Czego ostatnio słuchaliście?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2326 Post autor: Bucholc Krok » pt paź 14, 2011 12:47 pm

Wawrzyniec pisze:Joseph Bishara - Insidious
1.5/5
Ciekawi mnie jak podejmujecie decyzję o przesłuchaniu danej ścieżki. Nie słuchacie wcześniej próbek, tylko skaczecie na żywca ryzykując, że się straci 1-1,5 godziny? :o Co innego, gdy się chce napisać recenzję, ale jeśli się słucha tylko dla "relaksu" to chyba nie ma sensu?
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25251
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2327 Post autor: Mystery » sob paź 15, 2011 10:53 am

Danny Elfman - IRIS: Cirque du Soleil
Bałem się, że Elfman przesadzi tu z cyrkową muzą, ale tak się nie okazało nie słusznie, sporo jest za to głośnego quasi-jazzu, druga część "Movie Studio" czy "Rooftops" - szalone kompozycje. Wiele inspiracji Glassem, Raymondem Scottem i rzecz jasna samym sobą - "Corpse Bride". Nie jest to może reprezentatywność, oryginalność i klasa Serenady, ale poziom i tak należy do najwyższych i właśnie po Schizophranie to najlepsza praca Elfmana w ostatniej dekadzie. Zero nudy i zbędnych przestojów, każdy dłuższy utwór, sam w sobie stanowi najwyższą jakość - ponad godzina niezwykle efektownego i epickiego grania. Mocne 4, a jak przetrwa próbę czasu, z pewnością więcej. Alicja leży i kwiczy.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2328 Post autor: DanielosVK » sob paź 15, 2011 11:03 am

Odsłuchałeś na stronie cyrku, czy zassałeś już? Jak to drugie to daj linka. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Mefisto

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2329 Post autor: Mefisto » sob paź 22, 2011 21:55 pm

An Everlasting Piece - bardzo fajna muzyka irlandzko brzmiąca, choć idę o zakład, że to nie Zimmerowi największe atrakcje tu zawdzięczamy. Mała rzecz, a cieszy.

3+ / 5

Heart of Darkness - w gierkę nie grałem, ale muzyka, sprytnie zmontowana do przystępnego albumu jest fajna.

4- / 5

The River - bardzo ładny, nastrojowy Williams z pięknie prowadzonymi skrzypkami. Chwilami miód, choć czasem wkrada się lekki underscore na tym króciutkim albumie.

4 / 5

Rosewood - holy fuck! Jeden z mniej znanych Williamsów i żałuję, że trafiłem nań dopiero dzisiaj. Co prawda kilka pieśni kościelnych bym wywalił w cholerę, ale reszta ma taki klimat, że Monachium i Amistad się mogą schować. Już samo The Town Burns miażdży jajca. Kapitalny score.

4,5 / 5

Ace Combat 6: Fires of Liberation - mocna, dynamiczna muzyka z mocarnymi fragmentami. I choć 3 CD to lekkie przegięcie, to sama muzyka świetna.

4 / 5

Casanova (2005) - Desplat adaptuje klasyków przez cały album, więc można się pospać.

3 / 5

Adaptation - typowy Burwell do niskobudżetówki, nawet chwytliwy, ale bez rewelacji.

3 / 5

Money Train - wydanie od La-la długie nie jest, ale score się dłuży. Świetny temat główny i niezła muzyka akcji, ale poza tym bardzo miałka muzyka.

3- / 5

Spies Like Us - klasyka, Bernstein nie schodzi poniżej poziomu, ale jakoś większego wrażenia na mnie nie wywarł. W filmie sprawdza się to wszystko o niebo lepiej.

3 / 5

The Chamber - Burwell z nieco mniej znanej strony, score mocno posępny, ale klimatyczny. Dobra muzyka, ale raczej nie do słuchania.

3- / 5

La Femme Du Cosmonaute - mniej znany Desplat, przyjemna, chwytliwa muzyka do jakiejś komedyjki. Niby nic wielkiego, ale lepsze od przykładowej Tamara Drew.

3 / 5

La Fille Du Puisatier - kiszka, score krótki, ale totalnie nie zapadający w pamięć, do tego jakieś wstawki z epoki. Brrr...

2 / 5

Raising Arizona and Blood Simple - płyta o dwóch obliczach, jedno rzecz jasna mroczniejsze, drugie bardziej zadziorne. W obu Burwell sprawdza się dobrze, ale to kolejna jego płyta, do której nieczęsto się wraca.

