HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14481
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#376 Post autor: lis23 » wt lip 10, 2012 14:23 pm

A co do Hansa to przed nową " Epoką Lodowcową " jest krótkometrażówka o Simpsonach z Jego muzą ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60197
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#377 Post autor: Adam » wt lip 10, 2012 14:23 pm

a ja skomentuję jak posłucham lepszej jakości, bo to co tu jest to jakies półmono.. przesłuchałem ten stream dwa razy i jedyne co teraz powiem to to, że skandalicznie wydali płytę w formie jednej suity bez przerw między trakami - i tym samym żeby nie słyszeć ucięć, trzeba słuchać płyty cięgiem po kolei, i nie można skakać po utworach. debile :evil: myślałem że takie praktyki już dawno mamy za sobą... a reszta opinii jak płyta dojdzie na konkurs.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#378 Post autor: Agent » wt lip 10, 2012 14:30 pm

Adam pisze:a ja skomentuję jak posłucham lepszej jakości, bo to co tu jest to jakies półmono.. przesłuchałem ten stream dwa razy i jedyne co teraz powiem to to, że skandalicznie wydali płytę w formie jednej suity bez przerw między trakami - i tym samym żeby nie słyszeć ucięć, trzeba słuchać płyty cięgiem po kolei, i nie można skakać po utworach. debile :evil: myślałem że takie praktyki już dawno mamy za sobą... a reszta opinii jak płyta dojdzie na konkurs.

pewnie dlatego zaraz complete wydadza :)
akurat taki przypadek tej dziwnie pociatej suity to chyba miedzy 2 czy 3 utworami, wiec nie ma tragedii :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60197
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#379 Post autor: Adam » wt lip 10, 2012 14:33 pm

to posłuchaj dokładniej :)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#380 Post autor: Agent » wt lip 10, 2012 14:37 pm

Adam pisze:to posłuchaj dokładniej :)
na początku albumu coś takiego występuje miedzy utworami 2,3,4 - jakoś tak :)
Adam nie marudź ;) idź do kina ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60197
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#381 Post autor: Adam » wt lip 10, 2012 14:38 pm

proste, tylko czekam aż będą rezerwacje bo w multikinie na razie tylko na pierwszy pokaz o północy więc niech się pałują :)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#382 Post autor: Agent » wt lip 10, 2012 14:39 pm

Adam pisze:proste, tylko czekam aż będą rezerwacje bo w multikinie na razie tylko na pierwszy pokaz o północy więc niech się pałują :)
ja bym chciał do Imaxa sie wybrać, zarówno na TDKR ale i też na Prometeusza - ale niestety mieszkam w Gdańsku i nie ma żadnego Imaxa :/
więc to jest dla mnie epic fail :/
pozostaje mi helios ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60197
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#383 Post autor: Adam » wt lip 10, 2012 14:41 pm

po co do imaxa? dla jednej czy dwóch scen skoku z wiezowca? :P
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#384 Post autor: Agent » wt lip 10, 2012 14:44 pm

Adam pisze:po co do imaxa? dla jednej czy dwóch scen skoku z wiezowca? :P
akurat TDKR był kręcony w jakiś 60-70% przy użyciu kamer IMAX ;)
także prawie cały film jest w tym formacie :)
no a w zwykłym kinie utną obraz na dole i u góry jak w kilku scenach z TDK :/

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60197
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#385 Post autor: Adam » wt lip 10, 2012 14:45 pm

? jesteś pewien? ja nie jestem pewien na bank, ale czytałem gdzieś że imaxowe kamery były dosłownie do paru scen w nim tylko - chyba na stopklatce. (mówię o Dark Knigt) w tym nowym ma być ich tak dużo? to czemu w takim razie nie jest w 3D?
NO CD = NO SALE

hp_gof

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#386 Post autor: hp_gof » wt lip 10, 2012 14:46 pm

Luźne uwagi notowane podczas słuchania:
A Storm is Coming – nic tu nie ma, tytułowego sztormu/burzy nie widać – nawet nie kropi :P
On Thin Ice – skrzyżowanie Aniołów i Demonów z Incepcją, a nawet Piratami z Karaibów
Gotham’s Reckoning – bardzo mi się podoba, zwłaszcza początek
Mind If I Cut In? – podoba mi się ten motyw
Underground Army – to już byłooooooooo…
Born In Darkness – takie tam zawodzenie
The Fire Rises – wybijanie rytmu na garnkach (to też już było chociażby w Piratach)
… (same odgrzewane kotlety)
Imagine the Fire – fajne skrzypce; generalnie niezły utwór, choć cholernie monotonny
Necessary Evil – ...
Rise – WOW: solistka; kolejne sztampowe zakończenie Batmana. Amen.

