FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Cisek
Asystent orkiestratora
Posty: 475
Rejestracja: pt lip 09, 2010 10:03 am

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1291 Post autor: Cisek » sob wrz 28, 2013 12:34 pm

hp_gof pisze: Cisek, Ty też jesteś na FMFie? Czy mi się wydaje, czy to Tobie Don Davis zrobił literówkę na okładce? I zadawałeś pytanie?
Niestety to nie ja 8) . Wczoraj tylko na Herzogu się bawiłem. Jeśli dzisiejszy koncert nie skończy się nad ranem :P, to jutro postaram się wziąć literówkę na okładce od Abla ;).

EDIT: FMF wykręcił się, że to literówka z tymi 90 minutami, koncert będzie miał 2,5h muzyki plus przerwa :P.
Obrazek

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1292 Post autor: Althazan » sob wrz 28, 2013 15:00 pm

W ostatniej chwili udało mi się zdobyć bilet na dzisiaj i mam nadzieję, że zobaczę całą starą gwardię wieczorem :P

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1293 Post autor: hp_gof » sob wrz 28, 2013 16:27 pm

Cisek, dlatego ja zdobyłem autograf Abla już dzisiaj ;) Był taki bardzo dostojny i poważny i miły. Szkoda, że nie zrobiłem sobie od razu zdjęcia z nim, bo jutro możemy już tak dobrze nie wyglądać ;)
Uffff, dobrze, że 2,5 godziny.
Althazan - starą i nową też ;)
Bartex - hmmmm no chyba zamierzamy się wbić forumową ekipą na oficjalne afterpaty, ale co z tego wyjdzie to się zobaczy. Ile osób tyle pomysłów. W każdym razie szykuje się mocna impreza :mrgreen:

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1294 Post autor: hp_gof » ndz wrz 29, 2013 09:37 am

Dzisiejszy koncert Matrixa pod batutą Dona Davisa jest możliwy dzięki usługom ochroniarskim pewnej grupy forumowiczów :mrgreen:
Appreciate it :P

Awatar użytkownika
bartex9
Spec od additional music
Posty: 696
Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
Lokalizacja: Cracovia

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1295 Post autor: bartex9 » ndz wrz 29, 2013 11:36 am

Czy ktoś widział w ogóle Jamesa Howarda Newtona czy Lorenca? Bo wydaje mi się że ich nie było. Przy powitaniu ich nie pokazali, na końcu też niby byli wyczytywani ale na scenie ich nie było. Lipa trochę...

Po koncercie Abel oraz Davis rozdawali autografy wszystkim chętnym, nikt nie odszedł z kwitkiem. Bardzo pozytywnie!

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1296 Post autor: Tomek » ndz wrz 29, 2013 15:09 pm

Howarda nie było. Natomiast zapowiedział się już za rok i będzie pewnie główną gwiazdą FMF-u 2014 :) [trzeba ostrzyć sobie już na to zęby :D]. Lorenc był, tylko ponoć wyszedł po przerwie (na ekranie w hali nie pokazano go, ale można go zobaczyć na fotce na głównej stronie FMF-u).
Davis bardzo spoko gość, pełna profeska, sympatyczny i otwarty na rozmowę i pytania :) Wyraźnie chyba zaskoczony tym, że w takim odległym kraju jak nasz jest takie zainteresowanie jego twórczością ;-) To samo Trevor Morris.

Więcej w relacjach z festiwalu na stronie.

PS. Podziękowania za towarzystwo i wspólnie spędzony czas dla kolegów z redakcji i forum (Marek, Paweł, Tomek G., Tomek L., Wawrzek, Wojtek, Tomek Dranka, hpgof, Dexter, Templar, "chwilowo" Kaonashi :) ; jeżeli o kimś zapomniałem, to przepraszam (najmocniej!)).
Ostatnio zmieniony ndz wrz 29, 2013 22:17 pm przez Tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26511
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1297 Post autor: Koper » ndz wrz 29, 2013 17:34 pm

E, nie było Babucha, to nie było dobrej impry. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1298 Post autor: Althazan » ndz wrz 29, 2013 20:03 pm

Koper pisze:E, nie było Babucha, to nie było dobrej impry. ;)
No i Koper nie dopisał... :mrgreen:

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1299 Post autor: Marek Łach » ndz wrz 29, 2013 23:57 pm

Dzięki wszystkim za obecność i za świetne spotkania, bawiłem się super i czuję się po tych 4 dniach zupełnie wypompowany (ale w pozytywnym znaczeniu ;) ). Za rok spodziewam się zobaczyć pełny skład, bo Howarda chyba nikt nie ośmieli się odpuścić! :D

