Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34417
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Czy świat się aż tak zdisneyomarvelozał, że naprawdę jedynym celem kręcenia filmów jest zarobek i wyniki w Box Office? Smutny to świat.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13854
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Tylko Disney chce zarabiać pieniądze? Nie wiedziałem
Każda wytwórnia kręci filmy, żeby na nich zarabiać - pół biedy jeśli film jest tani, lub zwróci się na VOD / DVD,BD ale tutaj film nie był tani i ma sporo CGI a wystarczy popatrzeć, jakie kłopoty ma Costner z filmem, który CGI nie potrzebuje a i tak doprowadził reżysera do poważnych kłopotów finansowych. Ogólnie to myślę, że pandemia zmieniła kinową widownię i teraz jest więcej porażek niż sukcesów w BO + VOD mocno zyskało na znaczeniu od 2020 roku.
Każda wytwórnia kręci filmy, żeby na nich zarabiać - pół biedy jeśli film jest tani, lub zwróci się na VOD / DVD,BD ale tutaj film nie był tani i ma sporo CGI a wystarczy popatrzeć, jakie kłopoty ma Costner z filmem, który CGI nie potrzebuje a i tak doprowadził reżysera do poważnych kłopotów finansowych. Ogólnie to myślę, że pandemia zmieniła kinową widownię i teraz jest więcej porażek niż sukcesów w BO + VOD mocno zyskało na znaczeniu od 2020 roku.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Jak by te pieniądze miały wpadać do mojej kieszeni, to może bym się przejmował a tak to...
Poza tym czy American Zeotrope to jest ta wytwórnia z katalogiem filmów, którego celem miał być łatwy zarobek?
Costner ma kłopoty finansowe, bo pomyślał sobie swoje Horizon jako 4 filmową sagę, kasy wyłożył trochę swojej, ale resztę brał od inwestorów.
Poza tym czy American Zeotrope to jest ta wytwórnia z katalogiem filmów, którego celem miał być łatwy zarobek?
Costner ma kłopoty finansowe, bo pomyślał sobie swoje Horizon jako 4 filmową sagę, kasy wyłożył trochę swojej, ale resztę brał od inwestorów.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3110
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Nie ma sensu szydzenie z wyników Megalopolis, bo to inna kategoria filmu niż typowy film wytwórni. Coppola chciał nakręcić film nad którym pracował od lat i chciał to zrobić póki jeszcze żyje oraz jest sprawny fizycznie i umysłowo. To nie jest wytwórnia, która stwierdza "weźmy wywalmy dwie bańki na Borderlands bo jest popularne", tylko ktoś kto za własne pieniądze robi coś, co chciał zrobić od lat. Udało się to Francisowi zrealizować.
Samo American Zoetrope od samiuśkiego początku specjalizuje się w niszowych produkcjach, awangardzie i produkowaniu filmów rodziny Coppola i ich znajomych.
Samo American Zoetrope od samiuśkiego początku specjalizuje się w niszowych produkcjach, awangardzie i produkowaniu filmów rodziny Coppola i ich znajomych.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13854
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Muzyka jest fajna, gdyby było CD to brałbym - filmowo się nie wypowiem ale ostatni na prawdę dobry film Coppoli to był "Drakula" z 1993 roku? Już Scorsese miał "Gangi Nowego Jorku", "Hugo i Jego Wynalazek" czy "Wilka z Wall Street" a Scott "Gladiatora", "Królestwo Niebieskie" i "Marsjanina".
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Współcześnie też można nakręcić film, który jest wspaniały, jako Film i coś tam zarobi. Takie "Poor Things", "Substancja" dla przykładu. Artystyczne, specyficzne gatunki uznane przez krytyków, widzów (tych, których nie odrzuci specyficzność dzieł) i zarobią cośWawrzyniec pisze: ↑wt paź 29, 2024 12:02 pmCzy świat się aż tak zdisneyomarvelozał, że naprawdę jedynym celem kręcenia filmów jest zarobek i wyniki w Box Office? Smutny to świat.
Denis Villeneuve. Alejandro Jodorowsky. David Lean. Francis Coppola.
Mesjasze Kina.
Mesjasze Kina.
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Niestety nie wypowiem się o filmie, bo po godzinie seansu nie wytrzymałem z nudy i z niego wyszedłem. Ostatnio zdarzyło mi się to pare lat temu na jakimś Vedze - ale wtedy to było z żenady.
Scoru za ten czas nie zauważyłem poza marnymi podróbkami starego Ben Hura, jakby zagranymi na samplach.
Scoru za ten czas nie zauważyłem poza marnymi podróbkami starego Ben Hura, jakby zagranymi na samplach.
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34417
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
To dziwne bo ja byłem na całym filmie i score był cały czas obecny i brzmiał bardzo dobrze.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Wyszedłem w momencie gdy ta z Gry o Tron chodziła z Kylo Renem po budowie w powietrzu.
