Nie od dziś wiadomo, że najlepszy w arabskich folkach jest Gregson.dziekan pisze:Szkoda,że ten film jest taki sobie![]()
Dla mnie ten seans był taki bez szału,ale Gregson wyszedł obronną ręką z zadania![]()
Harry Gregson-Williams Prince of Persia?
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Nie od dziś wiadomo, że w swoich niby-arabskich folkach zrzyna z "Black Hawk Down" Zimmera.bladerunner20 pisze:Nie od dziś wiadomo, że najlepszy w arabskich folkach jest Gregson.dziekan pisze:Szkoda,że ten film jest taki sobie :?
Dla mnie ten seans był taki bez szału,ale Gregson wyszedł obronną ręką z zadania :)
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
chyba jesteś głuchyDanielosVK pisze:Nie od dziś wiadomo, że w swoich niby-arabskich folkach zrzyna z "Black Hawk Down" Zimmera.bladerunner20 pisze:Nie od dziś wiadomo, że najlepszy w arabskich folkach jest Gregson.dziekan pisze:Szkoda,że ten film jest taki sobie![]()
Dla mnie ten seans był taki bez szału,ale Gregson wyszedł obronną ręką z zadania![]()

Ostatnio zmieniony wt wrz 14, 2010 18:09 pm przez bladerunner, łącznie zmieniany 1 raz.
O matko i córko jaki ten film jest bezdennie głupi
Wystawiam 5/10
Jedyne Plusy jakie udało mi się dostrzec:
1.Gemma.
2.Gemma
.
3. Muzyka Gregson-Williamsa.
4. ładne plenery, scenografia.
Kompozycja według mnie nie działała do końca w filmie jak należy. Scena wyścigu strusiów, czy spotkanie z szejkiem Amarem, i końcowa scena też muzycznie nijaka. Załamka
. Głupie, niepotrzebne filmidło, całe szczęście ze muzyka na płycie sama się broni
Można napisać świetną muzykę do słabego filmu.
Dla przykładu moje reakcje na
''Sands Of Time'' na płycie :
http://www.youtube.com/watch?v=YVVEDDe9 ... re=related
''Sands Of Time'' w filmie :
http://www.youtube.com/watch?v=1hbtJJWm1FA

Jedyne Plusy jakie udało mi się dostrzec:
1.Gemma.
2.Gemma

3. Muzyka Gregson-Williamsa.
4. ładne plenery, scenografia.
Kompozycja według mnie nie działała do końca w filmie jak należy. Scena wyścigu strusiów, czy spotkanie z szejkiem Amarem, i końcowa scena też muzycznie nijaka. Załamka


Dla przykładu moje reakcje na
''Sands Of Time'' na płycie :
http://www.youtube.com/watch?v=YVVEDDe9 ... re=related
''Sands Of Time'' w filmie :
http://www.youtube.com/watch?v=1hbtJJWm1FA
Strusie były śmichowedziekan pisze:Ten film jest nawet fajny![]()
Kąsałem go wczoraj na BD i robi lepsze wrażenie niż wtedy jak byłem w Cinema City![]()
Alfred Molina pozamiatał ze strusiami

Czekam na Complete score bo brakuje mi kilku genialnych utworów na soundtracku... m.in z Uczty u Króla
Mną pozamiatała wersja reżyserska Robin Hooda. Film ma znowu inne oblicze.....
Ostatnio zmieniony ndz wrz 19, 2010 13:34 pm przez bladerunner, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby Prince był lepszu zorkiestrowany, choć i tak nie jest najgorzej... to byłby MEGAKULT, a tak jest prawie MEGAKULTAdam Krysiński pisze:toż przeciez tylko Ty to uważasz z Dziekanem za megakult

Zresztą to reckę jakieś nawiedzone dziewuszysko pisało, które ogląda pewno tylko HIGH SCHOOL Musical , albo MONTANE?:D.
Najlepsze recki HGW w tym roku scrobie KLEMENSEN


Cytat:
''will yield a fantastic listening experience to match Sinbad and Kingdom of Heaven, though nagging issues restrain Prince of Persia from the five-star rating those previous scores achieved. ****'''
