Jerry Goldsmith
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10242
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
W ten weekend uprawiamy festiwal skrajności z tego samego okresu twórczości Goldsmitha.
Na początek pierwsza w pełni elektroniczna ścieżka dźwiękowa Jerry'ego
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2252
...a pod wieczór z kolei w pełni symfoniczny, przygodowy highlight!
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2254
Na początek pierwsza w pełni elektroniczna ścieżka dźwiękowa Jerry'ego
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2252
...a pod wieczór z kolei w pełni symfoniczny, przygodowy highlight!
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2254
Ostatnio zmieniony ndz sie 28, 2016 19:52 pm przez Ghostek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10242
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Weź urlop i nadrabiaj zaległości
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Jerry Goldsmith
Jaram się. Vinyle niezbyt udane (w sensie koloru), ale grunt, że jest tytuł. Mam nadzieję, że pociągną serię.
Pierwsza wersja limit 1000 sztuk.
Pierwsza wersja limit 1000 sztuk.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10242
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Weekendowe wspominki prac Goldsmitha przyjdzie nam na chwilę odłożyć, bo na horyzoncie pojawi się nowa inicjatywa o której już niedługo. No ale zanim to nastąpi publikujemy kolejne trzy teksty nawiązujące do twórczości Jerry'ego. Niektóre z tych prac są niezbyt doceniane, a inne wręcz przeciwnie - urastające w oczach fanów niemalże do miana historycznych.
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2260
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2261
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2262
Wrzucam po jednym na każdy dzień weekendu, żeby nie było narzekań, że nie nadążacie czytać
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2260
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2261
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2262
Wrzucam po jednym na każdy dzień weekendu, żeby nie było narzekań, że nie nadążacie czytać
Ostatnio zmieniony ndz wrz 04, 2016 09:38 am przez Ghostek, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Jerry Goldsmith
ja nie nadążam, zwłaszcza, że jeszcze Dominik trzaska recki jak potłuczony
Re: Jerry Goldsmith
Na pewno mniej niż Tomek, ledwo wyrabiam z dwoma na tydzień.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10242
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Tak wyszło ostatnio, ale głównie przez reorganizacje systemu pracy. Robie swoje, a jak zrobie, to wolna chwila idzie na pisanie, by w domu mieć dużo czasu na inne aktywności.
Re: Jerry Goldsmith
Psychoza od Jerry'ego: http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2305
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10242
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Ajj, czemu recka płyty od MCA? Intrada taka piękna, taka kompletna...
Re: Jerry Goldsmith
I dużo mniej strawna. Dla 99% ścieżek dźwiękowych z horrorów i thrillerów starczają wydania 30-40 minutowe. Jak jest więcej materiału, to robi się przyciężkawo, żeby nie powiedzieć nudnawo, pojawiają się w sumie niepotrzebne kawałki, nie wspominając już o drobnicy. Taka półgodzinna podstawka jest w sam raz.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10242
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Pod tym względem a i owszem, choć ja osobiście wolę brać na warsztat jak najbardziej rozbudowane wydania, bo można tam więcej powiedzieć o całości koncepcji, wskazać na to, które wydanie prezentowało się lepiej no i zazwyczaj te kolekcjonerskie komplety mają zacniejsze brzmienie
Re: Jerry Goldsmith
Intradę też słuchałem, ale trochę mnie zmęczyła, dlatego wybrałem MCA. Natomiast zgoda co do brzmienia. Z pewnością też na plus zazwyczaj ładniejsza i bogatsza książeczka w tego rodzaju wydaniach.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10242
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Jerry jeszcze się w tej akcji troszkę objawi
Po niej zresztą też, bo w kolejce do wstawienia kilka innych.
Ewidentnie mamy więc na fm.pl rok Jerry'ego!
Po niej zresztą też, bo w kolejce do wstawienia kilka innych.
Ewidentnie mamy więc na fm.pl rok Jerry'ego!