HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9370
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1051 Post autor: Paweł Stroiński » śr sie 08, 2012 20:11 pm

Wynika to z oryginalnych suit Zimmera.

Coś mi wyskoczyło, więc recenzja w tym tygodniu. I będzie długa. Zajmuję się w niej całym dostępnym materiałem.

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1052 Post autor: Agent » śr sie 08, 2012 20:19 pm

Nie zapomnij o 5 bonusowych utworach (nie liczymy tego 6 - dziadowskiego remixu) i tych suitach, ktore Hans nagral przeszlo rok temu :) mozesz jeszcze wziasc pod uwage muzyke z 3 trailera TDKR oraz z nokia trailer ;)

Jesli o mnie chodzi to najmocniejsze tracki na albumie TDKR to na pewno:
11. Why Do We Fall
13. Imagine The Fire
3. Gotham's Reckoning

Jeszcze mozna do tego grona zaliczyc:
7. The Fire Rises
10. Fear Will Find You
4. Mind If I Cut In
15. Rise
14. Necessary Evil

W zasadzie tych najczesciej zdarza mi sie sluchac :)

Dwa bonusowe utwory tez ciekawe i rowniez zdarza mi sie je przesluchac w calosci:
Risen From Darkness
No Stone Unturned

ale kto wpadł na pomysł, aby jakiś remix w stylu Bombers Over Ibiza dac na album :shock:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1053 Post autor: Wawrzyniec » śr sie 08, 2012 20:22 pm

Paweł Stroiński pisze:Wynika to z oryginalnych suit Zimmera.
To wiem i nie po raz pierwszy tak jest. Dla przykładu "160 BPM" też nie pojawia się nigdy w całości w filmie, tylko służy jako przerywnik, zresztą dość udany. Nie wspominając już o "I Don't Think Now Is The Best Time" z "PotC 3", które naturalnie jest krótszą wersję ilustrującą bitwę, ale na płycie najpierw pojawia się muzyka z końcówki bitwy, a potem z jej środka. Damn, "PotC 3" to jedyna chyba płyta Hansa, gdzie paru rzeczy mi brakuje na CD. Normalnie, gdzieś od "Gladiatora" nie mogę narzekać na wydania płyt Zimmera i tak samo jest z TDKR, dla mnie to idealne wydanie.
Adam pisze:bez przesady :)
A właśnie, że z przesadą co do "Imagine The Fire" - genialny kawałek. 8) I brutalna prawda jeżeli chodzi o action score jest taka, że w 2010 roku jedna "Mombasa" była lepsza od całego score'u do "The Expendables". I teraz dwa lata później, jedno "Imagine The Fire" zawstydzi całe "The Expendables 2". Tak jestem złośliwy. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1054 Post autor: Agent » śr sie 08, 2012 20:26 pm

Wawrzyniec pisze: A właśnie, że z przesadą co do "Imagine The Fire" - genialny kawałek. 8) I brutalna prawda jeżeli chodzi o action score jest taka, że w 2010 roku jedna "Mombasa" była lepsza od całego score'u do "The Expendables". I teraz dwa lata później, jedno "Imagine The Fire" zawstydzi całe "The Expendables 2". Tak jestem złośliwy. :P
:mrgreen:

prorocze słowa :)
z dużą szansą na powodzenie :)

Templar

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1055 Post autor: Templar » śr sie 08, 2012 20:27 pm

Agent pisze:(nie liczymy tego 6 - dziadowskiego remixu)
(...)
ale kto wpadł na pomysł, aby jakiś remix w stylu Bombers Over Ibiza dac na album :shock:
A ja tak po wielu odsłuchach doszedłem do wniosku, że ten remiks nawet nie taki zły, choć kompletnie nie pasuje do reszty utworów, dużo by też zyskał jakby wywalić te fragmenty, którymi się cały utwór zaczyna, bo od 2:05 jest taka zmiana na klimaty Bane'owe i ta część bardzo mi się podoba :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60177
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1056 Post autor: Adam » śr sie 08, 2012 20:35 pm

