John Williams

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: John Williams

#4441 Post autor: Kaonashi » pt gru 27, 2019 22:51 pm

W ogóle Lis sprytnie pominął TFM. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#4442 Post autor: Wojteł » sob gru 28, 2019 04:34 am

Tak for the record, to wiedz Kao, że się z Tobą nie zgadzam co do rzekomej miałkości tematów w sequelach, przynajmniej nie w TFA. Potem te filmiki się robią już tak totalną padaką, że i tak Johnowi dobrze poszło.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: John Williams

#4443 Post autor: Kaonashi » sob gru 28, 2019 15:43 pm

Temat Rey jest świetny, Resistance również, ale z całej nowej trylogii w zasadzie to wszystkie motywy, do których będę wracał. Może jeszcze "Jedi Steps". To tyle.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#4444 Post autor: Wojteł » sob gru 28, 2019 18:14 pm

Fair enough.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: John Williams

#4445 Post autor: bladerunner22 » sob gru 28, 2019 23:03 pm

ej serio wszędzie musisz wplatać nawet w prostych odpowiedziach ten angielski? skończenie filologii angielskiej chyba nie jest niczym szczególnym w 21 wieku.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60001
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#4446 Post autor: Adam » sob gru 28, 2019 23:06 pm

Owned :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#4447 Post autor: Wojteł » sob gru 28, 2019 23:10 pm

bladerunner22 pisze:
sob gru 28, 2019 23:03 pm
ej serio wszędzie musisz wplatać nawet w prostych odpowiedziach ten angielski?
Powiedział typ o nicku "bladerunner". No ale dobra, jak Ci przykro, bo nie rozumiesz, to dla Ciebie będę pisał po polsku. Pod warunkiem, że Ty też w końcu zaczniesz.
bladerunner22 pisze:
sob gru 28, 2019 23:03 pm
skończenie filologii angielskiej chyba nie jest niczym szczególnym w 21 wieku.
Owszem, o ile nie jest to ponad Twoje siły, to gorąco zachęcam do spróbowania, może wtedy nie będzie Ci musiał Paweł robić za tłumacza, żebyś mógł puknąć Murzynkę ;)
Adam pisze:
sob gru 28, 2019 23:06 pm
Owned :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Indeed xD
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: John Williams

#4448 Post autor: bladerunner22 » ndz gru 29, 2019 12:09 pm

Wojteł pisze:
sob gru 28, 2019 23:10 pm


Owszem, o ile nie jest to ponad Twoje siły, to gorąco zachęcam do spróbowania, może wtedy nie będzie Ci musiał Paweł robić za tłumacza,
angielski nie jest tak prosty jak ugotowanie rosołu, jakiś czas temu robiłem cae i więcej nie jest potrzebne i na żadnym pracodawcy to już nie robi wrażenia raczej, norma. Come on, w tym języku mówi pewnie z miliard ludzi. Raczej na rynku pracy są cenieni ludzie z takimi językami jak skandynawskie. ;)

https://www.wprost.pl/kraj/10145792/do- ... yk-po.html

być jak prezydent Rafał Trzaskowski to jest coś :)
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34958
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#4449 Post autor: Wawrzyniec » czw sty 09, 2020 17:08 pm

Natrafiłem na taki artykuł w The Washington Post, który w skrócie można opisać tak: "Muzyka do Gwiezdnych wojen jest oparta na stereotypach i uprzedzeniach, czyli jest rasistowska. John Williams jest rasistą. Ale nie tylko on, gdyż wspomniani są Steiner, Jarre, Zimmer, Shore, Horner... W jeszcze większym skrócie muzyka filmowa jest rasistowska jak i komponujący ją artyści". Cóż... od razu człowiek lepiej się czuje i cieszy na ten wiedeński koncert Williamsa, co nie? ...
A zresztą sami oceńcie:

https://www.washingtonpost.com/outlook/ ... iYiiTzamfI
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14326
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#4450 Post autor: lis23 » czw sty 09, 2020 17:34 pm

Phi, "Król Lew" promuje ponoć nazizm a Simba powinien być gejem, żeby przesłanie pasowało do współczesnych czasów, więc już mnie nic nie dziwi ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3227
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: John Williams

#4451 Post autor: qnebra » czw sty 09, 2020 17:56 pm

lis23 pisze:
czw sty 09, 2020 17:34 pm
Phi, "Król Lew" promuje ponoć nazizm a Simba powinien być gejem, żeby przesłanie pasowało do współczesnych czasów, więc już mnie nic nie dziwi ;)
Tak, bo gdy widać te równe rzędy Hien to jedyne o czym człowiek myśli to swastyka, a gdy widzi się te równe rzędy Hien to jedyne co słychać w duszy to "Das Lied der Deutschen". Tak, definitywnie nazistowskie.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14326
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#4452 Post autor: lis23 » czw sty 09, 2020 20:26 pm

Nie chodziło o hieny, tylko o rządy Mufasy i Simby, którzy mają być dyktatorami, wszak wygnali hieny z Lwiej Ziemi i sprawują władzę absolutną ;)
Z tymi hienami podjęto próbę naprawy w "Lwiej Straży' gdzie jest powiedziane, że hieny żyją na Złej Ziemi, ponieważ nie akceptują zasad Kręgu Życia, a nie dlatego, że tak chce król ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1162
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: John Williams

#4453 Post autor: MichalP » czw sty 09, 2020 21:50 pm

Wawrzyniec pisze:
czw sty 09, 2020 17:08 pm
Natrafiłem na taki artykuł w The Washington Post, który w skrócie można opisać tak: "Muzyka do Gwiezdnych wojen jest oparta na stereotypach i uprzedzeniach, czyli jest rasistowska. John Williams jest rasistą. Ale nie tylko on, gdyż wspomniani są Steiner, Jarre, Zimmer, Shore, Horner... W jeszcze większym skrócie muzyka filmowa jest rasistowska jak i komponujący ją artyści". Cóż... od razu człowiek lepiej się czuje i cieszy na ten wiedeński koncert Williamsa, co nie? ...
A zresztą sami oceńcie:

https://www.washingtonpost.com/outlook/ ... iYiiTzamfI
Wezcie przeniescie ten watek do dzialu WTF, a nie zasmiecacie temat o Williamsie takimi bzdurami :lol: :roll: Widac, ze ktos ma za duzo wolnego czasu i ktos kogos skrzywdzil mocno w dziecinstwie. Mowie tu o autorach artykulu. Ludziom juz zupelnie sie wodoglowie robi. Disney i tak juz cenzuruje swoje wlasne stare filmy na Dinsey+, bo nie przystaja do dzisiejszych czasow :x .

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#4454 Post autor: Wojteł » pt sty 10, 2020 00:12 am

Gość twierdzi, że Williams używa muzyki etnicznej do ilustracji bad guyów, przy czym pomija w swoich przykładach np. marsz imperialny. Twierdzi, że Williams uzywa muzyki chinskiej, bliskowschodniej i hinduskiej do ilutracji zloli.

-jako przykład muzyki hinduskiej podaje tekst (!) Duel of the Fates
-jako przykład muzyki chińskiej podaje spiewy tybetańskie/mongolskie (to już rasizm) w temacie Palpatine'a i Snoke'a (przy czym w temacie Palpatine'a ich nie było)
-jako przykładu muzyki bliskowschodniej nie używa niczego.

Wspaniała argumentacja. Generalnie cały artykuł to rzucanie tez bez żadnej argumentacji, pewnie autor wychodzi z założenia, że ludzie wiedzą o muzyce jeszcze mniej niż on i to łykną.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10437
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: John Williams

#4455 Post autor: Ghostek » pt sty 10, 2020 12:16 pm

Adam pisze:
sob gru 07, 2019 09:42 am

Zaskakująco dobra płyta :o :shock: Myślałem, że będą to rakowo-coverowe wykonania, jak zwykle na składankach Prażan, ale okazało się, że ich mniej znana konkurencja zza drugiej strony ulicy, w większości przypadków zagrała to tak, że gdyby nie wiedząc czego słucham ktoś mi to puścił, to bym pomyślał, że to oryginały. Jedyne co odstaje od oryginałów wyraźnie mniejszym powerem, to partie chóralne, no ale chór skromny więc nie mogło być inaczej.
Simon Rhodes nagrywał i miksował więc inaczej być nie mogło.
Obrazek

ODPOWIEDZ