Oscary 2012

[Adam]

i mina na oskarach

[bladerunner22]

Gdyż przede wszystkim liczy się jakość, a nie ilość. A już obiektywnie rzecz biorąc to w tym roku też Desplat nie stworzył nic takiego co by aż tak bardzo zasługiwało na statuetkę.

Zgadza się, więcej nie znaczy lepiej, sorry Olo ale tak to tylko Goldsmith potrafił

Muaddib skoro z Ciebie taki fanboj Williamsa to czemuś jeszcze na koncercie żadnym jego nie był , ja Cie nie chce straszyć , ale Williams ma 80 lat .

[bladerunner22]

jaka mina ?

[Wawrzyniec]

Bladu nawet nie przypominaj tego roku hańby. "Memoirs of a Geisha" przegrało z brzdękoleniem na gitarze boskiego Gustavo.

[Adam]

było oglądać jak gustawa wyczytali

[muaddib_dw]

było oglądać jak gustawa wyczytali

Na grammy czyli jedynej słusznej nagrodzie-bo muzycznej, miał normalną

[Wawrzyniec]

[muaddib_dw]

Gdyż przede wszystkim liczy się jakość, a nie ilość. A już obiektywnie rzecz biorąc to w tym roku też Desplat nie stworzył nic takiego co by aż tak bardzo zasługiwało na statuetkę.

Zgadza się, więcej nie znaczy lepiej, sorry Olo ale tak to tylko Goldsmith potrafił

Muaddib skoro z Ciebie taki fanboj Williamsa to czemuś jeszcze na koncercie żadnym jego nie był , ja Cie nie chce straszyć , ale Williams ma 80 lat .

Życie stary, w rumuńskim kraju jak nie ukradniesz to nie masz.

[Adam]

Bladu nawet nie przypominaj tego roku hańby. "Memoirs of a Geisha" przegrało z brzdękoleniem na gitarze boskiego Gustavo.

Wawrzyniec przestan przezywać tą Gejsze. ja rozumiem że można było przezywac Arkę. ale Gjesze? przecież do cholery co drugi score japońskich kompozytorów tak brzmi. tylko cza o ty mwiedzieć i się zgłebić w muze azjatyckich kompozytorów! pomijam już fejl Williamsa że zrobił kiepski research bo muzę dał chińską, a nie japońską. Gejsza nie jest żadnym wybitnym scorem w dyskografii Williamsa, i znalazłbym Ci 10 jego prac nominowanych które bardziej zasługiwały na statuetke niż ona. Gejsza to tylko bardzo dobra płyta. nic ponadto. nie wniosła nic do gatunku i nie odkrył nią żadnej ameryki, i wcale nie działa wybitnie przez cały film.

[muaddib_dw]

Bladu nawet nie przypominaj tego roku hańby. "Memoirs of a Geisha" przegrało z brzdękoleniem na gitarze boskiego Gustavo.

Wawrzyniec przestan przezywać tą Gejsze. ja rozumiem że można było przezywac Arkę. ale Gjesze? przecież do cholery co drugi score japońskich kompozytorów tak brzmi. tylko cza o ty mwiedzieć i się zgłebić w muze azjatyckich kompozytorów! pomijam już fejl Williamsa że zrobił kiepski research bo muzę dał chińską, a nie japońską. Gejsza nie jest żadnym wybitnym scorem w dyskografii Williamsa, i znalazłbym Ci 10 jego prac nominowanych które bardziej zasługiwały na statuetke niż ona. Gejsza to tylko bardzo dobra płyta. nic ponadto. nie wniosła nic do gatunku, i wcale nie działa wybitnie przez cały film.

Mówimy o konkretnym roku, czy uważasz, że była gorsza od brzdękolenia gościa o którym już cały świat zapomniał

[Adam]

tego nie powiedziałem. tylko że gustawo miał inne atuty w rękawie

[muaddib_dw]

tego nie powiedziałem. tylko że gustawo miał inne atuty w rękawie

Tak był chwilowo poprawny politycznie.

[Adam]

film też. i pewne sceny w filmie też. i muzyka w pewnych scenach też. i intymnośc filmu i muzyki też. wygrał i tyle - i właśnie od tych lat zaczęła się moda na minimalizm jakbyście nie zauważyli

[muaddib_dw]

GEJE NA WYPASIE Fuck yea

[bladerunner22]

Muaddib masz wszystko co wydano Johna Williamsa ? . Poproszę o fotkę ustawie sobie na pulpicie