Hollywood na Czarnym Lądzie
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
No chyba, że tak, ale to jest trochę takie spłycenie, bo jest wiele niejednoznacznych scorów, które wyprzedzały gatunek i trudno by je było samą muzyką nie znając filmu przyporządkować.
#FUCKVINYL
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Piękny to score, mam go na półce, ale z tym duchem Afryki to przesada.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Born Free już prędzej
Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
"Out of Africa" to ma w sobie tyle Afryki, co "High Road to China"... Chin, czyli ledwo co, albo i w ogóle.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
"Out of Africa" oczywiście rewelacyjne ale raczej słabo w niej czuję afrykańską aurę...właśnie o tam-tamy i chóry mi chodziło
"Black Panther" męczę od premiery a pisząc wątek całkiem o niej zapomniałem.
"Black Panther" męczę od premiery a pisząc wątek całkiem o niej zapomniałem.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33954
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Nie jest to co prawda soundtrack tak dobry jak te wcześniej wymienione, ale jeżeli chodzi o afrykańskiego ducha, to powinien podejść:
youtu.be/BO5ytG1lp3M
youtu.be/BO5ytG1lp3M
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
youtu.be/T65_znKIIco
Ktoś wie skąd oryginalnie pochodzą chóry pojawiające się pod koniec tego remixu?
Ostatnio zmieniony wt paź 30, 2018 19:50 pm przez Wichał, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Nie znam co prawda odpowiedzi na pytanie, ale wiem jak wklejać linki do youtube. Wklejasz w ramkę "youtube" tylko to, co jest w adresie po znaku "=", czyli w tym przypadku T65_znKIIco
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Zawsze coś
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Swoją drogą, dzisiaj natknąłem się na "Missa Luba", afrykańską mszę z 1958 roku. Nie jest to stricte muzyka filmowa, choć utwór przewinął się przez parę filmów. "Kyrie" jest wspaniałe, ale można obadać również inne kawałki. Tutaj nagranie z 1965 roku.
youtu.be/ToNb-02n3KY
youtu.be/ToNb-02n3KY
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13218
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
A gdzie "The Lion King" i "Congo"?
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
"Congo" jest na pierwszej stronie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Congo gdzieś już było wspomniane, Lwa zdążyłem włączyć jakieś 5 minut temu
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Hollywood na Czarnym Lądzie
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.