Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
bladerunner
#1021
Post
autor: bladerunner » ndz gru 05, 2010 12:14 pm
Adam Krysiński pisze:róznica w tym wszystkim polega na tym że ja nikogo nie przekonuję do wątpliwych geniuszy HGW jak Ty to robisz. bo pewnych tytułów (tutaj Arnolda akurat) nie trzeba reklamować czy o nich pisać bo jakie są każdy wie, no poza Bladem

Tak samo jak Sinbada i Kingdoma nie trzeba reklamowac, Zresztą Ci ja Ci każe słuchać HGW?
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60061
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1022
Post
autor: Adam » ndz gru 05, 2010 12:14 pm
ale nikt nie mówi że są lepsze od ID4 czy stargate poza Tobą

i w tym sęk własnie, bo po co się ktoś ma wypuszczać?

zostawiają to więc Tobie

#FUCKVINYL
-
bladerunner
#1023
Post
autor: bladerunner » ndz gru 05, 2010 12:16 pm
Adam Krysiński pisze:ale nikt nie mówi że są lepsze od ID4 czy stargate poza Tobą

i w tym sęk własnie, bo po co się ktoś ma wypuszczać?

zostawiają to więc Tobie

a to spryciarze.

..
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#1024
Post
autor: muaddib_dw » ndz gru 05, 2010 12:17 pm
A ja w domu mam chomika, kota, rybki oraz psa

-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60061
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1025
Post
autor: Adam » ndz gru 05, 2010 12:17 pm
ale luzik - napisz że Shrek 4 tez lepsze

przyzwyczailiśmy się

#FUCKVINYL
-
bladerunner
#1026
Post
autor: bladerunner » ndz gru 05, 2010 12:19 pm
Adam Krysiński pisze:ale luzik - napisz że Shrek 4 tez lepsze

przyzwyczailiśmy się

tak shreka 4 pochwalę, bo na to zasługuję, a Ty żałuj, że nie słuchałeś. HGW ma umie duży plus za niego i mogę pisać listy pochwalne. Na cześć Unstoppable nie napisze , bo pewnie sam HGW by stwierdził, że jestem pojebany

.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60061
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1027
Post
autor: Adam » ndz gru 05, 2010 12:20 pm
słuchałem ile razy mam powtarzac

ciekawe kiedy skończysz o tym hgw

aż Koper przyjdzie i bana da

#FUCKVINYL
-
bladerunner
#1028
Post
autor: bladerunner » ndz gru 05, 2010 12:21 pm
Adam Krysiński pisze:słuchałem ile razy mam powtarzac

ciekawe kiedy skończysz o tym hgw

aż Koper przyjdzie i bana da

sam zaczynasz
-
muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
#1029
Post
autor: muaddib_dw » ndz gru 05, 2010 12:21 pm
O bo najważniejsze aby mieć czasem dystans do siebie samego.
Mam w domu Sinbada i Królestwo i ID4 album i complita i Stargate i kiedy chcę to sobie odpalam tą albo tamtą i wszystkie sprawiają mi wiele przyjemności. A i "bluźnierczego" JW czasem sobie zakręcę

-
bladerunner
#1030
Post
autor: bladerunner » ndz gru 05, 2010 12:37 pm
muaddib_dw pisze:O bo najważniejsze aby mieć czasem dystans do siebie samego.
Mam w domu Sinbada i Królestwo i ID4 album i complita i Stargate i kiedy chcę to sobie odpalam tą albo tamtą i wszystkie sprawiają mi wiele przyjemności. A i "bluźnierczego" JW czasem sobie zakręcę

i o to chodzi

. Czekamy na lustrzankę

.
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9357
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#1031
Post
autor: Paweł Stroiński » ndz gru 05, 2010 12:49 pm
Adam Krysiński pisze:bladerunner pisze:no jak zwykle albo lol albo mr green

posłuchaj że ID4 Complete, Stargate Deluxe, Tomorrow Never Dies Complete czy nawet Godzilli lub Muszkietera.. Każde, no moza poza dwoma ostatnimi bije te Twoja dwa tytuły o kilometry. Zrozum że wreszcie że HGW to pionek. Nikt o gościu nie rozpisuje się i dla wielu nie sitnieje. A tytuły kótre wymieniłem to klasyki uznawane przez ogół, tak branże jak i fanów czy dziennikarzy. Poczytaj sobie jakie prace ludzie pisali o ID4. to jest klasyka lat 90.
Tutaj się wbiję. Muszkieter to nie jest dobry pomysł w tej liście. Większość ludzi raczej zjechała Arnolda za ten score. Ja nie przepadam (tak!) za epickim Arnoldem, więc nie słuchałem, ale recenzje rzadko przekraczały trójki.
Sinbad nie dostawał nic poniżej cztery, jak dobrze pamiętam, chyba że Southall.
Arnold jest świetnym kompozytorem, ale zdecydowanie wolę go w czymś pokroju Amazing Grace, no i oczywiście w Bondach, niż w Godzilli.
-
bladerunner
#1032
Post
autor: bladerunner » pn gru 13, 2010 14:32 pm
Harry Potter and The Deathly Hallows Part 1 - Alexande Desplat
Oryginalność:

Muzyka na płycie:

Ogólnie:

-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34988
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#1033
Post
autor: Wawrzyniec » pn gru 13, 2010 14:37 pm
3 i ani grama więcej, takie jest moje zdanie, które zresztą pod polskimi recenzjami wypowiedziałem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#1034
Post
autor: DanielosVK » śr gru 29, 2010 11:37 am
Ekhem. Czy ja mam jakieś zwidy, czy początkowe dźwięki tego klawiszowego motywiku w "Lovegood" są nieco podobne do motywu "Lux Aeterna" z Requiem for a Dream Mansella?
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
jojok21
- Szofer w RCP
- Posty: 134
- Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am
#1035
Post
autor: jojok21 » czw gru 30, 2010 01:46 am
DanielosVK pisze:Ekhem. Czy ja mam jakieś zwidy, czy początkowe dźwięki tego klawiszowego motywiku w "Lovegood" są nieco podobne do motywu "Lux Aeterna" z Requiem for a Dream Mansella?
Nie dostrzegam żadnego niemalże podobieństwa.