No właśnie oglądalności dużej nie ma, choć w sumie nie wiem też jak to wygląda w standardach Disney XD, może dla nich to dużoGhostek pisze:Sam serial nawet ciekawy, choć wielkiego szału wokół siebie nie robi.
Ale recenzje dostaje świetne, na IMDB ma średnią 8/10 
Ciągle liczę na to, że zrobią trzecią część TRONa i oczywiście znowu Daft Punk wezmą 
I Danielos z Koprem znowu będą marudzić.Templar pisze:Ciągle liczę na to, że zrobią trzecią część TRONa i oczywiście znowu Daft Punk wezmą
Też na to liczę i trzymam kciuki. 
Słaba i nudna już riposta.Wawrzyniec pisze:Nie po prostu hipsterzysz, więc dlatego nie słuchasz.
Nie to mi wadzi, a to, że ta muzyka prowadzi donikąd i jest wyprana z jakichkolwiek emocji. Ot, takie niekończące się ostinato. Co do śmieszności - mnie śmieszy ciągłe bronienie w stylu "hipsterzy niemyci, znowu marudzą, bo RCP i nic więcej".Wawrzyniec pisze:Śmieszy mnie jak niektórzy wszyscy negują tylko dlatego, że ma ostinata i coś wspólnego z RCP.
Ciężko porównać, oba score'y "cenię" mniej więcej podobnie, ale chyba tylko dlatego, że od Legacy nie bolą tak uszy. A pierwszy Tron jest po prostu ciekawszy pod względem pomysłów. A że się słuchać nie da...Wawrzyniec pisze:Widać dochodzi do tego, że nawet asłuchalny na płycie score Carlos jest wyżej ceniony.
O "nieumyciu" akurat nic nie pisałem i raczej nie byłoby to w moim stylu. Jak już by miał być ostry to prędzej bym coś wspomniał o rowerze i Toyocie Prius.DanielosVK pisze:Nie to mi wadzi, a to, że ta muzyka prowadzi donikąd i jest wyprana z jakichkolwiek emocji. Ot, takie niekończące się ostinato. Co do śmieszności - mnie śmieszy ciągłe bronienie w stylu "hipsterzy niemyci, znowu marudzą, bo RCP i nic więcej".
Ale cieszę się, że użyłeś słowa "mi" i oto mi głównie chodziło i tym samym mamy do czynienia z Twą subiektywną opinią, z którą się nie zgadzam, ale mogę na jakiś sposób rozumieć i szanować. 
To oczywiste przecież, że każdy mówi w swoim imieniu. Jak będę mówił w czyimś innym to dam znać.Wawrzyniec pisze:Ale cieszę się, że użyłeś słowa "mi" i oto mi głównie chodziło i tym samym mamy do czynienia z Twą subiektywną opinią, z którą się nie zgadzam, ale mogę na jakiś sposób rozumieć i szanować.
Możesz przekazać swojemu znajomemu, że Wawrzyńcowi, temu Wawrzyńcowi podobają się jego słowa.Templar pisze:Jak to powiedział mój znajomy, TRON: Legacy to nie film, to genialne widowisko audiowizualne
Zresztą jednak Daft Punk włożyli sporo od siebie. A kiedy ja po raz kolejny słyszę typowe granie na instrumenty dęte i blaszane, plus jeszcze delikatny dźwięk gitary w tle to mam dość. Przy Tronie mamy tylko ostinatowe rajdy, które mi się bardzo podobają. 
