
to tak jakbys Gwiezdne Wojny z cama ogladal


kiedyśgrześ pisze:czyli prequeli w ogóle nie widziałem![]()
to jest dubler, mlodszy o kilkadziesiat lat od Krzyska LeeKaonashi pisze:Christopher Lee coś mało do siebie podobny
W przypadku Prequeli SW krecil sceny w zblizeniach i nie wymagajace od niego zbytniej szybkosci (w koncu w tym czasie mial ponad 80 lat! ). Reszte (dynamiczne sceny walki i ujecia z daleka) to juz byl rzeczywiscie dubler.Wojtek pisze:ważne, żeby też miał dwa metry i git.
Zresztą Christopher Lee był wpisany do księgi Guinessa jako aktor, który odbył na ekranie najwięcej walk wręcz/bronią białą i w wywiadach mówił, że ręce dalej ma szybkie, ale nogi już nie te i dlatego potrzebował dublera do niektórych scen
nie takie sceny sobie sam robiłem w 3ds za dzieciakaAgent pisze:kiedyśgrześ pisze:czyli prequeli w ogóle nie widziałem![]()
tyle dobrych scen Cie ominelo![]()
No ja tak samo, ale nadal filmu nie widziałem.Mystery pisze:Ja tam cały czas dla Oblivionu daje 3.5, jedna z nielicznych tegorocznych rzeczy do której chce mi się wracać i słuchać.