MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#16 Post autor: Adam » śr lis 14, 2012 22:21 pm

wygląda w tym filmie eee nie młodo ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#17 Post autor: Koper » śr lis 14, 2012 22:54 pm

Adam pisze:a Koper uwielbia takie foty dawać do recek, choc nie wiem czy pań w tym wieku
nie. 35 lat młodszych :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#18 Post autor: Adam » ndz lut 03, 2013 20:56 pm

ależ film :shock: genialny, poruszający... kopie w głowę i chwyta za wszystko. tu masz Wawrzyniec prawdziwe oskarowe role przez cały film, a nie jakaś recytująca wierszyki Hatteway której śpiewanie edytowali w postsynchronach.. Hunt oskar murowany! Jak mogli nie nominować Hawksa to nie wiem..

Beltrami pozamiatał też. Niesłusznie nie słuchałem tej pracy wcześniej, długość mnie zniechęciła. Obejrzałem film i chwyciłem za score. Subtelne, delikatne, liryczne granie w filmie który praktycznie mógłby być w ogóle bez muzyki. Najlepszy Beltrami ever ale znam płytowo może ze 4 :P będzie chyba ordered :!:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#19 Post autor: Wawrzyniec » ndz lut 03, 2013 21:03 pm

Adam pisze:ależ film :shock: genialny, poruszający... kopie w głowę i chwyta za wszystko. tu masz Wawrzyniec prawdziwe oskarowe role przez cały film, a nie jakaś recytująca wierszyki Hatteway której śpiewanie edytowali w postsynchronach..
Obrazek
Adam pisze: Hunt oskar murowany! Jak mogli nie nominować Hawksa to nie wiem..
Żebyś się nie zdziwił.

A score'u nie słuchałem, gdyż nie mam w zwyczaju słuchać taki 20 minutówek. Ale skoro warto to może sięgnę, tym bardzie, że nie mam uprzedzeń do Beltramiego.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#20 Post autor: Adam » ndz lut 03, 2013 21:28 pm

jakże szkoda że ten film to produkcja niezależna za całkowity koszt ledwo 900 tys $. i tak wielkość tego filmu pokazuje to że z zerowym budżetem na produkcję jak i na pr, został zauważony szeroko.. a Universal 900 tys $ to każdemu z akademii na głowę łapówy da żeby tylko Anne wygrała :roll:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#21 Post autor: Wawrzyniec » ndz lut 03, 2013 21:31 pm

Rety, aleś się uczepił tej Anne Hathaway. :roll: Zresztą Helen Hunt ma już Oscara. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#22 Post autor: Adam » ndz lut 03, 2013 21:32 pm

i czuję że będzie drugi - akademia się kieruje innymi rzeczami 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#23 Post autor: kiedyśgrześ » ndz lut 03, 2013 22:40 pm

Adam pisze:ależ film :shock: genialny, poruszający... kopie w głowę i chwyta za wszystko. tu masz Wawrzyniec prawdziwe oskarowe role przez cały film, a nie jakaś recytująca wierszyki Hatteway której śpiewanie edytowali w postsynchronach.. Hunt oskar murowany! Jak mogli nie nominować Hawksa to nie wiem..

Beltrami pozamiatał też. Niesłusznie nie słuchałem tej pracy wcześniej, długość mnie zniechęciła. Obejrzałem film i chwyciłem za score. Subtelne, delikatne, liryczne granie w filmie który praktycznie mógłby być w ogóle bez muzyki. Najlepszy Beltrami ever ale znam płytowo może ze 4 :P będzie chyba ordered :!:
mam na pulpicie, dzięki za rekomendację :P
Obrazek

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#24 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » pn lut 04, 2013 11:30 am