#FUCKVINYL
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Nawiązania do "Ben Hura" Rozsy są celowe. Mamy sceny z gonitwą rydwanów, walki gladiatorów-westlerów i cały ten rzymski cyrk z igrzyskami.
Film jest autorskim komentarzem, gdzie USA jest porównywane do Imperium Rzymskiego oraz przestrogą, że kiedyś może upaść pod ciężarem swojej wielkości. Jako głównych winowajców Coppola oskarża bankierów i maklerów z Wall Street. Ich chciwość pogrąża nas w chaosie długu kredytowego. Ostrzega, że cały czas może pojawić się nowy Hitler i Mussolini, który poprowadzi nas ku kolejnemu światowemu resetowi. Są migawki z Hitlerem i z Mussolinim przeplatane zgliszczami World Trade Center.
Zatem Coppola wydał oszczędności życia, aby wyśmiać wartość pieniądza. Co nam przyjdzie z bogactwa, gdy jednak nie odczuwamy szczęścia i czujemy się samotni we współczesnym świecie. Może nowe pokolenie przyniesie nam zmianę w postaci tego niewinnego bobasa, które nie poddaje się zatrzymaniu czasu w finale.
Takie trochę łopatologiczne z masą niepotrzebnych baśniowych ozdobników.
Muzyka gra cały czas, ale te rzymskie fanfary najbardziej się wyróżniają. Reszta to spokojne plumkanie wpadające jednym uchem i wypadające od razu drugim.
Film jest autorskim komentarzem, gdzie USA jest porównywane do Imperium Rzymskiego oraz przestrogą, że kiedyś może upaść pod ciężarem swojej wielkości. Jako głównych winowajców Coppola oskarża bankierów i maklerów z Wall Street. Ich chciwość pogrąża nas w chaosie długu kredytowego. Ostrzega, że cały czas może pojawić się nowy Hitler i Mussolini, który poprowadzi nas ku kolejnemu światowemu resetowi. Są migawki z Hitlerem i z Mussolinim przeplatane zgliszczami World Trade Center.
Zatem Coppola wydał oszczędności życia, aby wyśmiać wartość pieniądza. Co nam przyjdzie z bogactwa, gdy jednak nie odczuwamy szczęścia i czujemy się samotni we współczesnym świecie. Może nowe pokolenie przyniesie nam zmianę w postaci tego niewinnego bobasa, które nie poddaje się zatrzymaniu czasu w finale.
Takie trochę łopatologiczne z masą niepotrzebnych baśniowych ozdobników.
Muzyka gra cały czas, ale te rzymskie fanfary najbardziej się wyróżniają. Reszta to spokojne plumkanie wpadające jednym uchem i wypadające od razu drugim.
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Do tego rola Jona Voighta. Dzisiaj zobaczyłem, że jest Trumpistą.
https://x.com/i/status/1854953173477175761
Zatem Coppola zrobił film prawacki i dlatego lewicowi krytycy miażdżą po całości.
https://x.com/i/status/1854953173477175761
Zatem Coppola zrobił film prawacki i dlatego lewicowi krytycy miażdżą po całości.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26404
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
To ostatnie to sarkazm czy zaprzeczasz sam sobie?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Zależy jak interpretować. Jon Voight-trumpista vs. Shia LaBeouf-antytrumpista. Czy postać Shia jest tą negatywną? Walczy jak hiena, aby przejąć władzę nad bankiem i światem finansów. Jon Voight jest Robin Hoodem, który chce zabrać bogatym i rozdać biednym. Osaczony przez krzykliwe, kolorowe mass-media krzyczące TikTokiem (Audrey Plaza). Shia-makler chce razem z nią go zmanipulować i przejąć władzę nad światem.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26404
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Jaki film jest to się nie wypowiem, bo nie oglądałem jeszcze. Chodziło mi tylko o to, że te dwa sformułowania są wzajemnie sprzeczne:
swordfish pisze: ↑sob lis 09, 2024 18:58 pmFilm jest autorskim komentarzem, gdzie USA jest porównywane do Imperium Rzymskiego oraz przestrogą, że kiedyś może upaść pod ciężarem swojej wielkości. Jako głównych winowajców Coppola oskarża bankierów i maklerów z Wall Street. Ich chciwość pogrąża nas w chaosie długu kredytowego. Ostrzega, że cały czas może pojawić się nowy Hitler i Mussolini, który poprowadzi nas ku kolejnemu światowemu resetowi.
Akurat krytyka finansjery to ostatnia rzecz, o którą bym podejrzewał prawicę i ostatnia która mogłaby się nie podobać lewicy.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Megalopolis (2024) - Osvaldo Golijov
Shia LaBeouf gra Clodio Pulchera,wzorowanego na trybunie ludowym Klodiuszu Pulcherze. Nieustanne przebieranki za kobietę i zachowanie klauna wskazuje, że pełni tu rolę przedstawiciela środowisk LGBT+. Postać w filmie odczytywana przeze mnie jako negatywna. Podburza i manipuluje plebsem prowadząc do rewolucji społecznej, która przynosi chaos i jest początkiem nowej wojny.