Smyczkowe solówki u Japończyków
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
Śmiej się jeśli chcesz, ale ja właśnie Iwashiro próbowałem poznać. Z tego co pamiętam, to chyba było to do jakieś filmu kostiumowego, historycznego, batalistycznego itd.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
nie śmieje
mówię tylko że jak mógł Ci się spodobać jak zaledwie DWA albumy słyszałeś. posłuchaj 10 lub 15 i wtedy będziesz wiedział czy to dla Ciebie kompozytor czy nie 


NO CD = NO SALE
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
Nawet fajne. Ten ostatni ma niestety słabe momenty, choć zapowiadał się na najlepszy z całej 4.
Bez fortepianu niczego nie robił?
Bo jeszcze nikt nie zaczął.Wawrzyniec pisze:Ale ten temat nie ma teraz nic wspólnego o smyczkowych solówkach u Japończyków.

Chyba nikt nie będzie się czepiał jak ktoś napisze coś ogólnie o TI.A temat o Iwashiro może być ciekawy. Zresztą ja sam dość słabo znam tego kompozytora. A to co poznałem, nie sprawiło, aby dołączył do mojego TOP 5 Japońskich Kompozytorów Muzyki Filmowej. W skrócie TOP 5 JKMF

Ostatnio zmieniony sob mar 19, 2011 20:47 pm przez Bucholc Krok, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
To niby brzmi bardzo ładnie. Ale nie zapominaj, że ja się na filmówce nie znam i też nie jestem wielkim fanem muzyki filmowej. Dlatego też trudno mi się zmotywować, kiedy np. po dwóch score'ach, które mi się nie podobały, jeszcze raz wchodzić do tej samej rzeki.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
robił sporo ale na YT nie ma nic jak pisałemBucholc Krok pisze:Nawet fajne. Ten ostatni ma niestety słabe momenty, choć zapowiadał się na najlepszy z całej 4.
Bez fortepianu niczego nie robił?


NO CD = NO SALE
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
napisz które słuchałeś. to mi ułatwi. przecież chce Ci doradzić.Wawrzyniec pisze:To niby brzmi bardzo ładnie. Ale nie zapominaj, że ja się na filmówce nie znam i też nie jestem wielkim fanem muzyki filmowej. Dlatego też trudno mi się zmotywować, kiedy np. po dwóch score'ach, które mi się nie podobały, jeszcze raz wchodzić do tej samej rzeki.
NO CD = NO SALE
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
Słuchałem "Red Cliff". Bardzo zachwalany. W sumie dobry to score, ale mną nie zawładnął. I miałem po jego przesłuchania podobne odczucia jak po przesłuchaniu "Battleship Yamato" Naoki Sato. Niby wszystko dobrze, wszystko ładnie, ale czegoś mi zabrakło.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
ale Red Cliff to przecież pod-hollywood pisana papka przygodowa
więc się nie dziwie że Ci nie podszedł 


NO CD = NO SALE
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35045
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
Wielce możliwe. Właśnie ten soundtrack niczym mnie nie zaskoczył. I czułem się, że to jest idealny score pod wszelakich panów krytyków, jak chociażby Clemmensen czy też inni, którym wystarczy, że coś jest na orkiestrę i już dają maksymalne oceny.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
japońskich kompozytorów słucha się nie tych prac w których piszą pod hollywood kliszowo bo im kazali, tylko sięga się po ich kulturowe ściechy.
NO CD = NO SALE
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
No, patrz, tak samo jak Tylera, tylko u niego jeszcze na te kultowe sobie poczekamyAdam Krysiński pisze:japońskich kompozytorów słucha się nie tych prac w których piszą pod hollywood kliszowo bo im kazali, tylko sięga się po ich kulturowe ściechy.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
kulTURowe a nie kultowe - znaczy że muzyki ich regionu - azji.. A muzyką regionu Tylera jest RCP
tylko że nie o tym pisałem więc Koper fail 


NO CD = NO SALE
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Smyczkowe solówki u Japończyków
Może i FAIL
niemniej czy klisze w ich wykonaniu czy Tylera- efekt podobny 


"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński