Halo Koper, przecież to film akcji, 90% jedzie na schematach . A to nie moja wina, że takie bzdury pisałem , ludzie z Iranu tak pisali na Facebooku o HGW a ja , że jestem łatwowierny to podchwyciłemKoper pisze:Średniak jadący na schematach przerabianych już nie raz. Miał potencjał na więcej.
The Grey - Marc Streitenfeld
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2808
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Owszem. Ale w ich ramach potrafią (te najlepsze) dodać coś ciekawego, zachwycić scenami, realizacją, pomysłami, bohaterem, dialogami... Uprowadzona nic tutaj nadzwyczajnego nie posiada.bladerunner22 pisze:Halo Koper, przecież to film akcji, 90% jedzie na schematach .
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Bladu jak zwykle przesadza, ale w swoim gatunku dobry to film, Neeson kosi turków równo
Będzie chyba druga część i nie omieszkam jej zobaczyć.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6116
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Szok! Muza w filmie wypada co najmniej dobrze. Jak dla mnie to sobie szofer może tak samo grać w Obceuszu, obsuwy nie będzie. Żeby było jasne, to nie Williams
ot zwyczajny-niezwyczajny underscore jakich wiele, że wiele nie znaczy, że tak samo 
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6116
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Oooo dopiero teraz zauważyłem, ze orkiestrował i dyrygował gostek od Doctor Who, niewykluczone, że stąd jakiś poziom to trzyma 
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35181
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
To w tym scorze jest w ogóle coś do orkiestrowania?
Może i w filmie to się spisuje, ale wydawanie takich score'ów dla mnie jest całkowicie bez sensu. Może trzy ostatnie utwory coś jeszcze sobą w swój plumkadełkowaty sposób prezentują, ale reszta to raczej bida z nędzą.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Wawrzyniec, ale to muzyka filmowa, oceniajmy jak to się sprawuje w filmieWawrzyniec pisze:To w tym scorze jest w ogóle coś do orkiestrowania?Może i w filmie to się spisuje, ale wydawanie takich score'ów dla mnie jest całkowicie bez sensu. Może trzy ostatnie utwory coś jeszcze sobą w swój plumkadełkowaty sposób prezentują, ale reszta to raczej bida z nędzą.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35181
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
A "Hamlet" to najlepszy score i megakult Enniakiedyśgrześ pisze:Jak dla mnie to sobie szofer może tak samo grać w Obceuszu, obsuwy nie będzie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Mefisto
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Jestem miło zaskoczony - naprawdę dobrze wypada muzyka w filmie. Wielkich tematów tu próżno co prawda szukać, ale też i nie takich film potrzebował, bo to nie kolejna przygodówka a la The Edge, gdzie Goldsmith pierdolnął nawet fortepianową aranżację, ale zimny, gorzki survival, gdzie nie ma miejsca na heroizm i przygodowe temaciki, wobec czego ilustracja Marca przybiera raczej formę złowrogiego, inteligentnego underscore, który świetnie podkreśla beznadziejność sytuacji i nieprzyjazny teren. Jestem na tak, choć to raczej nie jest do słuchania pozycja.
bez oceny
bez oceny
-
Mefisto
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Marca? Chyba nie, skoro robi Prometheusa... chociaż może to dlatego HGW doszedł
-
Mefisto
Re: The Grey - Marc Streitenfeld
Obejrzyj film
Jak dla mnie świetny - zupełnie inne kino, niż w zwiastunie pokazane.
