Swoją drogą, czy to znaczy, że Ksenomorfy będą teraz uciśnioną mniejszością walczącą z uprzywilejowanymi Marines o swoje prawa? Czy też może na odwrót?
Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9896
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Totalnie znikąd, zwłaszcza, że od paru miesięcy walały się po sieci arty z jego pierwotnego projektu i entuzjastyczne wypowiedzi fanów i chyba nawet samej Weaver na ten temat.
Swoją drogą, czy to znaczy, że Ksenomorfy będą teraz uciśnioną mniejszością walczącą z uprzywilejowanymi Marines o swoje prawa? Czy też może na odwrót?
Swoją drogą, czy to znaczy, że Ksenomorfy będą teraz uciśnioną mniejszością walczącą z uprzywilejowanymi Marines o swoje prawa? Czy też może na odwrót?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
-
Templar
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Sprowadzą Obcego na Ziemię i w ramach testów wypuszczą go do jakiejś dzielnicy biedy w Johannesburgu
No i jeszcze pewne jest, że zagra Sharlto Copley 
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9896
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Zimmer byłby spoko, o ile by dostał trochę inspiracji. Wiadomo, technicznie wielkiej trójcy nie dorówna, ale jak ostatnio słuchałem pierwszego Aliena, to miałem wrażenie, że kilka rozwiązań (zwłaszcza w budowaniu atmosfery i ujęciu upływu czasu w muzyce) Zimmer w Interstellarze wzorował właśnie na Goldsmithie.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35183
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
A skąd wiesz, że byłby Zimmer? Z tego co wynika to przy Chappiem Zimmer objął na zasadzie ratowania i składania rozwalającego się sterowca. Zresztą też nie zapominajmy jakie pojęcie i gust ma Nolan, a jaki Blomkamp, gdzie wystarczy, że usłyszy na youtubie jakiś kawałek i już każe, aby ten facet zajął się całym scorem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Prometeusz nie jest z serii. Tak samo jak AvP to nie Obcy ani Predator, a Terminator 3, 4 i 5 to nie Terminator tylko jakieś nieporozumienia. Nie nazywajmy szamba perfumerią.Ghostek pisze:Seria przeżyła Srejtenfelda, to i Zimmera przeżyje.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Spokojnie, 5 jeszcze nie miała premiery.Koper pisze:Terminator 3, 4 i 5 to nie Terminator tylko jakieś nieporozumienia. Nie nazywajmy szamba perfumerią.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10527
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Właśnie dziwi mnie ta retoryka spychania wszystkiego co nowe i co wchodzące z butami w klasykę do szamba.
Spoko, Prometeusz nie jest wielkim dziełem, ale też i gównem nie jest. A z serią jest bardzo ścisło związane.
W przypadku Terminatorów podobnie.
Spoko, Prometeusz nie jest wielkim dziełem, ale też i gównem nie jest. A z serią jest bardzo ścisło związane.
W przypadku Terminatorów podobnie.

- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3276
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Jakaś dziwna tendencja spychania nowych odsłon serii na pozycję "to będzie zły film". Mogło to by być nawet arcydzieło z perfekcyjnym scenariuszem, genialnie wyreżyserowane, od strony technicznej perfekcja najczystszej próby, muzycznie geniusz większy niż największe geniusze Jerrego, do tego role życia całej obsady aktorskiej. I tak by się znalazł ktoś, kto by narzekał, że to nie to samo co dawniej.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6116
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
pewnie nie byłoby takiej tendencji, gdyby wśród odgrzewanych kotletów faktycznie jakieś perfekcyjne geniusze się zdarzały, a zdarzają się

Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Dokładnie, przecież nowe wersje Conana, RoboCopa, Total Recall, The Thing, Omen, A Nightmare on Elm Street czy Carrie na tle oryginałów wypadają beznadziejnie, toteż w pełni uzasadnione jest psioczenie na takie dzieła, zresztą zbliża się Poltergeist i chyba nie trzeba czekać do premiery by stwierdzić, że "to będzie zły film" 
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35183
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Obcy - najlepsza muzyczna odsłona?
Plus nie zapominajmy jaki "gust muzyczny" ma Blomkamp. Nie wspominając, że coś ja słyszę, że oni chcą ten film umieścić po Aliens, lekceważąc Alien 3. Widać po ostatnich X-Menach i patrząc na kolejnego Terminatora to teraz w modzie jest tworzenie alternatywnych czasów, aby móc jeszcze bardziej z danej serii wydoić.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
