Paweł Stroiński pisze:Powiem tak.
Kiedy Zimmer napisał Aurorę, tę chóralną aranżację tematu z TDKR, która poszła na cele charytatywne, i wydał na iTunes, zaproponowałem mu, że napiszę recenzję tego kawałka, by zwrócić uwagę na sprawę. Powiedział mi, żebym tego NIE robił, by jego nazwisko nie przesłaniało charytatywnego celu.
Może tak jest i tu. Może po prostu chce, by film bronił się swoją własną siłą i przesłaniem, a nie trafił do bandy gówniarzy, która go nie zrozumie, bo Wielki I Lepszy Od Williamsa Hans Zimmer zrobił muzykę. Strona fanowska Hansa na Facebooku NIGDY nie promowała 12 Years a Slave, a sam Hans co chwila podsyła recenzje filmu i kina, w których go można obejrzeć, na swoim prywatnym.
Reklamuje film. Nie siebie.
No to wśród swoich fanów nie wyreklamuje filmu, jeżeli nie chce podzielić się muzykę. Przecież to jest logiczne, chociaż w świecie Hansa być może nie... No bo gdzie indziej chce ten film rozreklamować?
Ale w ogóle co ma kawałek, który Zimmer skomponował PO pracy nad filmem i mający odniesienie do jakiejś tragicznej, współczesnej sytuacji do zwykłej, całej ścieżki dźwiękowej (jaka by ona nie była, krótka czy długa)? Kompletnie nie widzę związku,
I po co wyciągasz argumenty w rodzaju "banda gówniarzy", "Lepszy Zimmer od Williamsa"? Czyżby Zimmer o swoich fanach myślał jako "bandzie gówniarzy"? No to pięknie...
Adam pisze:Mistrzunio ma swoje fanaberie i za to go kochamy

Tyle w temacie. Nic nam do tego co chce wydać, a co nie. A narzekacze - jak już mówiłem - niech zmienią profesję i po prostu nie słuchają współczesnej filmówki. W ogóle. Wszyscy będziemy wtedy zdrowsi, kompozytorzy również

Nie jestem współpracownikiem kompozytorów czy też ich poplecznikiem albo promotorem. Dlatego wymagam. Ty się zajmij PR-em, nie komentowaniem czy ocenianiem muzyki. Nawet nie wiesz jacy my wszyscy będziemy przez to zdrowsi?
Nie chce wydać, niech nie wydaje - niech najlepiej się zamknie w swojej jaskini i pracuje nad 1-nutowymi tematami, których nigdy nie pokaże światu. Ot, taki, mały, wstydliwy, skromny, Hansiu. Zobaczymy jaki skromny stanie się na wiosnę, gdy trzeba będzie się dzielić z fanami i światem swoimi dokonaniami do Spider-Mana...