3 / 5

Bulletproof - z całym szacunkiem dla Elmera, ale muzyka totalnie do zapomnienia.

2 / 5

A Midnight Clear - nigdy nie wydany, mało znany Isham. Klimatyczna muzyka z klasą, ale przez skromność materiału i jej bootlegową jakość raczej ciekawostka.

2,5 / 5

Dragnet - jak zawsze w przypadku Newborna, temat główny jest fajny, fajna jest też piosenka, ale reszta średnia.

2 / 5

Mary, Queen of Scots - solidna ilustracja, ale strasznie krótka i raczej w pamięć nie zapada. Barry na autopilocie.

3- / 5

Starcrash - Barry w formie, choć autopilota i tu da się wyczuć. Niemniej solidny album i muzyka chwytliwa.

4 - / 5

Fitzwilly - komediowy, mocno jazzowy Williams z nutką dramatyzmu. Raczej do zapomnienia.

2 / 5

The Long Goodbye - również jazz, ale już na poważnie. Tak, jak i film - klasyka, choć na dłuższą metę większego wrażenia nie robi.

3 / 5

The Comancheros - kolejny Bernstein, tym razem westernowy. Takie klimaty lubię, więc i ten score mi się podobał. Jest żywy, chwytliwy i po prostu dobry.

4- / 5

Sea of Love - całkiem niezła kompozycja Jonesa, szkoda, że nastawił się na jeden tylko temat.

3+ / 5

Genesis - jak zwykle Coulais powala pomysłami, mimo iż płyta nie powala tak, jak jego najsłynniejsze dokonania (choć podobała mi się bardziej od Microcosmosu, który na albumie nieco biednie wypada względem filmu)

3+ / 5

Five Corners - może w filmie się sprawdza, ale albumowo to jeden z gorszych JNH z jakim miałem przyjemność. Odradzam.

2 / 5

The Wicker Man - Badalamenti odwalił porządną robotę. Score może niczym nie zaskakuje, a i to nie ta jakość co Twin Peaks, ale słucha się tego dobrze, album także solidnie zmontowano.

3+ / 5

Cousins - przyjemna muzyczka z przepięknym tematem głównym, zdecydowanie jeden z bardziej intymnych Badalamentich, a przy tym jeden z moich ulubionych. Liryka mnie za każdym razem rozwala.

4 / 5

Firewalker i Death Warrant - dwie pozycje od Changa, który nigdy chwytliwej muzyki specjalnie nie pisał. I tak jest i tu. Plus za klimat i sam dźwięk, parę tematów także daje radę, ale reszta jest średnia. Dla maniaków.

naciągane 3 / 5

Flyers - przyjemna, choć mało znana kompozycja Basila. Z oczywistych względów krótka, acz potrafi porwać.

3 / 5

Shattered Glass - kolejny średniak, tym razem od Danny. Właściwie już nawet nic nie pamiętam z tej krótkiej płyty.

2 / 5

Exotica - tu już lepiej, choć i ta partytura mnie nie porwała. Solidny Danna, ale nic poza tym.

3- / 5

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60077
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2330 Post autor: Adam » sob paź 22, 2011 22:00 pm

:o Mefi to lista co słuchałeś przez ostatnie pół roku czy jak? :P
#FUCKVINYL

Mefisto

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2331 Post autor: Mefisto » sob paź 22, 2011 22:40 pm

Raczej przez ostatni tydzień :P Folder z 'nowościami' trza było w końcu odkurzyć :P

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2332 Post autor: DanielosVK » ndz paź 23, 2011 00:56 am

Zostałem zmiażdżony!

http://www.youtube.com/watch?v=ZoURE7kh ... re=related

Przepiękna wersja! Lepsza od jakiejkolwiek płytowej. Aż mnie wspomnienia naszły z czasów, gdy kiedyś dużo new age'u słuchałem i zasłuchiwałem się w takim Kitaro na przykład. Cudo!
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25251
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2333 Post autor: Mystery » ndz paź 23, 2011 14:53 pm

Giorgio Mororder
Kompletna filmowa dyskografia. Klimaty disco, elektronika, sporo piosenek, ogólnie dla dzisiejszego ucha z lekka to wszystko kiczowate, ale jakie to przyjemne, jakie melodyjne i jak się tego słucha.
Jeden z bardziej wypasionych tematów 8)
http://www.youtube.com/watch?v=zu8o3uj9 ... re=related

