TARO IWASHIRO - BLADE & SOUL: THE STORY (2012)
Re: TARO IWASHIRO - BLADE & SOUL: THE STORY (2012)
to za duży kameleon jak na Twój gust, także raczej ostrzegam, chyba że tylko konkretne prace pod Ciebie posłuchasz, bo niektórych techno, lounge, r&b, dance, jazzowych scorów możesz nie przeżyć i szczerze to jakbyś chciał słuchać wszystkiego naprawdę, to uważam że nie przejdziesz a wiem co mówię bo znam absolutnie wszystkie jego scory, połowę mam na półce, i znam Twój gust i okreslone zamiłowania do typu muzyki i brzmienia.
jesli chcesz słuchać wszystkiego, to po Hisaishim zacząłbym raczej najpierw od Akira Senju lub Toshiyuki Watanabe. oni są bardziej klasyczni w brzmieniu zawsze na każdym scorze, pisza na orkiestry i symfonikę a często ich muza jest b.podoba do współczesnej muzyki klasycznej. Iwashiro może być dla Ciebie dziwadłem. bo to wielki kameleon i do dziś mnie potrafi zaskoczyć że jeden score to totalna techniawa i skrillex a w drugim potrafi grać na kwartecie smyczkowym i solowym fortepianie wyłcznie romansidło. ale warto gościa poznać i spróbować przejść - w dyskografii zawarł chyba muzykę z każdego rejonu globu i kultur oraz każdy możliwy styl (brakuje jeszcze heavy metalu z tego co kojarzę i disko polo)
jesli chcesz słuchać wszystkiego, to po Hisaishim zacząłbym raczej najpierw od Akira Senju lub Toshiyuki Watanabe. oni są bardziej klasyczni w brzmieniu zawsze na każdym scorze, pisza na orkiestry i symfonikę a często ich muza jest b.podoba do współczesnej muzyki klasycznej. Iwashiro może być dla Ciebie dziwadłem. bo to wielki kameleon i do dziś mnie potrafi zaskoczyć że jeden score to totalna techniawa i skrillex a w drugim potrafi grać na kwartecie smyczkowym i solowym fortepianie wyłcznie romansidło. ale warto gościa poznać i spróbować przejść - w dyskografii zawarł chyba muzykę z każdego rejonu globu i kultur oraz każdy możliwy styl (brakuje jeszcze heavy metalu z tego co kojarzę i disko polo)
#FUCKVINYL
Re: TARO IWASHIRO - BLADE & SOUL: THE STORY (2012)
A Joe to nie kameleon? Nawet na wiki o tym piszą.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: TARO IWASHIRO - BLADE & SOUL: THE STORY (2012)
24 grudnia wyjdzie "Blade & Soul Original Soundtrack Complete Version"/
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: TARO IWASHIRO - BLADE & SOUL: THE STORY (2012)
pytanie czy to score czy znów jakieś 10-cd album VA, bo wyszedł taki na 3cd z muzą źródłową, poza scorem.
#FUCKVINYL
Re: TARO IWASHIRO - BLADE & SOUL: THE STORY (2012)
Na razie nic więcej nie wiadomo.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: TARO IWASHIRO - BLADE & SOUL: THE STORY (2012)
01 TO THE WORLD as introduction
02 FLYING TO LIGHT BLUE SKY
03 DEEP INSIDE THE UNKNOWN FOREST
04 JUST ONE PLEDGE FOR A SWORD
05 アルカの血
06 暗闇の蠢き
07 UNKNOWN HERETIC ZEALOT'S CANON
08 A PAIR RING OF THE SPIRITUAL PETAL
09 THE TINY FUNNY SHEPHERD IN YOUR EYES
10 極限の果てに堕ちるモノ
11 心血の闘争
12 MAY RESOLUTION BE WITH YOU
13 DARKNESS & BLACKNESS
14 PIPING STEPS AT THE FESTIVAL
15 薄ら笑いに陰影
16 愁い色の帳
17 異国異彩風ノ舞
18 DARK DRAGON'S DESCENDANT
19 HEROES IN ADVANCE
20 DIARY OF THE POT THIEVES
21 運命と宿命の狭間
22 THAT FLAG AT DUSK
23 UNSEEN MONOCHROMATIC SCAR
24 BEYOND THE SHADOW as outroduction
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: TARO IWASHIRO - BLADE & SOUL: THE STORY (2012)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.