna dysputa co jest lepsze "Alien" czy "Aliens" to "Wojna 30letnia" naszych czasów. Jedna z majwiększych wojen wyznaniowych dziejów. Lepiej jej tutaj nie toczmy. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#414 Post autor: kiedyśgrześ » ndz mar 18, 2012 21:20 pm

E tam wielka wojna, ja was pogodzę, najlepszy jest oczywiście Obcy do potęgi trzeciej Davidka :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#415 Post autor: DanielosVK » ndz mar 18, 2012 21:23 pm

kiedyśgrześ pisze:E tam wielka wojna, ja was pogodzę, najlepszy jest oczywiście Obcy do potęgi trzeciej Davidka :mrgreen:
Goldenthal, kurwa. 8)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Templar

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#416 Post autor: Templar » ndz mar 18, 2012 21:23 pm

kiedyśgrześ pisze:E tam wielka wojna, ja was pogodzę, najlepszy jest oczywiście Obcy do potęgi trzeciej Davidka :mrgreen:
Dupa tam :mrgreen: Trójka dobra, ostatni dobry Alien, ale gdzie jej do poziomu jedynki i dwójki :P

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#417 Post autor: kiedyśgrześ » ndz mar 18, 2012 21:35 pm

Pamiętam gdy pierwszy raz widziałem Trójkę: Co to kur było? Co to kur za muzyka? Kto to do kur jest ten Goldenthal? Gdzie jest Horner? Przez lata mi się odmieniło :)
Obrazek

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#418 Post autor: DanielosVK » ndz mar 18, 2012 21:38 pm

Goldenthal megakult. 8)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#419 Post autor: Wawrzyniec » ndz mar 18, 2012 21:40 pm

Ale my tutaj mówimy także o filmach, a nie samej muzyce. Chociaż jeżeli mam być szczery to nie miałbym nic przeciwko, gdyby do "Prometeusza" za temp track robił "Alien 3" Goldenthala. Taki postmodernistyczny soundtrack najlepiej by oddał klimat, bo dzisiaj inaczej się nie da.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Ridley Scott & Streitenfeld - PROMETHEUS (2012)

#420 Post autor: kiedyśgrześ » ndz mar 18, 2012 22:03 pm

Nie zgadzam się, Adam użył określenia Dark Ambient o ile pamiętam i właśnie w tą stronę powinien pójść Szofer, najlepiej niech zapomni o żywych instrumentach i sobie tam w midi skrobnie co mu dusza podpowie, zobaczymy, posłuchamy :)
Obrazek

ODPOWIEDZ