Gdzie i jak kupować?
Re: Gdzie i jak kupować?
Uwaga, bo ten album miał zrobioną idealną podróbkę tłoczoną (nie cd-r) przez ruskich (bodaj w 2011 r) - klona - różniącą się tylko brakiem oryginalnego nr. ifpi na spodzie cd (oryginał ma nr IFPI 2A05 IFPI 2A01 i IFPI F702). Jest ona sprzedawana na ebay i amazonie od dawna. Samo w sobie wydanie jest identyczne z oryginałem, ale jednak za podróbę nie zapłacił bym tyle (po 100$). Jak mam płacić duzo za album, to wolę by to był oryginał Moja rada - NIE kupować w ogóle sztuk w folii, bo się ich nie da odróznić, szukać tylko rozfoliowanych używek i poprosić o foto spodu lub dane ze spodu cdków. A ten z linku to na milion procent fejk i jest nierealnie tani mimo tego (więc pewnie na dodatek to jest cd-r). Te ruskie podróbki chodzą w wysokich i b.wysokich cenach cały czas, bo oryginał zniknął nagle w 2 lata po wydaniu. Był mały nakład i nie zrobiono dodruków. Hammer w wywiadzie na 30-lecie serialu stwierdził, że z powodów od niego niezależnych album nie zostanie wznowiony. Wydano ponownie tylko w wersji cyfrowej. Minęło 3 lata od tego wywiadu i nic sie nie zmieniło. MV z LaLi pisał że od wieków chcą to wydać, ale jest prawny problem.
Druga płyta to rerecording nagrany przez Hammera specjalnie na to wydanie w 2001 r (które zrobili fartownie tylko dlatego, że serial wychodził wtedy po raz pierwszy na dvd) - brzmi jak oryginał, bo sądzę że po prostu wyciągnął z szuflady taśmy z oryginałem które nie były wydane. No i to mój ulubiony score ever
Druga płyta to rerecording nagrany przez Hammera specjalnie na to wydanie w 2001 r (które zrobili fartownie tylko dlatego, że serial wychodził wtedy po raz pierwszy na dvd) - brzmi jak oryginał, bo sądzę że po prostu wyciągnął z szuflady taśmy z oryginałem które nie były wydane. No i to mój ulubiony score ever
#FUCKVINYL
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: Gdzie i jak kupować?
Moze to komus pomoze przy skladaniu zamowien.
Wiem, ze wszyscy narzekaja na koszty przesylek i wierzcie mi to nie tylko problem USA - Europe. Kazda pierdola, ktora chce wyslac z Kanady do rodziny w Polsce poza zwyklym listem to minimum 13 dolarow, kiedy przekraczam 300g (trzy tabliczki czekolady) to musze placic $24. Nawet nie ma jak sledzic takich przesylek. Pamietajcie tez, ze koszty z Polski sa podobne - koszt wyslania kilku plyt to 50-80 zl.
Skladajac ostatnio zamowienie przez Intrade potwierdzila mi sie jedna rzecz. Kiedy w takiej Lali musi sie placic od kazdej plyty czyli daje przyklad USA-Kanada ale dla Europy jest ten sam system tylko koszt wiekszy. W Lali musisz zaplacic $10 za pierwsza plyte i $1.25 za kazda kolejna czyli zamawiajac tylko Titanic (4CDs) i DAD (2 CDs) to koszt $16.25
W Intradzie jezeli zamawiasz 2-7 CD to tez koszt $16 z malym ale istotnym wyjatkiem - 2-plytowe wydania sa klasyfikowane jako 1CD czyli jak wrzucilem do koszyka: Shogun (3CD), Cosmos Vol 1 and 2 (kolejne 2CD), Titanic (4CD) i DAD (2CD) - razem 11 CD to dalej place 16 dolarow, kiedy analogicznie w Lali to by bylo $22.5
Dla Europy dziala to podobnie tyle, ze za 2-7 CD placisz $23.
Varese ma podobny system jak Intrada, tyle ze podaja prawdziwy koszt zamowienia na pudelku i szansa, ze celnicy dowala do tego podatek jest o wiele wieksza.
Wiem, ze nie zawsze jest taka mozliwosc, ale oplaca sie czasami poczekac, zaoszczedzic i zlozyc jedno zbiorcze zamowienie. W ten sposob nie oplaca mi sie nawet czasami czekac na jakies upusty, bo co z tego jak mi dadza kiedys 10 dolarow (czyli 20% od ceny) upustu na Titanica w Lali, jezeli samo zamowienie tego to koszt wysylki dla mnie: $13.75
A tak w Intradzie robie zamowienie i samo dorzucenie Titanica (4CD) nie zwieksza juz kosztu wysylki.
Najgorzej sie wychodzi teraz jak sie zamawia pojedynczy album bo koszt startowy jest duzo wiekszy niz kiedys: Dla Kanady to $10 a dla Europy to $13.5, ale tak jak ja mozesz dorzucic kolejne 10 CD i doplacasz tylko 6 dolarow a dla Europy 9.5.
