John Debney - The Young Messiah (2016)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

John Debney - The Young Messiah (2016)

#1 Post autor: Adam » czw lut 25, 2016 18:45 pm

CD (digipack) - Lakeshore USA - 26.02.2016

Obrazek

Obrazek
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#2 Post autor: Ghostek » czw lut 25, 2016 19:18 pm

W sumie ciekaw jestem tej pracy. Tematyka biblijna dobrze leży Debneyowi.
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#3 Post autor: Koper » czw lut 25, 2016 19:22 pm

Prequel "Pasji"? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#4 Post autor: Ghostek » czw lut 25, 2016 19:30 pm

Ano :mrgreen:

A tutaj można posłuchać tematu:
http://www1.cbn.com/hollywoodinsight/li ... ng-messiah
Komórek mózgowych nie obciąża, ale zobaczymy jak całość.
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#5 Post autor: Koper » czw lut 25, 2016 20:30 pm

Poziom Pasji to nie jest ale całkiem enjoyable ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
WhiteHussar
Nominowany do Emmy
Posty: 1508
Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
Lokalizacja: Kamionka
Kontakt:

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#6 Post autor: WhiteHussar » czw lut 25, 2016 21:31 pm

Cos kompletnie innego niż Pasja no ale tu nie ma wątpliwości dlaczego. Ja tam czekam na Księgę Dżungli

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#7 Post autor: Adam » czw lut 25, 2016 21:33 pm

w sumie niezła faza na okres dojrzewania i rozpoczęcie przygody z maryśką w wiadomym stanie w USA - dzieciak gra Jezusa :mrgreen:
#FUCKVINYL

Mefisto

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#8 Post autor: Mefisto » pt lut 26, 2016 01:28 am

Koper pisze:Poziom Pasji to nie jest ale całkiem enjoyable ;)
polski jazyk trudna?

mixon
Szofer w RCP
Posty: 190
Rejestracja: ndz paź 19, 2014 17:31 pm

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#9 Post autor: mixon » pt lut 26, 2016 18:34 pm

Pełny album do odsłuchania na spotify:
https://open.spotify.com/album/6OwZdHzmFJaK265pgrUUnW

Co myślicie?

Moim zdaniem, jak już zostało napisane wobec tematu przewodniego wcześniej opublikowanego, słucha się bardzo przyjemnie i klimat ma moim zdaniem odpowiedni do tematyki. Zważywszy, że to jest "ilustracja" początków i ma być zapewne w odbiorze znacznie przyjemniejsza i przystępna aniżeli w latach późniejszych życia Jezusa i znacznie cięższych w tematyce...

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#10 Post autor: Adam » pt lut 26, 2016 19:52 pm

wyłączyłem w połowie a trwa przeszło 70 minut.. wszystko już było i to u samego Debneya. ten score to takie odrzuty z jego Soraya M :mrgreen: Temat ładny, ok, ale reszta? generic. każdy pustynny/biblijny score wygląda tak samo od lat.

jak ktoś nie zna tego typu scorów to i może być dla niego nawet geniusz :P
#FUCKVINYL

mixon
Szofer w RCP
Posty: 190
Rejestracja: ndz paź 19, 2014 17:31 pm

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#11 Post autor: mixon » sob lut 27, 2016 10:57 am

Do geniuszu to bardzo brakuje.
Co nie wyklucza, że jednak przyjemnie się tego słuchało.

W tej tematyce, raczej długo nie usłyszy się "geniuszu", każdy będzie szedł utartymi ścieżkami.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#12 Post autor: kiedyśgrześ » sob lut 27, 2016 12:00 pm

Koper pisze:Prequel "Pasji"? ;)
ukradł mi suchara :!: :P oczywisty jest, nie :?: :P
a sam produkt, przesłuchałem raz i do niezobaczenia :P
Obrazek

Awatar użytkownika
WhiteHussar
Nominowany do Emmy
Posty: 1508
Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
Lokalizacja: Kamionka
Kontakt:

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#13 Post autor: WhiteHussar » sob lut 27, 2016 16:16 pm

Szkoda że w niektórych utworach perfidnie zjeżdża Pasją ( Simon is dismissed ) Adam miał słuszność. Ostatnim czasy biblijne score są identyczne i jest to już ogromnie męczące

Mefisto

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#14 Post autor: Mefisto » pn lut 29, 2016 20:12 pm

Klasowa muzyka - niby długa, ale słuchało mi się lepiej, niż wiele hajpowanych score'ów ostatniego czasu, a kilka utworów jest naprawdę natchnionych. O arcydziele mowy nie ma, do tematu nic nowego specjalnie również nie wnosi - zwłaszcza przez pryzmat twórczości Debneya - ale posłuchać myślę warto, bo dobre.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Debney - The Young Messiah (2016)

#15 Post autor: Adam » pn lut 29, 2016 23:23 pm

po wuja jak każdy biblijny score od lat brzmi tak samo (no chyba że piszą go inteligentni inaczej z nizin RCP, bo wtedy to nie brzmi w ogóle) ?
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