Puss in Boots - Henry Jackman

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#16 Post autor: DanielosVK » pn paź 17, 2011 15:45 pm

Ale wykonują też utwory Jackmana.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60016
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#17 Post autor: Adam » pn paź 17, 2011 17:22 pm

otóż to, przecież jakby to były tylko ich stare utwory (czyli zwykła polityka na albumach VA gdzie dają znane piosenki), to by ich nie wyróżniali jedynych na okładce z przodu, bo nie są żadnym M.Jacksonem tego przemysłu.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60016
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#18 Post autor: Adam » pt paź 28, 2011 17:20 pm

LOL toż to jak muadib przy Williamsie :mrgreen:

http://moviemusicuk.us/2011/10/28/puss- ... #more-2875
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#19 Post autor: Koper » pt paź 28, 2011 19:43 pm

On ma pokój bez klamek i z niego nadaje na świat? :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#20 Post autor: Wawrzyniec » pt paź 28, 2011 22:55 pm

Ocena końcowa może rzeczywiście wydawać się trochę wysoka, ale też nie uważacie, że Wasze LOLe są trochę przedwczesne, skoro jeszcze nie słuchaliście całej muzyki. :? A nóż może Jackman napisał ciekawy score.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#21 Post autor: Mystery » sob paź 29, 2011 19:53 pm

Ocena jak zwykle przesadzona, choć tylko trochę, bo 4.5 to TinTinowi czy Smokowi można dawać.
Że też jak coś w dzisiejszych czasach jest udane, na poziomie, przyjemne, fajne i dobrze brzmi, to od razu trzeba niemal, że maxować (nowa recka na filmtracks) - pewnie było by i 5 gdyby nie dał tyle wcześniej Tintinowi. A co do muzyki to udany pastisz i bliżej temu poziomowi Kung Fu Panda 2 (trochę jego taki hiszpański odpowiednik, jak dla mnie nieco lepszy), niż Rango. Score brzmi jakby: "jakby to brzmiało jakby Powell skomponował do Zorro". Trzon tematyczno-klimatyczny bazuje na Hornerze, wiele świadomych, często dosłownych ukłonów, choć sam liryczny temat Jackmana jest bardzo okazały i dobrze wpada w ucho - ładne "The Giants Castle". Sama stylistyka jest już bardziej Powellowska, perkusja, trąbki, do tego dochodzą gitarki "R Y G" (dwa ich kawałki świetnie wpisują się w całość) - spaghetti westernowe momenty też mają tu swoje miejsca. Całość brzmi naprawdę dobrze, wiele jest kapitalnych tracków (The Wagon Chase, The Great Terror, The Puss Suite), ale sporo jest również nierównych momentów, gdzie napięcie często siada i bardzo dobre momenty przeplatane są ze średnimi (The Orphanage). Czasami jest również nieco, aż nadto ilustracyjnie i roztrzepanie, ale do Puchatka daleko, zbędnego underscoru nie odnotowałem. Ogólnie dobra praca, sporo niczym nie skrępowanego funu, coś na poziomie tegorocznych Powellów (Rio, Mars Needs Moms) jak nie lepiej.

http://www.youtube.com/watch?v=KzO6hexO9uA
8)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#22 Post autor: Koper » sob paź 29, 2011 20:05 pm

Wawrzyniec pisze:Ocena końcowa może rzeczywiście wydawać się trochę wysoka, ale też nie uważacie, że Wasze LOLe są trochę przedwczesne, skoro jeszcze nie słuchaliście całej muzyki. :? A nóż może Jackman napisał ciekawy score.
Może i tak ale dla Broxtona wszystkie tegoroczne scory są między 4 a 5.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#23 Post autor: Wawrzyniec » sob paź 29, 2011 21:02 pm

Hm, cza będzie obadać. :) Oczywiście tych urywków co Mystery zapodał sobie nie przesłucham, gdyż już tradycyjnie w Niemczech owy filmik zawiera materiał, którego nie wolno udostępniać. :roll:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#24 Post autor: Ghostek » ndz paź 30, 2011 15:17 pm

Wawrzyniec pisze:Hm, cza będzie obadać. :) Oczywiście tych urywków co Mystery zapodał sobie nie przesłucham, gdyż już tradycyjnie w Niemczech owy filmik zawiera materiał, którego nie wolno udostępniać. :roll:
Się do Polski przenieś zatem ;P
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60016
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#25 Post autor: Adam » ndz paź 30, 2011 15:28 pm

kiedy Wawrzyn wreszcie zrozumie że u gebelsów nie ma przyszłości bo euro zara będzie po 6 zł :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#26 Post autor: Koper » ndz lis 06, 2011 14:31 pm

Rozkręca się ten score w końcówce? Początek wydał się fajny, ale z każdym kolejnym utworem zaczynało to coraz bardziej przynudzać. Aż w końcu zmieniłem album. :D Warto do tego wracać, bo generalnie mam wrażenie, że to taka trochę woda po kisielu (wcześniejsze scory Powella i Zimmera od Road to El Dorado począwszy a na gitarowych elementach ostatnich PotC skończywszy)... ?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#27 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 06, 2011 15:49 pm

A już chciałem wielce odważną i kontrowersyjną tezę napisać, że w sumie to chyba nawet sam Marek mógłby ten score obadać. :shock: Ale widać reakcja Kopera przekonała mnie, że jednak dla niektórych ten score nie jest. Ja jestem świadom, że oryginalnością ten score nie grzeszy, ale słucha się go naprawdę fajnie. Może płyta trochę za długa, ale co do samego brzmienia nie mam żadnych zastrzeżeń. I zestawiając "Henri 4" "X-Men: First Class" i "Puss in Boots" - to ten kot na razie prezentuje się najlepiej w filmografii Jackmana.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#28 Post autor: Koper » ndz lis 06, 2011 16:34 pm

To chyba już wolę X-menów, chociaż mieli chwytliwy temacik.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#29 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 06, 2011 17:27 pm

X-Meny może i mieli chwytliwy temacik, ale oryginalność to mieli na 1, plus nieładnie kopiowali "Inception". Kot jest fajniejszy i miło się go słucha przy sangrii, czy cava. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Arthur
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1135
Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
Lokalizacja: Pzn

Re: Puss in Boots - Henry Jackman

#30 Post autor: Arthur » ndz lis 06, 2011 18:06 pm

No Jackman zaskoczył mnie bardzo. Energetyczny latynowski mix z naleciałościami Hornera & Powella trafia bezsprzecznie do mojej bramki. Dodatek już znanego nam duetu tylko zwiększa frajdę odsłuchu. Kto nie słuchał niech przygotuje się na konkretną zabawę, z miejscem na drinka w środkowej części.

Ale duży minus tak jak w przypadku X menów za zrzynkę z Inception, tak tu z Knight and Day
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer

ODPOWIEDZ