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1300 Post autor: hp_gof » pn wrz 30, 2013 00:56 am

Ja również chciałbym ładnie podziękować za możliwość poznania ludzi, z którymi, jakby nie patrzeć, spędzam całkiem sporo swojego czasu na forum ;) Jednakże rozmowa na żywo to zupełnie inna jakość w porównaniu z wymianą zdań w formie elektronicznej. Tak naprawdę klimat tego festiwalu nie tworzy wyłącznie muzyka filmowa wykonywana na żywo i jej twórcy, ale właśnie my i to te wszystkie "akcje" z naszym udziałem będziemy wspominać najdłużej ;) Już nigdy nie spojrzę na Wasze nicki i avatary w taki sam sposób jak przed FMFem :mrgreen:
Jeśli chodzi o sam festiwal, to wydał mi się on dość nierówny. Miałem problemy z pozytywnym odbiorem poszczególnych wykonań głównie ze względów technicznych. Ale to może dlatego, że podchodzę do tego w strasznie pedantyczny sposób i porównuję z nagraniem studyjnym, co w przypadku koncertu raczej czynić się nie powinno. Nie przemówiło do mnie wykonanie Single Mana, które było dla mnie strasznie rzemieślnicze - odegrane bez polotu, duszy, emocji; mam uwagi co do tempa utworu Sunset (już nie mówię o podłożonym fragmencie filmowym :P ). Pozytywną niespodzianką był kawałek Diego Navarro, zresztą osobiście przez niego zadyrygowany z właściwą mu ekspresją, który potwierdził siłę hiszpańskiej filmówki. Powiem szczerze, że nie miałem pojęcia co kompozytor może zaprezentować i raczej spisywałem go na straty, a okazało się, że zaskoczył. Fajnie wypadł Marzyciel, Osada (more to come next year!), część W.E. Korzeniowskiego, fantastycznie wybrzmiało Escape from Tomorrow - chyba najlepiej z całego tryptyku Abla; Craig Armstrong był też przyjemny, choć i wtórny. Jednakże na koncercie, zwłaszcza w pierwszej połowie, dominowały spokojne motywy. Iglesias dużo lepiej wypadł w połączeniu z obrazem, ale jest to utwór dość specyficzny i scena dość specyficzna, wymagająca muzyki charakterystycznej dla kina niemego. Fakt, trochę te dialogi mogły drażnić, ale wydaje mi się, że chcieli zachować narrację. Poza tym coś było nie tak z nagłośnieniem, bo co prawda to takie subtelne odczucie, ale wydaje mi się (i nie tylko mnie), że dźwięk był lekko stłamszony, powiedziałbym nawet: "zbyt mało soczysty".
Dzisiaj było bardzo sympatyczne spotkanie z Ablem, na którym chyba wszyscy z nas, którzy zadali pytania zostali usatysfakcjonowani odpowiedzią (Uwaga! Wawrzyniec ma nowe argumenty w temacie kondycji polskiego kina :P ). Aczkolwiek teraz tak sobie myślę, że trochę facetowi dopiekliśmy, bo niektóre pytania były dość niewygodne (na czele z pytaniem o reject Hornera, które powracało jak bumerang :mrgreen: ). O kopiowanie stylu z Single Mana - odpowiedź mnie niezbyt przekonała.
No i na koniec przyznam, że bardzo miło było zintegrować się z redakcyjną ekipą (a nawet z ekipami różnych portali, choć oczywiście tylko jeden wiódł prym :mrgreen: ), a dzięki tej integracji udało się nam wszystkim spojrzeć na muzykę filmową z troszeczkę innej strony :) Ale nie wnikam w szczegóły :mrgreen: co się wydarzyło na FMFie, zostaje na FMFie. Dzięki!

PS. Marek, Ty nie cytuj tego w stopce, Ty wrzuć zdjęcie z tym cytatem! :mrgreen:

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1301 Post autor: muaddib_dw » pn wrz 30, 2013 10:13 am

Marek Łach pisze:Dzięki wszystkim za obecność i za świetne spotkania, bawiłem się super i czuję się po tych 4 dniach zupełnie wypompowany (ale w pozytywnym znaczeniu ;) ). Za rok spodziewam się zobaczyć pełny skład, bo Howarda chyba nikt nie ośmieli się odpuścić! :D
Za rok będę na pewno :!:

Awatar użytkownika
rafalro
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 27
Rejestracja: wt sty 22, 2013 14:36 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1302 Post autor: rafalro » pn wrz 30, 2013 14:14 pm

Pytanie naiwne, ale mimo to je zadam - czy istnieje jakiś "scenogram"/zapis z tego spotkania z Korzeniowskim? Chodziłoby mi m. in. o odpowiedź na niewygodne pytanie dot. kopiowania Single Mana. :)
Wymiana szkolna przeszkodziła mi w tym roku w wyjeździe do Krakowa, musiałem zadowolić się słabym koncertem z Poznania...

