

Nie zmierziłem się, bo Ty napisałeś (nie pochlebiaj sobie), tylko, że takie coś istnieje w języku polskim. Chociaż chyba suita'y Wawrzka bardziej mierzi.muaddib_dw pisze:Zmierził się jak spolszczyłem blockbustera Hornera w temacie o popularności kompozytorów i miast Titanic napisałem Tytanik
Obejrzyj dokładnie nowy trailer Macieju.Wawrzyniec pisze:A w ogóle to intryguje mnie nazwa 9, tego najnowszego tracku. "The Deserting". Oznacza to, że koń zdezerteruje![]()
Nie żebym coś sugerował, ale w przypadku czwartej części Indy'ego też żaden utwór nie trwał mniej niż 2 minuty...Wawrzyniec pisze:Dziękuję uprzejmieMamy już 10 utworów i żaden nie trwa mniej niż 2 minuty. To dobry znak.
Film to i ja lubię, ale soundtrack w porównaniu do trzech poprzednich części to jednak był słaby. Oczywiście nie była to jakaś kupa czy coś i sporo soundtracków to nawet o takim poziomie może pomarzyć, ale jednak nie było tam nic takiego godnego zapamiętania, że aż człowiek sobie lubi czasem zanucićWawrzyniec pisze:Ja lubię "Indy'ego 4" zarówno film i jak i soundtrack, który posiadam oryginalny w swej skromnej kolekcji.
Wawrzyniec pisze:Dziękuję uprzejmieMamy już 10 utworów i żaden nie trwa mniej niż 2 minuty. To dobry znak.
Oj,nie zgodzę się,bo mimo zbytniej ilustracyjności i słabego montażu na oficjalnej płycie to jest to dobra muzyka a taki " The Adventures of Mutt " jest godzien zapamiętania.Templar pisze:
Film to i ja lubię, ale soundtrack w porównaniu do trzech poprzednich części to jednak był słaby. Oczywiście nie była to jakaś kupa czy coś i sporo soundtracków to nawet o takim poziomie może pomarzyć, ale jednak nie było tam nic takiego godnego zapamiętania, że aż człowiek sobie lubi czasem zanucić