
FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Maluch Daniel... to było gdzieś tak przy 185 cm? 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Nie zaglądałem, bo nie musiałem. Chyba nie oczekiwałeś, że czekam wytrwale na Twoje odpowiedzi, licząc sekundy z wypiekami na twarzy i odpowiadam, gdy tylko widzę Twój nick w nowych postach?Wawrzyniec pisze:Nie odpowiedziałeś błyskawicznie, a więc zaglądnąłeś do encyklopedii.![]()
Tu nie chodzi o wielkość, tylko po prostu o podstawową znajomość mapy, szczególnie tych państw, które mają jakiekolwiek znaczenie na arenie międzynarodowej, tudzież są w jakiś sposób znane lub ważne. Polska do takich krajów, mimo wszystko, należy, a Burundi, no cóż, raczej niezbyt.Dla mnie w tej kwestii czy coś jest państwem, czy stanem nie ma znaczenia. Jeżeli sami nie znamy wyśmienicie terenów kilkakrotnie większych od Europy, to uważam za nie fair wymagać tego samego od osób tamte tereny zamieszkujące
Nie. 1,60-1,65m powiedzmy.Wojtek pisze:Maluch Daniel... to było gdzieś tak przy 185 cm?

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Znak czasów Wawrzek - taką wiedzą to kiedyś można się było jarać, a dziś w 5 sekund sobie przez komórkę wszystko sprawdzisz, więc śmieszą mnie dziś takie oskarżenia, że jedni nie wiedzą tego, a drudzy tego. Who gives a fuck - o ile nie bierzesz udziału w wielkim finale 1 z 10 albo nie masz stanowiska, które zwyczajnie takiej wiedzy wymaga znajomość podobnych faktów jest zwyczajnie bez sensu.Wawrzyniec pisze:Nie odpowiedziałeś błyskawicznie, a więc zaglądnąłeś do encyklopedii.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
I znowu Wawrzek offtopu narobił, żeby bronić jakichś tam wymyślonych przez siebie teorii 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Nie twierdzę, że jest to komukolwiek potrzebne, bo nie jest. Niemniej, jeśli ktoś by mi powiedział, że nie wie np. gdzie leży np. Egipt to bym się nieco zdziwił. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
już przestań offtopić z tym fanbojem 


Jak jeden z drugim ucho ma wyczulone tylko na hasło "Williams John" to się nie dziwięWawrzyniec pisze:Nie dziwię Ci się.Wojtek pisze:ja wczoraj słuchałem i już zapomniałem

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Jak Ty masz wyczulone na wszystko Enniopodobnego, to nic dziwnego, że zapamiętałeś.
IMO score jest taki, jak napisał Adaś - ładne, ale kto do tego wróci za rok?
IMO score jest taki, jak napisał Adaś - ładne, ale kto do tego wróci za rok?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
To chyba ja tak napisałem.Wojtek pisze:IMO score jest taki, jak napisał Adaś - ładne, ale kto do tego wróci za rok?

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
No Egipt, a jakieś Burundi to jednak jest różnicaDanielosVK pisze:Nie twierdzę, że jest to komukolwiek potrzebne, bo nie jest. Niemniej, jeśli ktoś by mi powiedział, że nie wie np. gdzie leży np. Egipt to bym się nieco zdziwił.

- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Adam pisze:dobra muza. nowości nie odkrywa bo wszystko już słyszałem, ale jest ładnie. tylko że to score tego typu do którego po czasie się nie będzie wracało, bo lirycznych scorów jest pełno.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Być może. Czemu nie. Prędzej wrócę do tego jak do Anny Kareniny, Johna Cartera i paru innych rzeczy.Wojtek pisze:IMO score jest taki, jak napisał Adaś - ładne, ale kto do tego wróci za rok?

PS: Cytowanie Adama nie jest dowodem wielkiej mądrości.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
O proszę, Adam jak chce to z sensem o muzyce filmowej potrafi pisać. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Koper pisze:Być może. Czemu nie. Prędzej wrócę do tego jak do Anny Kareniny, Johna Cartera i paru innych rzeczy.Wojtek pisze:IMO score jest taki, jak napisał Adaś - ładne, ale kto do tego wróci za rok?
PS: Cytowanie Adama nie jest dowodem wielkiej mądrości.
A czy ja mówię, że jest? Nie jest też potwierdzeniem jej braku. Cytowałem, żeby pokazać Wawrzyńcowi, że przed nim takie coś stwierdził Adaś, a potem Kaonashi. Jak widać Adaś nie jest jakimś retardem z odosobnionym zdaniem.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Hmmm...Wojtek pisze:Jak widać Adaś nie jest jakimś retardem


"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: FERNANDO VELAZQUEZ - THE IMPOSSIBLE (2012)
Przynajmniej w tym temacie 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara