Muzyka, której niestety nie wydano

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Muzyka, której niestety nie wydano

#46 Post autor: Marek Łach » czw wrz 29, 2011 17:11 pm

OK dzięki za namiary. Bardzo ładnie pogrywało w finale filmu, ta lorencowa elegia z lekko klezmerskim posmakiem - wywoływało emocje. :)

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3241
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Muzyka, której niestety nie wydano

#47 Post autor: swordfish » czw wrz 29, 2011 17:15 pm

Np. bardzo chciałbym usłyszec całośc "Wina truskawkowego", gdzie Lorenc niczym Bregovic daje czadu folklorystczyno-górskiego.

Z innych rzeczy jakie w polskim kinie ostatnio słyszałem, to bardzo chciałbym, aby pojawił się score do "Dwa ognie" Antoniego Łazarkiewicza. Sam film tematem, jak i muzyką odbieram jako "300 mil do nieba" cz. 2.. Antek na pytanie czy "300 mil" było dla niego temp-trackiem odpowiada, że nie, choc nie zaprzecza inspiracji od Lorenca.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Muzyka, której niestety nie wydano

#48 Post autor: Adam » czw wrz 29, 2011 17:20 pm

Marek Łach pisze:OK dzięki za namiary. Bardzo ładnie pogrywało w finale filmu, ta lorencowa elegia z lekko klezmerskim posmakiem - wywoływało emocje. :)
no ten track to jest właśnie całe end credits - Lorenc w swoim żywiole .
Ostatnio zmieniony czw wrz 29, 2011 17:20 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3241
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Muzyka, której niestety nie wydano

#49 Post autor: swordfish » czw wrz 29, 2011 17:20 pm

swordfish pisze: Z innych rzeczy jakie w polskim kinie ostatnio słyszałem, to bardzo chciałbym, aby pojawił się score do "Dwa ognie" Antoniego Łazarkiewicza. Sam film tematem, jak i muzyką odbieram jako "300 mil do nieba" cz. 2.. Antek na pytanie czy "300 mil" było dla niego temp-trackiem odpowiada, że nie, choc nie zaprzecza inspiracji od Lorenca.
Zapuście sobie fragment od 11:11 i powiedzcie, czy w tej gitarce nie słyszycie "300 mil do nieba" Lorenca:

http://www.youtube.com/watch?v=Njp661KClXU

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Muzyka, której niestety nie wydano

#50 Post autor: Koper » sob paź 01, 2011 12:18 pm

Coś w tym jest, a kawałek całkiem fajny.

Mnie zastanawia czy starsze dzieła Syrewicza są w jakikolwiek sposób dostępne. Muza, którą napisał choćby do "Oczu urocznych" Szulkina - ciekawy kawał horrorowego grania. A z innej beczki "Awantura o Basię" - lekka, przyjemna, familijna ścieżka.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Muzyka, której niestety nie wydano

#51 Post autor: Mystery » sob paź 01, 2011 13:07 pm

Patrick Doyle:

Man to Man (2005) - (zripowane napisy końcowe) - epicka, i choć akurat w tym kawałku tego nie słychać, zabarwiona etniką muzyka
http://www.youtube.com/watch?v=f8k-j0azYH4

Jekyll + Hyde (2006) - (zripowane napisy początkowe) - Doyle do filmu grozy, także muzyka zapewne co najmniej dobra
http://www.youtube.com/watch?v=xX6kdtV2 ... re=related

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3241
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Muzyka, której niestety nie wydano

#52 Post autor: swordfish » sob paź 01, 2011 18:20 pm

Wawrzyniec pisze:Ten dokument o "Trzeciej Rzeszy" to akurat widziałem :) Ale reszta to naturalnie, że po nazwisku lecę :) Właśnie o to mi chodzi, że nie za bardzo kojarzę jakiś produkcji z których muzyka by mi się spodobała, a nie została wydana. Dlatego też jedyne co mi pozostaje to lecieć po ulubionych nazwiskach :)
Jeśli już Hans Zimmer nie wydany, to ja czekam na "Preacher's Wife" (Żona pastora). Mamy album z piosenkami Whitney Houston i nie ma na nim nawet maleńkiej suity Zimmera. A chyba jest tam ok. 15 minut muzyki Hansa.

A nie wydany J.N.Howard? To choćby tegoroczny "The Green Hornet", w filmie to nawet fajnie brzmiało, miało lekkiego powera i było trochę fun.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Muzyka, której niestety nie wydano

#53 Post autor: Koper » sob paź 01, 2011 19:05 pm

Mystery Man pisze:Man to Man (2005) - (zripowane napisy końcowe) - epicka, i choć akurat w tym kawałku tego nie słychać, zabarwiona etniką muzyka
http://www.youtube.com/watch?v=f8k-j0azYH4
:( A wydają jakiś Batesów, Raminów i inne kupy...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