Ace Combat: Assault Horizon
I to jest prawdziwy modernistyczny wojenny game-score. MOH Djawadiego czy Modern Warfare 2 spółki, w ogóle nie mają tu startu. Ostre rockowe i elektroniczne brzmienia, etnika, wokale, orkiestra - kapitalnie brzmiąca mieszanka. Oczywiście 3 CD to stanowczo za dużo, ale jak na tą muzyczną serię to normalka i mija to wszystko w miarę gładko. JAPAN > USA
http://www.youtube.com/watch?v=pZ-g-TwL7Io

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25251
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2334 Post autor: Mystery » pt lis 04, 2011 10:33 am

Symphony Of Hope
Dobre, bogate granie. Poszczególne movementy są nieco za długie i nierówne, za często w obrębie jednego utworu zmienia się nastrój, co przeszkadza nieco w odbierze, choć są tu fragmenty, niezwykle reprezentatywne i wszystko stoi tu na wysokim poziomie, zarówno jeśli chodzi o wykonanie jak i melodie.
Ciekawe jest, ze w creditsach nie znalazłem Hornera, a mamy tu czternonutowiec rodem z "Wroga u Bram" :)
(od 1:36 http://www.youtube.com/watch?v=4KHwzPYK0EI )

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25251
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2335 Post autor: Mystery » ndz lis 13, 2011 17:29 pm

Fall on Your Sword - Another Earth
Ładna muzyczka, jedna z najlepszych tego typu ścieżek jakie słyszałem. Muzyka trochę z rzędu Contagion, Hanna, Social Network, Drive, ale z tej stawki znacznie się wyróżnia i oferuje sporo przedniego elektronicznego grania, tego nowocześniejszego, jak i zahaczającego śladowo o elektroniczne eksperymenty Artemiewa czy Popol Vuha. Oczywiście nie samą elektroniką score stoi, warstwa dramatyczna jest tu dość pokaźna, pięknie gra fortepian, śliczne są solówki wiolonczeli, interesująco wypadają wokalizy, cała atmosfera jest tu bardzo ciekawa, a i okazałych tematów tu nie brakuje. W filmie wypada wręcz znakomicie i to właśnie tam zwróciła na siebie moją uwagę. Płyty słucha się już nieco gorzej, pomimo, ogólnej różnorodności, jest czasami nieco za monotonnie, ale do wielu tracków i tak się chcę wracać.

Kawałek elektroniczny:
http://www.youtube.com/watch?v=Rd-BnpBp4GY

dramatyczny:
http://www.youtube.com/watch?v=1EdwIFiH ... re=related


Calexico - The Guard
Fajna rzecz, troszkę w stylu Rango. W filmie rewelka, jakby morriconowski spaghetti western w brytyjskim kryminale. Na płycie jakoś to wrażenie zanika, ale i tak jest w miarę porządku. W miarę, bo jednak dużo tu krótkich kawałków, jest trochę smętnie, a całości towarzyszy sporo dialogów, choć poprzez wulgarność niektórych z nich nawet zabawnych. Bez znajomości kontekstu lepiej się nie zabierać, ale kto zobaczy film ten pewnie sam sięgnie, dla tych kilkunastu minut spaghetti westernowego grania warto.
Suita
http://www.youtube.com/watch?v=C2rBNPYPImE

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2336 Post autor: Marek Łach » wt lis 15, 2011 13:54 pm

Larry Groupe - Straw Dogs

Najmilsze zaskoczenie tego roku! Jedna z najciekawszych thrillerowych ilustracji, jakie słyszałem w ostatnich latach. Odważna, pomysłowa, charyzmatyczna - może to nie ten kaliber intelektualny, co score Fieldinga, ale jako klasyczny thriller prezentuje się wybornie!

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25251
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2337 Post autor: Mystery » wt lis 15, 2011 15:00 pm

Marek Łach pisze:Larry Groupe - Straw Dogs

Najmilsze zaskoczenie tego roku! Jedna z najciekawszych thrillerowych ilustracji, jakie słyszałem w ostatnich latach. Odważna, pomysłowa, charyzmatyczna - może to nie ten kaliber intelektualny, co score Fieldinga, ale jako klasyczny thriller prezentuje się wybornie!
Ano. Wadzi może trochę rozwalona tracklista, ale ostatni kawałek - klasa!