[Dawno nie słucham scoru myśląc: Boże, jaka nuda, wszystko już słyszałem w poprzednich częściach, niech to się wreszcie skończy...] Dobrze że seria się najprawdopodobniej skończyła i już więcej męczarni nie będzie :P

No dobra, da się to przesłuchać, ale naprawdę mam już powoli dosyć słuchania score’u, który opiera się na repetytywnej elektronicznej rąbance… W kółko i w kółko takie elektroniczne brzdąkanie przez kilka minut. Bezpłciowa głośna masa. Strasznie mnie boli, że dużo filmów ma muzykę opartą na ‘brzmieniu’, a nie na melodii. Nic nie poradzę na to, że wolę orkiestrę… Jak na takie wysokie oczekiwania to bardzo słabiutko. Ja wiem, że w filmie to się będzie bardzo dobrze sprawowało, ale „nowej treści” to w tym scorze za bardzo nie ma - co jest zatrważające, bo o ile wiadomo, że każdy kompozytor ma swój własny styl i wiele kawałków kopiuje w kolejnych swoich pracach, to naprawdę jestem w szoku, że Zimmer za bardzo nawet nowej melodii nie jest w stanie ułożyć. A stare motywy mimo zmienionej aranżacji brzmią prawie dokładnie tak samo. Może to robiło na mnie wrażenie parę lat temu, ale teraz jest już naprawdę denerwujące. Od takiego nazwiska jednak wymaga się jakiejś świeżości w miarę możliwości, a nie odgrzewane kotlety po raz setny, od których dupa rośnie. Ja się w ogóle dziwię, że Nolan się na coś takiego godzi. Może mu nawet to wisi, bo jego filmy są na tyle dobre, że i nawet brak oryginalnej muzyki im nie zaszkodzi. W tej chwili 3/5. Trója! Pewnie film sprawi, że ostatecznie będzie 3,5, ale na razie: masakra – muzyka oparta na budowaniu napięcia poprzez podgłośnienie dźwięku na maksa przez ponad pół filmu. Zupełnie nie zgadzam się z takim podejściem. Ja tu sztuki nie widzę.
PS. Nawet chóru Zimmer nie potrafi nagrać, musi męczyć nagraniem przypadkowych internautów w kiepskiej jakości pod pretekstem „zaangażowania fanów w tworzenie tego niezwykłego dzieła”.
Generalnie ten score jest zaprzeczeniem definicji zaprezentowanej w moim podpisie, z którą się w pełni zgadzam ;)

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#387 Post autor: Agent » wt lip 10, 2012 14:49 pm

Adam pisze:? jesteś pewien? ja nie jestem pewien na bank, ale czytałem gdzieś że imaxowe kamery były dosłownie do paru scen w nim tylko - chyba na stopklatce. (mówię o Dark Knigt) w tym nowym ma być ich tak dużo? to czemu w takim razie nie jest w 3D?
przy TDK jedynie w 2-3 scenach kamery IMAX były wykorzystane (na początku prolog, potem akcja w hong kongu i pościg w nocy - bat pod i ciężarówka)

w przypadku TDKR to prawie cały film jest w tym formacie :)
nie jest w 3D bo Nolanowi i Pfisterowi się ten format nie podoba (mnie z reszta też) :)
IMAX to jest po prostu wyższa rozdzielczosc i format ekranu inny.
W zwyklym kinie masz format 16:9 (w przyblizeniu) - czyli taki prostokąt, natomiast w kinie IMAX masz format tak jak w starych tv - 4:3, czyli taki bardziej kwadratowy ( no i przez to ekran w kinie IMAX jest jakby 2-3 razy wiekszy niz w zwyklym kinie)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60197
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#388 Post autor: Adam » wt lip 10, 2012 14:51 pm

Agent pisze:przy TDK jedynie w 2-3 scenach kamery IMAX były wykorzystane (na początku prolog, potem akcja w hong kongu i pościg w nocy - bat pod i ciężarówka)
ano właśnie :)
w przypadku TDKR to prawie cały film jest w tym formacie :)
OMG, wyplusujcie Agenta, bo bym nie poszedł do imaxa, a po tym wpisie ide do imaxa. nie czytam nic o filmie żeby sobie nie spojlerować stąd myślałem że zrobią też ze 2 sceny na krzyż pod imax jak w poprzednim :) dzięki brother!!
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#389 Post autor: Agent » wt lip 10, 2012 14:52 pm

