Nie, nie, to już lekka przesadaTemplar pisze:Tylko, że u Ciebie to ocena polega na tym, że elektronika = gówno i nawet nie oceniasz jakości tej elektroniki, także o czym my mamy tutaj rozmawiać, podejście jak np. u gimbusa fana metalu dla którego każda piosenka pop/rap = gówno i tak samo w drugą stronę u fanów popu/rapulis23 pisze:Trochę irytujący jest fakt, że jak mnie podobał się " Lincoln " to wszyscy sobie ze mnie jaja robili na forum przez ponad rok ale jak Zimmer stworzy takiego potworka, jak " TASM2 " to Ty, Paweł bronisz go, jak niepodległości ...Jak tak nie lubisz elektroniki to idź sobie do filharmonii, a nie dupę trujesz
Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9397
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Reakcja lisa na ten score w wykonaniu Jackmana
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... Px04#t=417
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... Px04#t=417
-
Mefisto
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
ściągnąłem z sieci i tam jest jakaś niemiecka piosenka dodatkowo, jakiej nie ma na trackliście - WTF?
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14632
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Ale Zimmer przed " Królem Lwem " potrafił też stworzyć taką pracę, jak " The Power Of One "Paweł Stroiński pisze:
a) Hans zawsze tworzył całe partytury na syntezatorach, a przed Królem lwem miał co najmniej kilka, gdzie orkiestry nie było w ogóle, ani żadnego żywego instrumentu. Nawet klarnet w Driving Miss Daisy jest z syntezatora. O Rain Manie nie wspomnę.
b) Chodzi mi po prostu o to, że twoja argumentacja w porównaniu z Hornerem jest mocno niespójna, by nie powiedzieć wręcz niekonsekwentna. I mówię to jako fan score'u Hornera. U Hornera elektronika podchodzi czasem pod Zimmerowską i to nie tylko w Spidermanie. Akurat nowoczesność score'u Hornera, nie pod względem brzmień elektroniki akurat (choć pójście w tą nowoczesność elektroniczną Hornera MOŻNA wyjaśnić tym, że główny bohater jest nowoczesnym nastolatkiem), ale pod względem orkiestracji i harmonii.
Można cenić muzykę Hornera i nie lubić nowej ścieżki Hansa, OK. Ale nie można mówić, że Horner napisał ten score klasycznie, bo właśnie to jest ostatnia rzecz, jaką można powiedzieć o muzyce Hornera. To, że ma pełną, pięknie rozpisaną, orkiestrę nie wystarczy.
I tylko o to mi chodzi.
najgorsze jest to, że Zimmer albo przestał już dostrzegać, że można łączyć elektronikę z żywą orkiestrą tak, aby obydwie strony były zadowolone, albo przestało mu na tym już całkowicie zależeć i na tym polega jego " wyzwolenie się ", " wyjcie z klatki ".
Jeszcze raz, w przypadku Hornera chodziło mi o to, ze partytura jest rozpisana na orkiestrę, mimo tej nowoczesności o której piszesz - w takim np. " Avatarze " Horner też mógł pójść w ślady Zimmera i stworzyć na wskroś nowoczesną partyturę / i tu też przez współczesność rozumiem użyte instrumentarium / a tym czasem jest tam sporo symfoniki i ciekawych instrumentów.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9397
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Nie chodzi mi tylko u Hornera o elektronikę, co wciąż mówię, ale generalnie o współczesność podejścia, podam parę przykładów:
a) Jak to zwykle u dobrego Hornera, jest tam trochę dysonansów, na co bardzo duża część tradycji klasycznej by sobie aż tak bardzo jak Horner nie pozwoliła. Horner pozwalał sobie wcześniej i dysonanse to nic nowego, ale Horner robi to po swojemu, odnosząc się do trendów koncertowej muzyki współczesnej, choć nie do końca z XXI wieku może;
b) główny temat brzmi jak połączenie Coplanda z Benjaminem Brittenem - obaj kompozytorzy z XX wieku
To nie jest muzyka w tym sensie klasyczna, że bardzo odnosi się do tradycji romantycznych (mały paradoks, ale "klasyczna muzyka filmowa" jest właśnie w tendencjach romantyczna).
a) Jak to zwykle u dobrego Hornera, jest tam trochę dysonansów, na co bardzo duża część tradycji klasycznej by sobie aż tak bardzo jak Horner nie pozwoliła. Horner pozwalał sobie wcześniej i dysonanse to nic nowego, ale Horner robi to po swojemu, odnosząc się do trendów koncertowej muzyki współczesnej, choć nie do końca z XXI wieku może;
b) główny temat brzmi jak połączenie Coplanda z Benjaminem Brittenem - obaj kompozytorzy z XX wieku
To nie jest muzyka w tym sensie klasyczna, że bardzo odnosi się do tradycji romantycznych (mały paradoks, ale "klasyczna muzyka filmowa" jest właśnie w tendencjach romantyczna).