Awatar użytkownika
Dexter
Kserujący nuty
Posty: 275
Rejestracja: pn paź 24, 2011 15:02 pm

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1303 Post autor: Dexter » pn wrz 30, 2013 15:19 pm

Bardzo dziękuję wszystkim za towarzystwo, miło było Was poznać ;) (Paweł, wielkie dzięki za przemycenie nas na sobotni after!)

Sobotnia gala była w porządku - nierówna, ale trudno było się spodziewać czego innego przy takim rozstrzale repertuarowym. Najbardziej podobały mi się chyba wykonania Osady (solówki tym razem wypadły jak najbardziej ok, mam nadzieję, że za rok usłyszymy jej więcej, ale ten Szósty zmysł to mogli sobie odpuścić, Howard ma masę ciekawszych rzeczy w ofercie), Bandyty (a konkretniej Tańca Eleny, który miał w dodatku świetnie zmontowane wizualizacje, no i wzbudził zdecydowanie największy entuzjazm wśród publiczności) i Marzyciela.
Wszystkiego wymieniać nie będę, dodam tylko, że blok Armstronga trochę po mnie spłynął, a z promocją Abla nieco przegięli (muzyka prezentowała się ok, w tym najnowsze Escape from Tomorrow, W.E. mogłoby jednak być trochę mniej), ale za to spotkanie z nim było świetne, jeśli pominąć słabego prowadzącego na początku. Generalnie fajnie było usłyszeć tyle słynnych dzieł w jeden wieczór.
Matrix Live pod względem wykonania muzyki wypadł chyba najlepiej z całego festiwalu, ale jakość obrazu pozostawiała sporo do życzenia (na beznadziejne, gorsze od translatora tłumaczenie, nawet nie chce mi się narzekać :P)
Dobrze, że Davis tryskał na koncercie energią, bo jeszcze kilkanaście godzin wcześniej można było mieć o to obawy :wink: :wink:

PS ludi, dotarłeś na autobus?!

hp_gof

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1304 Post autor: hp_gof » pn wrz 30, 2013 15:21 pm

rafalro pisze:Chodziłoby mi m. in. o odpowiedź na niewygodne pytanie dot. kopiowania Single Mana. :)
Niech przypomni odpowiedź Abla osoba, która to pytanie zadała :mrgreen: W sumie to nie było chyba jedyne pytanie poruszające ten temat, było jeszcze jedno z zapytaniem dlaczego używa głównie fortepianu i smyczków (bo studiował i lubi :P ) plus że Madonna nauczyła go innego podejścia do muzyki; że pop wymaga powtarzania pewnych rozwiązań np. refren powtarza się w taki sam sposób i jeśli coś jest dobre to nie ma potrzeby tego zmieniać. Oprócz tego Madonna wymagała, żeby nie przekombinował score'u, nie robi miliona aranżacji z jednego tematu, tylko postawił na prostotę i dał się temu tematowi wybrzmieć w tej samej formie. Jeszcze wspomniał, że pracując nad danym scorem nie zawsze kompozytor ma okazję wszystkie pomysły do końca zrealizować, czasami jakiś pomysł ma ochotę rozwinąć w kolejnym filmie. I że krytycy będą kompozytorowi zarzucać kopiowanie w takiej sytuacji, a sympatycy nazwą to po prostu jego stylem, wszystko zależy od punktu widzenia. Niech Wawrzek uzupełni co powiedział Abel na jego pytanie o błogosławieństwo i przekleństwo Single Mana, bo ja już słabo pamiętam szczegóły :)
PS. Ludi dotarł, już z nim rozmawiałem ;) A Davis po prostu się naładował energią, którą skumulował w dniu koncertu :mrgreen:

Awatar użytkownika
Łukasz Waligórski
Początkujący orkiestrator
Posty: 617
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
Kontakt:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

#1305 Post autor: Łukasz Waligórski » pn wrz 30, 2013 17:46 pm

Witajcie,

Przyłączę się do laudacji - mnie również było miło część z Was poznać i wypić kilka drinków. :wink:

Jednocześnie mam pytanie. Podczas spotkania Abel mówił, że Battle for Terra nie została oficjalnie wydana i istnieje w obrocie nielegalnym. Ja natomiast mam tę płytę, a jako wydawca jest opisany Sound Tracking Club. Ponoć do Limiter Collector's Edition - nr. 30 of 40.

WTF?

ODPOWIEDZ