Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#361 Post autor: Koper » pn lip 24, 2017 18:39 pm

hp_gof pisze:
pn lip 24, 2017 18:06 pm
wirtuozeria kompozytorska, mistrzostwo faktury i detalu są sprowadzone do pejoratywnego i prześmiewczego określenia "dobry technicznie score". Widać, że filmówka sięgnęła bruku, skoro traktujecie ją jak fast food.
Sorry, ale totalnie nie rozumiesz istoty muzyki filmowej chyba. To nie konkurs chopinowski, tu idzie o to by muzyka dobrze działała w filmie, by podkreślała emocje, budowała atmosferę, a także by nawiązywała kontakt z widzem, wciągała go do filmowego świata wyrazistym brzmieniem czy tematem/tematami. Dlatego jakieś prościutkie melodie na syntezator od Carpentera są dużo lepszą muzyką filmową niż cuda wianki od Desplata. I choćby się tu spuszczał nie wiadomo jak nad jego fakturami, detalami i innymi plumkaniami, to tego nie zmienisz.
Super, że Desplat potrafi to zrobić wszystko wirtuozersko, ale jeśli brakuje tej soli muzyki filmowej o której napisałem, to co komu po tym?
Jakbyś wypierdolił wszystkie tematy z takich Star Warsów to czy dziś ta muzyka miała by tylu fanów, bo by się ludziska spuszczali nad action-scorem z jakiejś sceny? Come on...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3230
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#362 Post autor: qnebra » pn lip 24, 2017 18:47 pm

Wirtuozeria techniczna ginie w miksie filmu, nie daj Bożej jeszcze trafi się tysiąc innych rzeczy w dźwięku podczas danej sceny to wtedy chyba tylko nietoperze by znalazły drobniutkie detale muzyczne.

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#363 Post autor: hp_gof » pn lip 24, 2017 19:06 pm

Ale w filmie Valerian sprawdza się (moim zdaniem) świetnie i jest dobrze wyeksponowany! I zauważyłem, że opinie/wzmianki o tej muzyce w recenzjach filmowych są dużo lepsze od opinii o samym albumie, i to jeszcze wg tej zjebanej tracklisty wydania cyfrowego. Desplat świetnie sprawdza się jako kompozytor muzyki filmowej i jego muzyka dobrze działa w filmach, podkreśla emocje, buduje atmosferę itd. Ja się z tą wirtuozerią odnosiłem do samego albumu (bo o to są zarzuty) i oceny tej muzyki jako kompozycji, nie rozumiejąc, dlaczego słuchając muzyki poza filmem nie zwracacie uwagi na inne aspekty niż czysty fun, czyli na detale, na instrumentacje itd. Tylko prymitywna ocena - nie ma takich tematów, jakich oczekiwaliśmy - won, koniec dyskusji. I jeszcze jedna kwestia - nie wszystko co popularne jest dobre pod względem jakości. Akurat Williams potrafił połączyć tematy ze świetną techniką i chwała mu za to, przejdzie do historii. Ale ludzie potrafią zachwycać się byle czym, byle by było głośno i byle by te kilka nut wchodziło do głowy jak po maśle. Czy kilka chwytliwych nut powtarzanych w kółko to jest dobra muzyka filmowa? Może się sprawdza w filmie i ludzie by się zachwycili, ale dla mnie to trochę za mało. Jak jest połączenie świetnych tematów i genialnej techniki, a dodatkowo wspaniale działa w filmie - to jest kosmos! Ale wszyscy wiemy, że to się nie zdarza zbyt często.

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#364 Post autor: bladerunner22 » pn lip 24, 2017 19:31 pm

Koper pisze:
pn lip 24, 2017 18:39 pm
hp_gof pisze:
pn lip 24, 2017 18:06 pm
wirtuozeria kompozytorska, mistrzostwo faktury i detalu są sprowadzone do pejoratywnego i prześmiewczego określenia "dobry technicznie score". Widać, że filmówka sięgnęła bruku, skoro traktujecie ją jak fast food.
Dlatego jakieś prościutkie melodie na syntezator od Carpentera są dużo lepszą muzyką filmową niż cuda wianki od Desplata.
:shock:
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#365 Post autor: hp_gof » pn lip 24, 2017 19:45 pm

Why did Alexandre Desplat do "Valerian" instead of your usual composer and collaborator, Eric Serra?

You know, the reason is very simple: Eric is my friend of more than 30 years. We know each other so well. It's very hard to reinvent ourselves when we're together. It's like an old couple. For the past couple of years, I've decided to do a movie with Eric once every two films. So he did "Lucy," he did "The Lady." So he will do the next movie I will do. I'll do a movie in between the next "Valerian." It's a way of refreshing ourselves and meet again. Now he's frustrated because he didn't do the film and now he wants to impress me. I remember five, six years ago we were looking so much like an old couple it wasn't creative. It wasn't creative enough.

Can you talk about your decision to go with a big orchestral score instead of something more electronic and futuristic?

I think, after a while, when you see sci-fi what makes them old is the music. When you go to classical, it's not dated. That's why, for me, I wanted it to be more classical.
https://www.moviefone.com/2017/07/21/lu ... ster-eggs/

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#366 Post autor: Koper » wt lip 25, 2017 18:08 pm

a Ty Bladu co taki zdziwiony? Halloween czy Atak na posterunek to megakulty a kto tam za 10 lat będzie pamiętał o jakimś Valerianie. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#367 Post autor: hp_gof » wt lip 25, 2017 18:10 pm

Megakulty dla dziadków pokroju Kopra :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#368 Post autor: Koper » wt lip 25, 2017 18:14 pm

odezwał się fan kina i muzyki filmowej, który o Bessonie dowiedział się jak ten podjął współpracę z Desplatem, a z muzyki filmowej słucha trzech kompozytorów na krzyż. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#369 Post autor: hp_gof » wt lip 25, 2017 18:17 pm

O, brawo, zauważyłeś progres, bo już myślałem, że napiszesz, że słucham tylko jednego kompozytora ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60024
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#370 Post autor: Adam » wt lip 25, 2017 18:42 pm

#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10446
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#371 Post autor: Ghostek » wt lip 25, 2017 19:09 pm

No ale trzeba być Januszem marketingu, by upierać się na premierę w okresie największego nawału letnich blockbusterów w USA. Miała być trampolina finansowa, a będzie klapa. Besson sam sobie winien.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60024
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#372 Post autor: Adam » wt lip 25, 2017 19:13 pm

on też już powinien wnuki karmić werters original i przestać kręcić te szmiry jedna za drugą..
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#373 Post autor: hp_gof » śr lip 26, 2017 07:20 am

Oluś pojawił się na francuskiej premierze :)

Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60024
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#374 Post autor: Adam » śr lip 26, 2017 09:15 am

porażka finansowa filmu, mała wytwórnia, więc intuicja z doświadczeniami przeszłości w tym temacie podpowiada, że ten piękny i kosztowniejszy niż zazwyczaj w produkcji digipack, bo trójskrzydłowy i 2cd, nie będzie miał dodruków, więc jak ktoś chce kupować to niech się śpieszy, bo skończy sie jak z Winter's Tale, Carterem czy Tomorrowland, pierwszy wytłoczony nakład się skończy i papa, a to były znacznie większe i bogatsze wytwórnie..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: Alexandre Desplat & VA - Valerian And The City Of A Thousand Planets (2017)

#375 Post autor: bladerunner22 » śr lip 26, 2017 09:30 am

Rihuhana jaka gruba , przytyła 14 kilo, bo podobno pali manihunane :mrgreen:
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

ODPOWIEDZ