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6116
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
nienajgorsze w sumie, songi na końcu deluxe kiszkowate, nie mój przedział
jednak tak jak w przypadku MOSa miałem odczucie pewnej „prawdy” tak tu wyrachowania i bezczelności Hansikowej, tak jakby czytywał recki do swoich poprzednich wysiłków: co nie podoba się? to ma ta tu drewno z syntetycznym jazgotem, enjoy smutasy
ps. ta posthornerowa trąbka to kula u nogi trochę, ale co tam, prawo serii
jednak tak jak w przypadku MOSa miałem odczucie pewnej „prawdy” tak tu wyrachowania i bezczelności Hansikowej, tak jakby czytywał recki do swoich poprzednich wysiłków: co nie podoba się? to ma ta tu drewno z syntetycznym jazgotem, enjoy smutasy
ps. ta posthornerowa trąbka to kula u nogi trochę, ale co tam, prawo serii
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Wydaję mi się,że Zimmer w ostatnim czasie nie tylko zarabia tyle forsy,że mógł by kupic Borussie Dortmund i anulowac transfer Lewandowskiego do Bayernu, ale wchodzi też głównie w takie projekty, gdzie jego muzyka potrafi totalnie zdominowac pod względem budowania wszelkiego rodzaju emocji w obrazie. Nie lubię jak muzyka jest zbyt nachalna a w Incepcji to bardzo męczące doświadczenie. Nie przypominam sobie w ostatnim czasie tak ogromnej roli muzyki w tego typu kinie.
Prawdopodobnie Incepcja to największy sukces marketingowy w karierze Zimmera. W The Amazing Spider-Man 2 nie ma szans na to. We współczesnych adaptacjach najsłynniejszych komiksów o superbohaterach Williams z Elfmanem chyba pozamiatali czego dowodzi słaba rozpoznawalnosc muzyki z Man Of Steel.
Prawdopodobnie Incepcja to największy sukces marketingowy w karierze Zimmera. W The Amazing Spider-Man 2 nie ma szans na to. We współczesnych adaptacjach najsłynniejszych komiksów o superbohaterach Williams z Elfmanem chyba pozamiatali czego dowodzi słaba rozpoznawalnosc muzyki z Man Of Steel.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9397
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9397
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Obawiam się, że największym sukcesem marketingowym Hansa (tzn. komercyjnym) jest albo MoS albo Piraci 4.Oliver pisze:Wydaję mi się,że Zimmer w ostatnim czasie nie tylko zarabia tyle forsy,że mógł by kupic Borussie Dortmund i anulowac transfer Lewandowskiego do Bayernu, ale wchodzi też głównie w takie projekty, gdzie jego muzyka potrafi totalnie zdominowac pod względem budowania wszelkiego rodzaju emocji w obrazie. Nie lubię jak muzyka jest zbyt nachalna a w Incepcji to bardzo męczące doświadczenie. Nie przypominam sobie w ostatnim czasie tak ogromnej roli muzyki w tego typu kinie.
Prawdopodobnie Incepcja to największy sukces marketingowy w karierze Zimmera. W The Amazing Spider-Man 2 nie ma szans na to. We współczesnych adaptacjach najsłynniejszych komiksów o superbohaterach Williams z Elfmanem chyba pozamiatali czego dowodzi słaba rozpoznawalnosc muzyki z Man Of Steel.
-
Templar
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Co za bzdury. Wejdź sobie choćby na YT i zobacz ile coverów mają utwory z MoSa, ta ścieżka to jedna z najpopularniejszych ścieżek Hansa na świecie.Oliver pisze:czego dowodzi słaba rozpoznawalnosc muzyki z Man Of Steel.
