PIRATES OF THE CARIBBEAN - temat zbiorczy

[Paweł Stroiński]

Założę nowy temat.

[Wawrzyniec]

Jeb, co wyście zrobili, 21 stron? Kiedy ja to kurna przeczytam?

Kto by chciał czytać nasze bzdety?

Hej, mów za siebie Ja np. uważam, że to co piszę jest wartościowe i godne uwagi.

[Mefisto]

o naiwny

[Adam]

walić amerykańską okładkę europejska będzie lepsza, właśnie od EMI dostałem info :

[Wawrzyniec]

Czy ja wiem, średnio mi się podoba. Coś w niej mi nie pasuje i chyba za dużo jest na niej wszystkiego nawalonego

[DanielosVK]

Kolorowa i klimatyczna przynajmniej. A nie czacha walnięta na środek okładki i nic więcej.

[Wawrzyniec]

Ta okładka była lepsza:



Czy też ta:

[Koper]

Z dupy ta europejska... To na dole napisu jest ok, ale te gęby na górze to takie sztampowe.

[DanielosVK]

Ano, mogli walnąć dolną część na całą okładkę.

[Adam]

i tak jest lepsza niz zwykłą czacha na czarnym tle Zimmer pozamiata, czuje to, będzie geniusz!

[Paweł Stroiński]

Ja jestem pewien, że to nie będzie za świetne...

[Adam]

Cóż, to potwierdzi wówczas tylko opinie że Hansu się skończył Jedna Incepcja wiosny nie czyni ale ja licze na niezły fun, hiszpańskie rytmy tego duetu mogą temu pomóc.

[Mystery]

Jedna Incepcja wiosny nie czyni ale ja licze na niezły fun, hiszpańskie rytmy tego duetu mogą temu pomóc.

Tak samo jak udział Bella w "Aniołach i Demonach" czy Marra w "Incepcji?", zapewne kolejny chwyt reklamowy, a te hiszpańskie rytmy pewnie zginą gdzieś pod "He's Pirate"

[Adam]

He's A Pirate megakult szczególnie w wersji z ostatniego traka z trójki

[Paweł Stroiński]

Cóż, to potwierdzi wówczas tylko opinie że Hansu się skończył Jedna Incepcja wiosny nie czyni ale ja licze na niezły fun, hiszpańskie rytmy tego duetu mogą temu pomóc.

Albo po prostu powie, że go Bruckheimer gówno obchodzi. Nie zdziwiłbym się, gdyby Zimmer nie chciał jakiegoś score dla niego spieprzyć świadomie tylko po to, by gość więcej go nie angażował. I tak ma Hans od cholery roboty, producenci się spuszczają (Zimmerowi nic nigdy nie odrzucili, pamiętaj). Zimmer koncentruje się na zupełnie innych ścieżkach, a przynajmniej od jakiegoś czasu, Bruckheimera po prostu odwala. Piraci 3 to był wyjątek.