Wiem, ze wszyscy narzekaja na koszty przesylek i wierzcie mi to nie tylko problem USA - Europe. Kazda pierdola, ktora chce wyslac z Kanady do rodziny w Polsce poza zwyklym listem to minimum 13 dolarow, kiedy przekraczam 300g (trzy tabliczki czekolady) to musze placic $24. Nawet nie ma jak sledzic takich przesylek. Pamietajcie tez, ze koszty z Polski sa podobne - koszt wyslania kilku plyt to 50-80 zl.
Skladajac ostatnio zamowienie przez Intrade potwierdzila mi sie jedna rzecz. Kiedy w takiej Lali musi sie placic od kazdej plyty czyli daje przyklad USA-Kanada ale dla Europy jest ten sam system tylko koszt wiekszy. W Lali musisz zaplacic $10 za pierwsza plyte i $1.25 za kazda kolejna czyli zamawiajac tylko Titanic (4CDs) i DAD (2 CDs) to koszt $16.25
W Intradzie jezeli zamawiasz 2-7 CD to tez koszt $16 z malym ale istotnym wyjatkiem - 2-plytowe wydania sa klasyfikowane jako 1CD czyli jak wrzucilem do koszyka: Shogun (3CD), Cosmos Vol 1 and 2 (kolejne 2CD), Titanic (4CD) i DAD (2CD) - razem 11 CD to dalej place 16 dolarow, kiedy analogicznie w Lali to by bylo $22.5
Dla Europy dziala to podobnie tyle, ze za 2-7 CD placisz $23.
Varese ma podobny system jak Intrada, tyle ze podaja prawdziwy koszt zamowienia na pudelku i szansa, ze celnicy dowala do tego podatek jest o wiele wieksza.
Wiem, ze nie zawsze jest taka mozliwosc, ale oplaca sie czasami poczekac, zaoszczedzic i zlozyc jedno zbiorcze zamowienie. W ten sposob nie oplaca mi sie nawet czasami czekac na jakies upusty, bo co z tego jak mi dadza kiedys 10 dolarow (czyli 20% od ceny) upustu na Titanica w Lali, jezeli samo zamowienie tego to koszt wysylki dla mnie: $13.75
A tak w Intradzie robie zamowienie i samo dorzucenie Titanica (4CD) nie zwieksza juz kosztu wysylki.
Najgorzej sie wychodzi teraz jak sie zamawia pojedynczy album bo koszt startowy jest duzo wiekszy niz kiedys: Dla Kanady to $10 a dla Europy to $13.5, ale tak jak ja mozesz dorzucic kolejne 10 CD i doplacasz tylko 6 dolarow a dla Europy 9.5.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10242
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Gdzie i jak kupować?
Dzięki Michał za opis systemu, ale temat ten już przerabialiśmy wiele stron wcześniej i w działach LaLi, Intrady... i gdzie tylko się da.
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: Gdzie i jak kupować?
Mam swiadomosc, ze temat pewnie powraca co jakis czas, a skojarzylo mi sie jak na FSM ktos sie zalil, ze koszt Titanica do Kanady zamknal mu sie w ponad 80 dolarach kanadyjskich za jeden album co juz jest totalnym przegieciem i wtedy sobie zaczalem analizowac rozne opcje.
W praktyce od jakis 3 lat robie tylko 2, gora 3 zbiorcze zamowienia w ciagu roku, co oczywiscie wiaze sie z czekaniem i ryzykiem, ze sie cos moze wyprzedac (na szczescie ostatnio nic sie juz nie wyprzedaje od razu ) No i zlapalem sie na tym, ze jak kupilem ST:Voyager na przecenie to w praktyce na tym nic nie zaoszczedzilem, bo przesylka za 4CD z Lali zezarla cala obnizke, a moglem sobie duzo wczesniej po prostu dolozyc to do wczesniejszego zamowiena z Intrady i wyszlo by mnie na to samo.
W praktyce od jakis 3 lat robie tylko 2, gora 3 zbiorcze zamowienia w ciagu roku, co oczywiscie wiaze sie z czekaniem i ryzykiem, ze sie cos moze wyprzedac (na szczescie ostatnio nic sie juz nie wyprzedaje od razu ) No i zlapalem sie na tym, ze jak kupilem ST:Voyager na przecenie to w praktyce na tym nic nie zaoszczedzilem, bo przesylka za 4CD z Lali zezarla cala obnizke, a moglem sobie duzo wczesniej po prostu dolozyc to do wczesniejszego zamowiena z Intrady i wyszlo by mnie na to samo.
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Gdzie i jak kupować?
Czyli wychodzi, że jakieś 36$ kanadyjskich za wysyłkę jednego vinyla airmailem (był jeszcze SAL za ok. 25$) to nie jest wygórowana kwota. Problem się robi, gdy płyt jest więcej, bo za dwie płaci się już ok. 62$.MichalP pisze: ↑śr lis 29, 2017 22:13 pmWiem, ze wszyscy narzekaja na koszty przesylek i wierzcie mi to nie tylko problem USA - Europe. Kazda pierdola, ktora chce wyslac z Kanady do rodziny w Polsce poza zwyklym listem to minimum 13 dolarow, kiedy przekraczam 300g (trzy tabliczki czekolady) to musze placic $24. Nawet nie ma jak sledzic takich przesylek.