Wawrzyniec pisze:I brutalna prawda jeżeli chodzi o action score jest taka, że w 2010 roku jedna "Mombasa" była lepsza od całego score'u do "The Expendables". I teraz dwa lata później, jedno "Imagine The Fire" zawstydzi całe "The Expendables 2". Tak jestem złośliwy. :P
Przede wszystkim jestes zaślepionym nerdem :D Bo o ile o gustach można dyskutowac, to prawda jest taka, że jakby ktoś dał Ci score do expendables do posłuchania z infem że to Zimmer, to byś wychwalał pod piedestały :) a Ty kompozytorów odrzucasz za samo nazwisko co już nieraz wyraźnie napisałeś. więc trudno się dziwić że score dobrze oceniany jak expendables i każdy score Brajana albo nie słuchasz, albo słuchasz na przewijaniu, albo masz z góry wyrobioną opinię nie bo nie. i to samo jest z Desplatem u Ciebie. więc nie jesteś po prostu w tej dyskusji obiektywny i szkoda dyskutować.
Ostatnio zmieniony śr sie 08, 2012 20:41 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Agent
Zdobywca Oscara
Posty: 2049
Rejestracja: śr cze 29, 2011 10:02 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1057 Post autor: Agent » śr sie 08, 2012 20:38 pm

Templar pisze:
Agent pisze:(nie liczymy tego 6 - dziadowskiego remixu)
(...)
ale kto wpadł na pomysł, aby jakiś remix w stylu Bombers Over Ibiza dac na album :shock:
A ja tak po wielu odsłuchach doszedłem do wniosku, że ten remiks nawet nie taki zły, choć kompletnie nie pasuje do reszty utworów, dużo by też zyskał jakby wywalić te fragmenty, którymi się cały utwór zaczyna, bo od 2:05 jest taka zmiana na klimaty Bane'owe i ta część bardzo mi się podoba :P

Mnie szczerzemowiac nie przypadl do gustu ten remix :)
Zamiast niego mogli dac ten motyw, ktory grany w momencie jak Bruce rozmawia z Alfredem o Bane`ie i Lidze Cieni, po wprowadzeniu przez Wayne`a tego egzoszkieletu wspomagajacego lewe kolano :) tam wlasnie jest tematem z utworu 14. Necessary Evil, tylko zagrany bardziej zlowieszczo :)
cos czuje, ze ten "...Ibiza" nie jest mixem Hansa nawet ;)
no ale to juz Paweł sie wypowie :)


Adam - chłopie, czemu mnie cytujesz i bęcki dostaje jak to nie moje słowa :) weź tam na Wawrzyńca popraw ;) - teraz elegancko ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1058 Post autor: Wawrzyniec » śr sie 08, 2012 21:04 pm

Adam pisze:Przede wszystkim jestes zaślepionym nerdem :D Bo o ile o gustach można dyskutowac, to prawda jest taka, że jakby ktoś dał Ci score do expendables do posłuchania z infem że to Zimmer, to byś wychwalał pod piedestały :)
Nie, raczej bym się dziwił, dlaczego Zimmer brzmi tak topornie i dlaczego nie udało mu się skomponować dobrego i wyrazistego tematu. :)
Adam pisze: a Ty kompozytorów odrzucasz za samo nazwisko co już nieraz wyraźnie napisałeś. więc trudno się dziwić że score dobrze oceniany jak expendables i każdy score Brajana albo nie słuchasz, albo słuchasz na przewijaniu, albo masz z góry wyrobioną opinię nie bo nie. i to samo jest z Desplatem u Ciebie. więc nie jesteś po prostu w tej dyskusji obiektywny i szkoda dyskutować.
I znowu wyrabiamy mój fałszywy obraz. Gdybym słuchał po nazwiskach to zatrzymałbym się na Williamsie i Zimmerze i nic innego bym nie słuchał. I nie chcę znowu na siłę przekonywać, że słucham innych kompozytorów po za Williamsem i Zimmerem, gdyż robiłem to już nie raz, nie dwa, a milion trzysta razy. Po za tym co do "Espendables" miałem spore oczekiwania, czytając tutaj na forum wysokie oceny 4/5, czy też po rozmowie przy fajce z Mefisto. A wyszło tak, że mimo że przesłuchałem go z 5 razy to nic nie pamiętałem. I szczerze po tym właśnie scorze, mój stosunek do Briana się zmienił.
A co do Desplata to słucham jego score'ów i skłamałbym, że niektóre utwory, czy nawet albumy mi się podobają. Więc też nie jestem jakimś hejterem No.1 i nie oceniam od razu score'u na "nie" gdyż widnieje "composed nad conducted by Alexandre Desplat".