Adam pisze:
Beltrami pozamiatał też. Niesłusznie nie słuchałem tej pracy wcześniej, długość mnie zniechęciła.
Wyjaśnijcie mi proszę, co ma długość płyty do tego czy warto jej posłuchać czy nie? Naprawdę, nie ogarniam tego. Rozumiem, że w przypadku kupna, mogą co niektórzy przeliczać sobie koszt minuty muzyki i jest to jakiś argument, a czy ma to sens, to już zupełnie inna sprawa.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#25 Post autor: Wawrzyniec » pn lut 04, 2013 12:06 pm

Wiesz kiedy widzę, że score trwa 20 minut to od razu zapala się lampka, że to pewnie jakieś plumkadełko, do zapchania tła. I raczej w 70% przypadków tak jest. Ale pewnie są wyjątki.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#26 Post autor: Adam » pn lut 04, 2013 12:50 pm

nadszyszkownik Kilkujadek pisze:
Adam pisze: Rozumiem, że w przypadku kupna,
otóż to :!: ja mam tak, że jak jakiś score mi się naprawdę spodoba to go kupuję. mam ten komfort i farta że mam na półce absolutnie wszystko co chciałem kiedykolwiek mieć (mówię o wydanych rzeczach oficjalnie, bo wiadomo że jest sporo scorów niewydanych w ogóle, nierozszerzonych lub wydanych tylko cyfrowo, które bym też chciał jeszcze miec w formie cd) - poza JEDNĄ płytą "American Ninjas And Fighters". A teraz z tym Beltramim jest zagwozdka bo wydanie piękne w digipaku a minut tylko 20-parę, ale i tak na 90% kupię albo się wymienię.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#27 Post autor: Mystery » wt lut 05, 2013 13:19 pm

Adam pisze:ależ film :shock: genialny, poruszający... kopie w głowę i chwyta za wszystko. tu masz Wawrzyniec prawdziwe oskarowe role przez cały film, a nie jakaś recytująca wierszyki Hatteway której śpiewanie edytowali w postsynchronach.. Hunt oskar murowany! Jak mogli nie nominować Hawksa to nie wiem..
Adam pisze:Beltrami pozamiatał też. Niesłusznie nie słuchałem tej pracy wcześniej, długość mnie zniechęciła. Obejrzałem film i chwyciłem za score. Subtelne, delikatne, liryczne granie w filmie który praktycznie mógłby być w ogóle bez muzyki. Najlepszy Beltrami ever ale znam płytowo może ze 4 :P będzie chyba ordered :!:
I tu 20 minutowy score już nie przeszkadza? :P
A film rzeczywiście pozytywny, świetnie zagrany, z błyskotliwym scenariuszem, zabawny jak i wzruszający, a i muzyka po seansie sporo zyskała, bo moim uszom ukazał się naprawdę ładny i uroczy score z pięknym fortepianem, świetnym wykorzystaniem instrumentów dętych drewnianych i ładnymi melodiami, choć jeden z tematów przypominał mi nieco "Glory" :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#28 Post autor: Adam » wt lut 05, 2013 13:27 pm

Mystery pisze:I tu 20 minutowy score już nie przeszkadza? :P
przeszkadza własnie. bo płacić 17$ + przesyłka za 20 min to porażka.

ALE

jesli o to chodzi :P to i tak nie ma porównania do Abla bo tu Beltrami jest przynajmniej porządne i piękne wydany w digipaku, a nie zwykłe mp3 do ściągnięcia.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#29 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » wt lut 05, 2013 13:43 pm

To po co kupujesz tam, gdzie jest tak drogo? Można znaleźć taniej, ja swój egzemplarz kupiłem, po przeliczeniu, za około 45zł. To było jednak zaraz po premierze , teraz musiałbyś wyłożyć pewnie trochę ponad 50 złociszy. Uważam, że za tą cenę i tak warto, bo naprawdę, zacna to muzyka :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: MARCO BELTRAMI - THE SESSIONS

#30 Post autor: Adam » wt lut 05, 2013 17:13 pm

zacny film z zacną muzyką - thx za info, znalazłem :)
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