Mefisto

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2338 Post autor: Mefisto » wt lis 15, 2011 15:56 pm

Bandits - muzyka dokładnie taka, jak film, czyli miałka, męcząca i do zapomnienia, dobrze, że tego nie wydali.

2 / 5

Moon 44 - mocno czuć wpływ Jerry'ego, całość trochę za długa i sporo mrocznego underscore, ale ogółem nie jest to zła praca, ma momenty.

3 / 5

Skylanders: Spyro's Adventure - wtórna, ale bardzo, bardzo przyjemna praca, fajnie się słuchało, na pewno jeszcze wrócę. Lekko naciągane

4 / 5

Age Of Heroes - solidna, militarystyczna praca, bez szału, ale i bez zawodu.

3 / 5

Senna - Pinto w formie, ale w żadnym wypadku nie jest to praca tak atrakcyjna,jak Lord of War, czy Behind the Sun.

3 / 5

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26553
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2339 Post autor: Koper » wt lis 15, 2011 17:14 pm

Mystery Man pisze:
Marek Łach pisze:Larry Groupe - Straw Dogs

Najmilsze zaskoczenie tego roku! Jedna z najciekawszych thrillerowych ilustracji, jakie słyszałem w ostatnich latach. Odważna, pomysłowa, charyzmatyczna - może to nie ten kaliber intelektualny, co score Fieldinga, ale jako klasyczny thriller prezentuje się wybornie!
Ano. Wadzi może trochę rozwalona tracklista, ale ostatni kawałek - klasa!
Chciałem coś wspomnieć jak Mefisto to opisał, ale nie będę go dobijał :D
Mystery Man pisze:Fall on Your Sword - Another Earth
Ładna muzyczka, jedna z najlepszych tego typu ścieżek jakie słyszałem. Muzyka trochę z rzędu Contagion, Hanna, Social Network, Drive, ale z tej stawki znacznie się wyróżnia i oferuje sporo przedniego elektronicznego grania, tego nowocześniejszego, jak i zahaczającego śladowo o elektroniczne eksperymenty Artemiewa czy Popol Vuha. Oczywiście nie samą elektroniką score stoi, warstwa dramatyczna jest tu dość pokaźna, pięknie gra fortepian, śliczne są solówki wiolonczeli, interesująco wypadają wokalizy, cała atmosfera jest tu bardzo ciekawa, a i okazałych tematów tu nie brakuje. W filmie wypada wręcz znakomicie i to właśnie tam zwróciła na siebie moją uwagę. Płyty słucha się już nieco gorzej, pomimo, ogólnej różnorodności, jest czasami nieco za monotonnie, ale do wielu tracków i tak się chcę wracać.

Kawałek elektroniczny:
http://www.youtube.com/watch?v=Rd-BnpBp4GY

dramatyczny:
http://www.youtube.com/watch?v=1EdwIFiH ... re=related
A widzieliście jak oni się prezentują? Prawie jak Daft Punk ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10460
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Czego ostatnio słuchaliście?

#2340 Post autor: Ghostek » wt lis 15, 2011 20:48 pm

Mystery Man pisze:Fall on Your Sword - Another Earth
Ładna muzyczka, jedna z najlepszych tego typu ścieżek jakie słyszałem. Muzyka trochę z rzędu Contagion, Hanna, Social Network, Drive, ale z tej stawki znacznie się wyróżnia i oferuje sporo przedniego elektronicznego grania, tego nowocześniejszego, jak i zahaczającego śladowo o elektroniczne eksperymenty Artemiewa czy Popol Vuha. Oczywiście nie samą elektroniką score stoi, warstwa dramatyczna jest tu dość pokaźna, pięknie gra fortepian, śliczne są solówki wiolonczeli, interesująco wypadają wokalizy, cała atmosfera jest tu bardzo ciekawa, a i okazałych tematów tu nie brakuje. W filmie wypada wręcz znakomicie i to właśnie tam zwróciła na siebie moją uwagę. Płyty słucha się już nieco gorzej, pomimo, ogólnej różnorodności, jest czasami nieco za monotonnie, ale do wielu tracków i tak się chcę wracać.

Kawałek elektroniczny:
http://www.youtube.com/watch?v=Rd-BnpBp4GY

dramatyczny:
http://www.youtube.com/watch?v=1EdwIFiH ... re=related
Paździerz niesamowity. Zupełnie mnie nie przekonała tymi elektronicznymi eksperymentami.
Obrazek

ODPOWIEDZ