The horror... the horror...

[Mefisto]

A kto to pisał, że generalnie za Youngiem nie przepada, ale muzyka do Species akurat się jego zdaniem wyróżnia? Mefisto?

wypraszam sobie takie bluźnierstwa mi przypisywać

[Bucholc Krok]

No to może Mystery albo jeszcze ktoś inny.
BTW: czy ktoś może napisać coś o Snow White: A Tale of Terror Ottmana? Na SC jest ocena 5/5 (5 głosujących), ale te ich oceny są mało miarodajne.

[Koper]

Widziałem film - muzyka w nim nie błyszczała i szczerze wątpię, by na soundtracku było wiele lepiej.

[Mystery]

wypraszam sobie takie bluźnierstwa mi przypisywać

Ja również

[Wawrzyniec]

albo jeszcze ktoś inny.

Ja Younga za słabo znam, aby coś takiego stwierdzić. A więc "wypraszam sobie"

P.S. Zaraz czy dobrze zrozumiałem, że jakby miała się pojawić recenzja "Drag Me to Hell" to odpowiedzialny będzie za nią Koper? Widzę, że Koper stał się specjalistą od horrorowych soundtracków. To się trochę nie dziwię, że jest niepewny "Drag Me to Hell" byłaby to kolejna recenzja horroru w tym miesiącu

[Mystery]

Ostatnio Silva znów uraczyła nas składanką, tym razem jest to przekrój przez muzykę z horrorów*:

http://www.maintitles.net/reviews/defin ... ollection/

*Trochę dziwne wybory, jeśli chodzi o współczesne filmy grozy z CD1.

[Mefisto]

czy ktoś może napisać coś o Snow White: A Tale of Terror Ottmana? Na SC jest ocena 5/5 (5 głosujących), ale te ich oceny są mało miarodajne.

muzyka jest niezła, ale - jak pisze Koper - nie błyszczy na krążku; niemniej parę dobrych tematów ma, na pewno spokojnie można się pokusić o płytkę

[Bucholc Krok]

Lepsza od House of Wax?

[VPFreeMan]

Lepsza od House of Wax?

Moim zdaniem na pewno House of Wax slyszałem dawno temu, ale pamiętam jak się męczyłem przesłuchując tenże score
Co do Snow White, to moim zdaniem udany score (choć szału nie robi) Na pewno jeden z lepszych Ottmana (niektórzy mówią że to jego najlepsze "dzieło" )!!

BTW : Słyszał ktoś może score Patricka Doyla do filmu "NEEDFUL THINGS"?? Pytam, bo to film na podstawie prozy S.Kinga dlatego ciekawym??

[Bucholc Krok]

Moim zdaniem na pewno House of Wax slyszałem dawno temu, ale pamiętam jak się męczyłem przesłuchując tenże score

Mnie HOW akurat się podoba.. jak na ścieżkę do horroru oczywiście.

Co do Snow White, to moim zdaniem udany score (choć szału nie robi) Na pewno jeden z lepszych Ottmana (niektórzy mówią że to jego najlepsze "dzieło" )!!

A to ciekawe..

[Bucholc Krok]

Ostatnio Silva znów uraczyła nas składanką, tym razem jest to przekrój przez muzykę z horrorów*:
http://www.maintitles.net/reviews/defin ... ollection/
*Trochę dziwne wybory, jeśli chodzi o współczesne filmy grozy z CD1.

Dlaczego dziwne? Chcą mieć jak największą klientelę. Swoją drogą, kto kupuje takie płyty?

[Mefisto]

Najlepsze dzieło Ottmana to to na pewno nie jest, a i daleko mu choćby do Lake Placid - niemniej na pewno daleko lepszy jest niż House of Wax

[VPFreeMan]

Hmm...Lake Placid?? Niestety nie słyszałem Trzeba będzie nadrobić braki chyba W ogóle Ottmana to ja cenię najbardziej za ścieżki do "The Usual Suspects" i "Apt Pupil"

[Mefisto]

Ottman, wbrew powszechnej opinii, złym kompozytorem nie jest - ze swojej strony polecam jeszcze jego Pumpkin, Goodbye Lover, odrzucony i przetworzony score do Cruel intentions czy choćby Incognito

[VPFreeMan]

Ottman, wbrew powszechnej opinii, złym kompozytorem nie jest - ze swojej strony polecam jeszcze jego Pumpkin, Goodbye Lover, odrzucony i przetworzony score do Cruel intentions czy choćby Incognito

Nie twierdze, że Ottman złym kompozytorem jest Po prostu nie znam jego tworczości za dobrze "House of Wax" nie lubię, jednakże inne jego ścieżki które słyszałem podobają mi się (tzn "Usual Suspects", "Apt Pupil", "Snow White", "Valkyrie", "Urban Legends:Final Cut"). Niemniej wypada się zapoznać ze ścieżkami które wymieniłeś