#32
Post
autor: Wawrzyniec » sob maja 16, 2020 13:00 pm
Z Desplatem to akurat dałeś radykalny przykład, gdyż on miał niektóre prace, gdzie moim zdaniem mocno przestrzelił film, jak chociażby drugie Twilight.
Znaczy ja domyślam się co Lopatin z reżyserami chcieli tu ugrać. I rzeczywiście głowa od tego boli i tego trybu życia. Ale mnie to dalej nie przekonuje.
A np. scena jak pani z ponętną pupą ląduje helikopterem, a syntezatory naparzają jak w Blade Runnerze, to ma to jakiś podtekst.
Muzycznie to chyba najbardziej mi się podobało w filmie jak główny bohater ustawia kubły na śmiecie, a w tle leci erotyczny saksofon.
#WinaHansa #IStandByDaenerys