Czy ktoś robił zakupy w Japonii w październiku/listopadzie? Już mi 4-ty tydzień idzie paczka rejestrowanym airmailem.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1055
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: Gdzie i jak kupować?
A mozesz ta paczke sledzic, czy tylko jest to tzw "registered" - bo takie paczki zazwyczaj ida dluzej. W tej chwili z Polski do Kanady potrafia isc do 6 tygodni nawet - jakis obled.Czy ktoś robił zakupy w Japonii w październiku/listopadzie? Już mi 4-ty tydzień idzie paczka rejestrowanym airmailem.
Inna rzecz to ludzie ktorzy kupuja z Alliexpress i u innych chinskich dostawcow - kupuje sie niesamowite ilosci pierdol bo najczesciej wysylka jest za darmo, ale to powoduje straszne opoznienia bo poczty nie sa w stanie przerabiac na czas takiej ilosci drobnych paczek i paczuszek, dodatkowo jest to najtansza forma przesylek (bez priorytetu) i czesto zle adresowanych. W Kanadzie byl ostatnio artykul o tym jak kontenery z taka zawartoscia potrafia stac nawet miesiacami zanim zostana posortowane i puszczone w dalszy obieg. Po prostu system sie zapycha i to opoznia przesylanie nawet tych bardziej priorytetowych przesylek. Mozliwe, ze wlasnie to dotarlo tez do Polski bo w Kanadzie problem z tym jest juz gdzies od roku. A twoja paczka idzie z kierunku "azjatyckiego".
Moja ostatnia paczka z brytyjskiego Amazonu w koncu do mnie dotarla - wyslana pod koniec Sierpnia potrzebowala 3 miesiecy - to jakies popieprzone jest. Zlozylem w miedzyczasie reklamacje i wyslali mi towar jeszcze raz kurierem. A oryginalna przesylka byla w super stanie wiec po prostu musiala gdzies przelezec. Obled jakis.
Re: Gdzie i jak kupować?
Ktoś robił Jakiś tydzień szłoBucholc Krok pisze: ↑czw lis 30, 2017 09:37 amCzy ktoś robił zakupy w Japonii w październiku/listopadzie? Już mi 4-ty tydzień idzie paczka rejestrowanym airmailem.
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Gdzie i jak kupować?
Mogę śledzić, ale to jest śledzenie typu: wylatuje z Osaki i pojawia się dopiero na śledzeniu, gdy dojdzie do nas. Nie wiadomo, gdzie utknęła. Może to jest kwestia tego, że jest to, jak podaje poczta, ekonomiczny airmail.
Na tę to się nie nastawiam, że prędko dojdzie, chociaż ze 2-3 razy dostałem stamtąd paczkę i chyba nie szła dłużej jak 4 tygodnie. W sumie za takie koszty wysyłki to łaski nie robią.W tej chwili z Polski do Kanady potrafia isc do 6 tygodni nawet - jakis obled.
W ogóle się ucieszę, gdy dojdzie (w dobrym stanie). To że jest ubezpieczona jakoś mnie nie pociesza.Po prostu system sie zapycha i to opoznia przesylanie nawet tych bardziej priorytetowych przesylek. Mozliwe, ze wlasnie to dotarlo tez do Polski bo w Kanadzie problem z tym jest juz gdzies od roku. A twoja paczka idzie z kierunku "azjatyckiego".
O, to jednak. Może moja z wiosny też dojdzie.Moja ostatnia paczka z brytyjskiego Amazonu w koncu do mnie dotarla - wyslana pod koniec Sierpnia potrzebowala 3 miesiecy - to jakies popieprzone jest. Zlozylem w miedzyczasie reklamacje i wyslali mi towar jeszcze raz kurierem. A oryginalna przesylka byla w super stanie wiec po prostu musiala gdzies przelezec. Obled jakis.
Tydzień? To chyba jeszcze z października. Albo cud jakiś.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Gdzie i jak kupować?
To chyba Althazan robił osobiście za kuriera.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
Re: Gdzie i jak kupować?
Podsumowanie listopada i grudnia na rynku kolekcjonerskim: http://filmmusic.pl/index.php?act=index&page=0&id=1532
Re: Gdzie i jak kupować?
Kupował ktoś coś kiedyś przez fan.pl?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Gdzie i jak kupować?
typowy polski sklep z większą dostępnością tytułów - teoretycznie. w praktyce - poczekasz na co rzadszą rzecz 2 msc od zamówienia, by dostać maila, że sorry ale tej płyty już nie ma i nie da się ściągnąć. lepiej się przerzucić na Ebay lub ciucholand Amazonu.
#FUCKVINYL