Znowu nie chcę niczego na siłę przekonywać i udowadniać, ale np. od dłuższego czasu słucham na okrągło TDKR. O "Imagine The Fire" nie wspominając. I słucham, gdyż ta muzyka mi się szalenie podoba. I oczywiście teraz spora część osób, będzie uważała, że podoba mi się, gdyż jest autorstwa Zimmera. A mnie się ona po prostu szalenie podoba, pomijając nazwisko. Nic na to nie poradzę, że moi ulubieni kompozytorzy najbardziej trafiają w moje gusta. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1059 Post autor: Templar » śr sie 08, 2012 21:10 pm

Agent pisze:cos czuje, ze ten "...Ibiza" nie jest mixem Hansa nawet ;)
No przecież nawet w nazwie utworu masz info, że to remiks Junkie XL.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60177
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1060 Post autor: Adam » śr sie 08, 2012 21:11 pm

to jest ten sam typ co robił additional w nowym batmanie. tylko że czasem używa tylko tego pseudonimu. tak czy siak - lama. koles od remiksów który robi jes koszmarnie - no geniusz normalnie :mrgreen:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10487
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1061 Post autor: Ghostek » czw sie 09, 2012 05:35 am

Już chyba bardziej wolę tytułowy track z The Avengers. Dwie minuty patetycznej rozkoszy i technicznego geniuszu.
TDKR ma klimat, słucha się nieźle, ale gdzież tej ścieżce do podium spośród tegorocznych propozycji?
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60177
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1062 Post autor: Adam » czw sie 09, 2012 12:02 pm

ot cały Wawrzyniec :mrgreen:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1063 Post autor: Wawrzyniec » czw sie 09, 2012 21:06 pm

Mefisto pisze:Wprost nie mogę się doczekać przyszłorocznych Filmmuz :mrgreen:
A ja nie. :(
Koper pisze:Ja się nie czepiam porównywania, tylko hansowej propagandy. :P
Chwileczkę, chwileczkę. Cały hype ładnie się w tym temacie mieści, nie ma burdelu na forum, więc spokojnie. :)
Adam pisze:ot cały Wawrzyniec :mrgreen:
Dokładnie to ja. 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10487
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1064 Post autor: Ghostek » czw sie 09, 2012 23:28 pm

Se poszedłem na ten film, choć wielkim fanem serii nie jestem.
Rozczarowałem się podwójnie.
Po pierwsze nikt nie wparował z giwerą do sali, a po drugie odniosłem wrażenie, że Nolan wypalił się w tej serii.

W porównaniu do dynamicznego i trzymającego w napięciu TDK, trzecia część z serii jest nudna jak flaki z olejem.
Owszem wątek jak najbardziej ciekawy, antybohater Bane też stanowi osobną jakość, ale w porównaniu do Jokera, jego charyzma i autentyczność jest po prostu joke'm.
Ogólnie rzecz biorąc pierwsza godzina filmu totalnie zbędna. Nic się tam nie dzieje konkretnego. Całe te przedbiegi można było skrócić o 40 minut nie wywołując w odbiorcy poczucia zmęczenia materiału.
Później akcja rozwija się całkiem fajnie - to muszę przyznać. I gdy już żyję nadzieją, że oto otrzymaliśmy dramatyczny, jakże pożądany finał filmu, hollywoodzka maniera otulania wszystkiego happy endem musiała dojść do głosu.
Ogólnie rzecz biorąc film na jedno, góra dwa obejrzenia i do zapomnienia.

Muzyka?
Wszędzie jej pełno i nie zawsze jest potrzebna. Maniera wciskania tapety gdzie tylko się da męczy tutaj jak nigdy. O dziwo ten sam materiał słyszany na płycie prezentuje się o wiele lepiej. Jest uporządkowany, ma swój klimat, nie nudzi notorycznymi podjazdami pod ten sam temat. Trója z minusem to ocena, którą mógłbym wystawić za tapetę do tego filmu, bo niestety inaczej tego nazwać nie mogę.
Pozostaje tylko cieszyć się płytą i zapomnieć o filmie.

Tyle ode mnie. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25377
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1065 Post autor: Mystery » pt sie 10, 2012 11:45 am

Tomek jak zwykle, niedający się zwieść hochsztaplerskimi sztuczkami, stonowany głos rozsądku :wink:

ODPOWIEDZ