ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#211 Post autor: hp_gof » wt paź 08, 2013 23:21 pm

O Morrisie to wspominał w czasie spotkania ;)
Mam wrażenie, że teraz całe forum wałkuje Romea i Julię z wypiekami na twarzy hehehe :P

Mefisto

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#212 Post autor: Mefisto » śr paź 09, 2013 03:39 am

Wawrzyniec pisze:Ej, wcale nie. :P Byłem właśnie na FMFie, bardzo aktywny.
Potwierdzam, Wawrzek wciągnął najwięcej narkotyków z nas wszystkich, a i wódki nigdy nie odmówił.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#213 Post autor: Wawrzyniec » śr paź 09, 2013 12:57 pm

@Mefisto, pewnie pijesz do tego co się działo na bankiecie. :wink:

Ale dobrze do konkretów, gdyż jak widzę na razie nikt się nie wypowiada o muzyce, więc może ja spróbuję jako pierwszy:

Jest to z pewnością ładna muzyka. Dobrze mi się jej słuchało, spora w tym też zasługa dobrze skrojonego albumu. Ale też nie wiele po tym mile spędzonym z nią czasie, zostało mi w pamięci. Sam soundtrack też tak się niespodziewanie kończy i liczyłbym na jakiś mocniejszy highlight na koniec. Na pewno wielu się ten soundtrack bardzo spodoba, ale radziłbym też starać się być obiektywnym przy jego ocenie. Gdyż bardzo dobry warsztat i piękny styl Korzeniowskiego może zakryć podstawowy fakt, że muzyka to dobra, acz żaden geniusz. I do Nino Roty nawet nie ma co porównywać. A i score Criaga Armstronga jest zdecydowanie bardziej wyrazisty.
To takie moje wstępne odczucia.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25038
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#214 Post autor: Mystery » śr paź 09, 2013 13:49 pm

Miło, ładnie, schludnie, a teraz dawać Hornera :twisted:

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Zdobywca nieistotnych nagród
Posty: 1258
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#215 Post autor: Michał Turkowski » śr paź 09, 2013 15:19 pm

Piękna, poruszająca muzyka - brawo Abel, świetny score :)


A czy jest w ogóle jakakolwiek szansa że score Hornera ujrzy światło dzienne ?

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#216 Post autor: Paweł Stroiński » śr paź 09, 2013 16:57 pm

Pytanie dobre, raczej nie, chyba, że jakaś Lala wybłaga studio. Hornera wywalili, a nie sam odszedł (choć powiedział trochę zbyt stanowcze nie, podobno), więc prawa ma studio, a nie James (jak w przypadku, co mnie zdziwiło, The New World).

Muzyka Abla jest piękna. Cudowny temat, połączenie minimalistycznych przebiegów z klasycznym romantyzmem długo prowadzonych melodii (The Crypt, Pt. 2!) i partiami na solowy sopran jest wprost poruszające, do tego jeszcze minimalistyczne motywy na fortepian, cudownie wygrywane przez Randy'ego Kerbera (jego precyzja wprost zachwyca). Czego chcieć więcej? :)

A to, że w Hollywood Abel robi composed, orchestrated and conducted jest powodem dla mnie do wielkiej dumy. Piękna muzyka, jeden z moich ulubionych score'ów tego roku. Jedyne, czego bym się mógł przyczepić to reklamowany szeroko chór, którego nie ma za dużo, choć swoje dodaje :) .

Co najmniej 4/5 i chyba wyląduje kiedyś na półce :)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#217 Post autor: Ghostek » śr paź 09, 2013 17:42 pm

Fakt, muzyka ładna, ale zupełnie nie spędza snu z powiek.
Jest dokładnie tym, czego należało się spodziewać po Ablu. Ja bym jednak (przy dobrym działaniu w filmie) postawił te 3,5 za doskonałe rzemiosło.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#218 Post autor: Wawrzyniec » śr paź 09, 2013 17:50 pm

Ghostek pisze:Ja bym jednak (przy dobrym działaniu w filmie) postawił te 3,5 za doskonałe rzemiosło.
Dobrze mówi, polać mu. 8)

Ja właśnie byłbym bardzo ostrożny z przedwczesnymi zachwytami. Fakt to ładna muzyka, ale też nie możemy tutaj clemmensować. Tylko dlatego, że jest to ładnie opakowany score i wykonany na orkiestrę, nie oznacza od razu, że i coś takiego nie może być rzemiosłem. Nie ukrywam dobrze mi się tej muzyki słucha, ale naprawdę nie za wiele po niej w głowie zostaje.
Paweł Stroiński pisze:Pytanie dobre, raczej nie, chyba, że jakaś Lala wybłaga studio.
Jak ta Lala ubierze jakąś seksowną miniówę, nałoży wyrazisty makijaż to może coś wybłaga. Ale normalnie z tego co wiem to takie Lale, raczej zaciągają do łóżka i wtedy osiągają swoje cele, zamiast tam padać do stóp i błagać. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#219 Post autor: Koper » śr paź 09, 2013 18:11 pm

Wawrzyniec pisze:Tylko dlatego, że jest to ładnie opakowany score i wykonany na orkiestrę, nie oznacza od razu, że i coś takiego nie może być rzemiosłem.
Większość scorów to rzemiosło i nic ponadto (w sesnie doszukiwania się jakichś artyzmów). Ale dobre rzemiosło też trzeba cenić, a nie tylko takie które ma certyfikat trzech literek z Santa Monica, Wawrzyńcu. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#220 Post autor: Wawrzyniec » śr paź 09, 2013 20:06 pm

I po co znowu RCP rzucać? Dobre rzemiosło należy oczywiście docenić, ale też nie przecenić. Jedynie apeluję o zdrowy rozsądek i nie kierowanie się zbytnimi emocjami.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#221 Post autor: Koper » śr paź 09, 2013 20:08 pm

Ciekawe czy przy kolejnym rzemiośle Zimmera będziesz tak apelował, czy też napierdzielał maksami? :P Bo skoro wszyscy dają 3,5-4 to gdzie tu widzisz przecenianie?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#222 Post autor: Wawrzyniec » śr paź 09, 2013 20:11 pm

"Wszyscy kompozytorzy są równi, ale niektórzy są równiejsi."

Koniec offtopa.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59867
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#223 Post autor: Adam » śr paź 09, 2013 20:11 pm

szczególnie bohater tego tematu.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34898
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#224 Post autor: Wawrzyniec » śr paź 09, 2013 20:15 pm

Dlatego też apeluję, aby na spokojnie podejść do tego score'u. Mogę się założyć, że gdyby widniało nazwisko Portman, Johnston, czy ktoś inny to nie byłoby takich zachwytów, a jedynie stwierdzenie, że "ładne, ale Marianelli i Desplat, nie takie rzeczy komponują".
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26515
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: ABEL KORZENIOWSKI - ROMEO & JULIA (2013)

#225 Post autor: Koper » śr paź 09, 2013 20:21 pm

A gdyby był Orvarsson albo inny rokujący, to byś pisał 10 postów dziennie jakie to wspaniałe i że Twój bohater wreszcie pokazał na co go stać. :P
Wawrzyniec, jesteś ostatnią osobą, która ma tu jakieś prawo do tonowania nastrojów, tym bardziej gdy one są stonowane. Ale oczywiście Ty musisz robić szopkę, żeby zasugerować rzekome niezdrowe podniecanie się, choć nikt tu się niezdrowo nie podnieca. :P
A score Abla trochę jest jak "Hachiko" Janka AP. Ładny ale jakiś taki wtórny jakby.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