Inspiracje i plagiaty

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13708
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#106 Post autor: Kaonashi » czw lip 04, 2013 15:01 pm

Jak najbajdziej. Dla mnie jego argumentacja jest nieprzekonywująca.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6082
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#107 Post autor: kiedyśgrześ » czw lip 04, 2013 15:18 pm

Paweł Stroiński pisze:Mam pytanie, na które pewnie odpowiedź zna Grześ... Jak często w muzyce do horrorów główny temat jest opierany na Lacrimosie Mozarta, a przynajmniej coś z tego pojawia się w samym score?
Hej przecież jest tu specjalista od Mozarta na forum :P

Jeśli chodzi o ten podkład z rzewnych smyczków :?: to już kiedyś pisałem, chyba przy Hansie, że ja tego nie kupuję, nie traktuję jako inspiracji, stąd nie wychwytuję i nie pomogę :cry: ale na upartego to i w Tytusie Goldenthala można coś takiego znaleźć, a to horror prawie :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13708
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#108 Post autor: Kaonashi » sob wrz 14, 2013 20:35 pm

No to się Roy znowu "postarał" :? Jedna z jego bardziej epickich zrzynek...
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... _bH3o#t=93 (Od 1:33)

... i Grusin:
http://www.youtube.com/watch?v=EleXUCFx ... lpage#t=24 (Gdzieś tak od 0:25)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#109 Post autor: Adam » sob wrz 14, 2013 20:36 pm

najlepszy track i score Grusina 8) a Roj rżnie każdego, nic nowego :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13708
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#110 Post autor: Kaonashi » sob wrz 14, 2013 20:41 pm

Adam pisze:najlepszy track i score Grusina 8)
A nie prawda:
Obrazek

A track ten:
Obrazek

Ale to temat na inną dyskusję :P W każdym razie zrzyna bezczelna nawet zero kamuflażu :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Mefisto

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#111 Post autor: Mefisto » ndz wrz 15, 2013 03:24 am

Phi, co Wy wiecie o Grusinie :mrgreen:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#112 Post autor: Adam » ndz wrz 15, 2013 08:01 am

choćby to, że się dawno skończył. a tak ogólnie, to troszkę wiemy, bo Grusin ma parę megakultów.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#113 Post autor: Adam » ndz lis 10, 2013 10:39 am

złapałem mistrzunia :D

Jako, że miesiąc bez Arnolda i bondzików to miesiąc stracony 8) - tak też słuchałem sobie wczoraj Quantum. Ale mistrzunio miał pecha, bo 2 tyg temu oglądałem też akurat na blu rocznicowego Titanika i słuchałem z tego scoru.. No i trafiłem :D - "The Palio" od 2:18 to zżyna z "Hard To Starboard" z Titanica - a konkretnie takie samo zagranie w muzie akcji (np od 4:25). Oczywiście nie jota w jotę, ale podobieństwo słychać. Nie dawało mi to od dawna spokoju, ale fartownie odświeżenie Titanika mnie oświeciło gdzie to słyszałem wcześniej :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9331
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#114 Post autor: Paweł Stroiński » sob gru 28, 2013 14:53 pm

Adam pisze:złapałem mistrzunia :D

Jako, że miesiąc bez Arnolda i bondzików to miesiąc stracony 8) - tak też słuchałem sobie wczoraj Quantum. Ale mistrzunio miał pecha, bo 2 tyg temu oglądałem też akurat na blu rocznicowego Titanika i słuchałem z tego scoru.. No i trafiłem :D - "The Palio" od 2:18 to zżyna z "Hard To Starboard" z Titanica - a konkretnie takie samo zagranie w muzie akcji (np od 4:25). Oczywiście nie jota w jotę, ale podobieństwo słychać. Nie dawało mi to od dawna spokoju, ale fartownie odświeżenie Titanika mnie oświeciło gdzie to słyszałem wcześniej :)
Tak dopiero teraz zauważyłem. Znasz może Oceanic Vangelisa? Album?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59964
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#115 Post autor: Adam » sob gru 28, 2013 14:55 pm

wieki nie słuchałem.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9331
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#116 Post autor: Paweł Stroiński » sob gru 28, 2013 15:07 pm

Porównaj sobie Fields of Coral z A Night in the Opera. Danielos mówił mi, by porównać to do Hansa (Incepcja) i ma rację, elektronika jest ewidentnie Vangelisowska tam. To samo może wystąpić u Arnolda.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25111
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#117 Post autor: Mystery » wt sty 28, 2014 16:49 pm

Przypomniało mi się przy okazji nowego tematu I, Frankenstein, temp track strikes back :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=CRhXZv1wVpY
Ostatnio zmieniony wt sty 28, 2014 16:59 pm przez Mystery, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Dexter
Kserujący nuty
Posty: 275
Rejestracja: pn paź 24, 2011 15:02 pm

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#118 Post autor: Dexter » wt sty 28, 2014 16:56 pm

Źródło Clinta Mansella? Szczególnie od 0:42 właśnie ten score słyszę :P

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25111
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#119 Post autor: Mystery » wt sty 28, 2014 17:00 pm

Jak widać to było tak oczywiste, że nawet nie musiałem linkować oryginału :wink:

Awatar użytkownika
Dexter
Kserujący nuty
Posty: 275
Rejestracja: pn paź 24, 2011 15:02 pm

Re: BEZCZELNE PLAGIATY :P

#120 Post autor: Dexter » wt sty 28, 2014 17:08 pm

Fakt, zrzyna jest mega bezczelna, tym bardziej, że uwielbiam Źródło. Dobrze, że chociaż Tykwer nie brał udziału w tym niecnym procederze :P

ODPOWIEDZ