Co się odwlecze to nie uciecze, film ma zawrotne 5% na RTAdam pisze:interesting, pewnie boja się blamażu
http://www.mi6-hq.com/news/index.php?it ... mi6&s=news
JOHN DEBNEY - DREAM HOUSE (2011)
Re: JOHN DEBNEY - DREAM HOUSE (2011)
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10527
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: JOHN DEBNEY - DREAM HOUSE (2011)
Score z bardzo fajnym tematem no ale szkoda, że swoją zajebistością przytłacza on właściwie całą partyturę. Element grozy trochę odstaje od tej liryki, więc mamy genialny początek, średni środek i znów genialny koniec. Element grozy nie zaskakuje właściwie niczym. Aranżacje trochę się wybijają ponad standard Debneya.
Najbardziej boli fakt, że najlepszy kawałek na albumie, czyli "Dream House End Credits" nie nalazł się w napisach końcowych. Zamiast niego leci jakaś pioseneczka poprzedzona kilkudziesięcioma sekundami plumkania. Szkoda.
Muza w filmie: 4/5 (jednak dobrze leży pod obrazem poza tym nieszczęsnym end credits)
Muzyka na płycie: 3/5 (naciągane trochę, bo środek nieco nudzi)
Całość: 3,5/5
Mogło być coś lepszego, ale wyszło solidne rzemiosło z pięknym tematem.
Więcej w recenzji, która niedługo
Najbardziej boli fakt, że najlepszy kawałek na albumie, czyli "Dream House End Credits" nie nalazł się w napisach końcowych. Zamiast niego leci jakaś pioseneczka poprzedzona kilkudziesięcioma sekundami plumkania. Szkoda.
Muza w filmie: 4/5 (jednak dobrze leży pod obrazem poza tym nieszczęsnym end credits)
Muzyka na płycie: 3/5 (naciągane trochę, bo środek nieco nudzi)
Całość: 3,5/5
Mogło być coś lepszego, ale wyszło solidne rzemiosło z pięknym tematem.
Więcej w recenzji, która niedługo

Re: JOHN DEBNEY - DREAM HOUSE (2011)
Debney Fail - przecież temat Dream House to jeden z motywów Last Airbendera.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10527
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: JOHN DEBNEY - DREAM HOUSE (2011)
Tak samo jak temat z Tintina to kopia Wallace & Gromita. PlisssMystery Man pisze:Debney Fail - przecież temat Dream House to jeden z motywów Last Airbendera.

Re: JOHN DEBNEY - DREAM HOUSE (2011)
Oba tematy są podobne i mają ze sobą dużo wspólnego:
http://w625.wrzuta.pl/film/5GuqZ88WnIz/dh
http://w625.wrzuta.pl/film/5GuqZ88WnIz/dh
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7895
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: JOHN DEBNEY - DREAM HOUSE (2011)
Wcale nie plis, bo melodie są praktycznie identyczne.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: JOHN DEBNEY - DREAM HOUSE (2011)
Nie popisał się, ale tak czy siak utwór "inspired by" jest ładny i tyle.
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer