Heh, facet może sobie pozwolić na spokojniejszy rok, nieprawdaż? W przyszłym będzie wysyp arcydzieł, czuję to!

Poza tym chciałbym przypomnieć, że dwie perełki już nagrał w tym roku, więc to, że niczego nie dostrzegasz to nie znaczy, że Olo leżał na kanapie i popijał zieloną herbatkę

Philomena jest urocza, jest solidnym rzemiosłem, wkomponuje się na pewno ciekawie w film. Nadal Adamie nie słyszałem Twojej opinii na temat Wenus, a tak się domagałeś dostępu do tej muzyki!
Poza tym w tej chwili jakoś wchodzi Zulu do francuskich kin, ale na amazonie nic nie widać