hp_gof pisze:Luźne uwagi notowane podczas słuchania:
A Storm is Coming – nic tu nie ma, tytułowego sztormu/burzy nie widać – nawet nie kropi :P
On Thin Ice – skrzyżowanie Aniołów i Demonów z Incepcją, a nawet Piratami z Karaibów
Gotham’s Reckoning – bardzo mi się podoba, zwłaszcza początek
Mind If I Cut In? – podoba mi się ten motyw
Underground Army – to już byłooooooooo…
Born In Darkness – takie tam zawodzenie
The Fire Rises – wybijanie rytmu na garnkach (to też już było chociażby w Piratach)
… (same odgrzewane kotlety)
Imagine the Fire – fajne skrzypce; generalnie niezły utwór, choć cholernie monotonny
Necessary Evil – ...
Rise – WOW: solistka; kolejne sztampowe zakończenie Batmana. Amen.

[Dawno nie słucham scoru myśląc: Boże, jaka nuda, wszystko już słyszałem w poprzednich częściach, niech to się wreszcie skończy...] Dobrze że seria się najprawdopodobniej skończyła i już więcej męczarni nie będzie :P

No dobra, da się to przesłuchać, ale naprawdę mam już powoli dosyć słuchania score’u, który opiera się na repetytywnej elektronicznej rąbance… W kółko i w kółko takie elektroniczne brzdąkanie przez kilka minut. Bezpłciowa głośna masa. Strasznie mnie boli, że dużo filmów ma muzykę opartą na ‘brzmieniu’, a nie na melodii. Nic nie poradzę na to, że wolę orkiestrę… Jak na takie wysokie oczekiwania to bardzo słabiutko. Ja wiem, że w filmie to się będzie bardzo dobrze sprawowało, ale „nowej treści” to w tym scorze za bardzo nie ma - co jest zatrważające, bo o ile wiadomo, że każdy kompozytor ma swój własny styl i wiele kawałków kopiuje w kolejnych swoich pracach, to naprawdę jestem w szoku, że Zimmer za bardzo nawet nowej melodii nie jest w stanie ułożyć. A stare motywy mimo zmienionej aranżacji brzmią prawie dokładnie tak samo. Może to robiło na mnie wrażenie parę lat temu, ale teraz jest już naprawdę denerwujące. Od takiego nazwiska jednak wymaga się jakiejś świeżości w miarę możliwości, a nie odgrzewane kotlety po raz setny, od których dupa rośnie. Ja się w ogóle dziwię, że Nolan się na coś takiego godzi. Może mu nawet to wisi, bo jego filmy są na tyle dobre, że i nawet brak oryginalnej muzyki im nie zaszkodzi. W tej chwili 3/5. Trója! Pewnie film sprawi, że ostatecznie będzie 3,5, ale na razie: masakra – muzyka oparta na budowaniu napięcia poprzez podgłośnienie dźwięku na maksa przez ponad pół filmu. Zupełnie nie zgadzam się z takim podejściem. Ja tu sztuki nie widzę.
PS. Nawet chóru Zimmer nie potrafi nagrać, musi męczyć nagraniem przypadkowych internautów w kiepskiej jakości pod pretekstem „zaangażowania fanów w tworzenie tego niezwykłego dzieła”.
Generalnie ten score jest zaprzeczeniem definicji zaprezentowanej w moim podpisie, z którą się w pełni zgadzam ;)
w sumie całkowicie się z Tobą zgadzam :) podobne rzecz pisałem już w swoich poprzednich postach tutaj na forum :)
Jednak co by złego nie mówic o stylu zimmera to utwór 11. Why do we fall oraz 3. Gotham's Reckoning w jakiś tam swój sposób wymiatają ;) i na pewno będzie się do nich wracać :) jeszcze do tego grona utworów z Rises warto dodać ten utwór z 3 zwiastuna :) co został niedawno opublikowany w rozszerzonej wersji :) fajnie by było gdyby znalazł się w filmie :)
teraz jestem ciekaw co complete score / recording session z TDKR zaprezentują :) w końcu to drugie tyle muzyki co na albumie :)

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6104
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#390 Post autor: kiedyśgrześ » wt lip 10, 2012 15:05 pm

Agent pisze:...W zwyklym kinie masz format 16:9 (w przyblizeniu) - czyli taki prostokąt, natomiast w kinie IMAX masz format tak jak w starych tv - 4:3, czyli taki bardziej kwadratowy ( no i przez to ekran w kinie IMAX jest jakby 2-3 razy wiekszy niz w zwyklym kinie)
Pewnie trzeba będzie poczekać z dekadę na pokolenie nowych łosi, już widzę ad: Wyrzuć swój stary panoramiczny telewizor, 16/9 to już było :!: 4/3 to format przyszłości :!: Taki sam jak w IMAX :P
Obrazek

ODPOWIEDZ