Mistrz
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
A kogo obchodzi jakaś częstotliwośc odsłuchów na youtube czy covery to ja niewiem.
To zwyczajne zboczenie. Mi chodziło w mniejszym stopniu o konstrukcje albumu czyli de facto brak tematu głównego lub jej anonimowośc (bo w MoS nie ma tematów skomponowanych wedle klasycznych reguł bo są techniczne i nowatorskie pod względem wykonawczym),ale przede wszystkim mi chodzi o niewielkie szanse na sukces filmu jako całości.Nikt ci na ulicy nie powie,że kojarzy Supermana ze względu na film Snydera i muzykę Zimmera bo Superman jest jak Coca Cola.Każdy wie kto/co to jest.Jak coś jest rozpoznawalne na całym świecie to taki hollywoodzki film z "jakimś niemieckim kompozytorskim" przy tej skali popularności Supermana jest niczym tak naprawdę.Ludzie wolą sobie kupic koszulkę z logiem Supermana niż jakiś album z muzyką Zimmera.Proste?Proste.
To zwyczajne zboczenie. Mi chodziło w mniejszym stopniu o konstrukcje albumu czyli de facto brak tematu głównego lub jej anonimowośc (bo w MoS nie ma tematów skomponowanych wedle klasycznych reguł bo są techniczne i nowatorskie pod względem wykonawczym),ale przede wszystkim mi chodzi o niewielkie szanse na sukces filmu jako całości.Nikt ci na ulicy nie powie,że kojarzy Supermana ze względu na film Snydera i muzykę Zimmera bo Superman jest jak Coca Cola.Każdy wie kto/co to jest.Jak coś jest rozpoznawalne na całym świecie to taki hollywoodzki film z "jakimś niemieckim kompozytorskim" przy tej skali popularności Supermana jest niczym tak naprawdę.Ludzie wolą sobie kupic koszulkę z logiem Supermana niż jakiś album z muzyką Zimmera.Proste?Proste.
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Czy tego chcesz czy nie, jest to jakiś wyznacznik popularności score'u.Oliver pisze:A kogo obchodzi jakaś częstotliwośc odsłuchów na youtube czy covery to ja niewiem.![]()
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Zimmerowi nie tylko chodzi o forse. Chcę byc rozpoznawalny i zapamiętany na kartach historii nie tylko w Hollywood dlatego tak penetruje min. kino superbohaterskie.Myślicie,że jakiś youtube, fani muzyki filmowej i recenzenci pokroju Clemmensena i Broxtona go obchodzą? Sra na nich. Bierze forsę za angaż,dostaję prowizję od kontraktów dotyczących sprzedaży albumów z Watertower (okazyjnie u innych wytwórni), ma plecy w przemyśle filmowym, penetruje przemysł muzyczny angażując takiego Pharellka wschodzącą gwiazdę muzyki rozrywkowej, jest producentem sprzętu muzycznego i w każdej chwili może rozpocząc współpracę z dowolnym muzykiem, któremu pomoże się wybic itd.... to jest biznesmen wielkiego formatu.
Zimmer najwięcej forsy ma prawdopodobnie za wystawianie faktur na własną firmę głównie za doradztwo usługi itd.. wy chyba nie macie pojęcia jaki to jest cwaniak.
Zimmer najwięcej forsy ma prawdopodobnie za wystawianie faktur na własną firmę głównie za doradztwo usługi itd.. wy chyba nie macie pojęcia jaki to jest cwaniak.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10531
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Oliver pisze:Ludzie wolą sobie kupic koszulkę z logiem Supermana niż jakiś album z muzyką Zimmera.Proste?Proste.

A tak serio, to wiele w tym racji, choć myślę, że Hansu wcale nie musi się silić na to by hajs zarabiać. Dostaje takie tantiemy, że mógłby do góry fają leżeć do końca życia, ale mimo tego robi to co robi, bo po prostu to lubi.

-
hp_gof
Re: Hans Zimmer - The Amazing Spider-Man 2 (2014)
Ultra gay to by było, gdyby chcieli sobie kupić gatki Supermana
Koszulka jest spoko. Aczkolwiek ja bym wolał kupić cokolwiek byle nie jakiś album Zimmera (te, które są ok, to mam na półce, wystarczy) 
Trochę już piszę z przekory na tego Zimmera
Trochę już piszę z przekory na tego Zimmera
