Eat Prey Love, Conviction, For Colored Girls (3xPromo)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#31 Post autor: Adam » wt lut 01, 2011 17:40 pm

więc jeszcze Shooting Dogs i Happy now, choć wydane już po oskarze ale wczesniejsze. Każdy z tych tytułów jest dla mnie lepszy od Pokuty. mam do tego prawo? mam. i nikogo nie obrażam personalnie że jest pomyłką. powiedzialem swoją opinię o decyzji jury, na której usprawiedliwienie było to że nie mieli po prostu komu dać innemu.
#FUCKVINYL

bladerunner

#32 Post autor: bladerunner » wt lut 01, 2011 17:41 pm

Adam Krysiński pisze:
bladerunner pisze:które np?
The Warrior, I Capture The Castle, Brothers Grimm (!) i Pride & Prejudice (!), Vendetta.

wymieniać dalej?
Wolałbym jakieś głębsze uzasadnienie.....
Mystery Man pisze:
bladerunner pisze:Do tej pory zachodzę w głowę czemu to John Williams nie zrobił muzyki do Transów, skoro producentem wykonawczym był Steven( Spielberg) :P :wink:
Spielberg teraz byle kupę produkuje, szkoda Williamsa na takie rzeczy :)
Ano od kup jest drugi Williams :P . Boże jak ten Favreu ma pomysły to przechodzl ludzkie pojęcie. Za sam tytuł Kowboje i Obcy można ten film nominować do złotych malin. Ciekawe jaki następny projekt ma w planach . Zimmer Vs Mozart? :D a za scenariusz będzie odpowiadał Bladu :lol:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#33 Post autor: Mystery » wt lut 01, 2011 17:45 pm

Pokucie akurat do zarzucenia wiele nie mam, ale prawdą jest, że trochę błąka się po tym Oscarze. Do wielu filmów nie skomponował, a jak już to do niskich lotów romansów i komedyjek, (Eat Pray Love, Everybody's Fine) czy jednej z największych klęsk finansowych ostatnich lat Agory, podobnie jak Kaczmarek szuka gdzieś nie wiadomo czego, film dokumentalny o surykatkach, wtf!?, taki gość powinien być w poważniejszych projektach i nowa Jane Eyre niewątpliwie takim będzie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#34 Post autor: Adam » wt lut 01, 2011 17:46 pm

bladerunner pisze:Wolałbym jakieś głębsze uzasadnienie.....
ale po co.. po pierwsze nie widziałem i nie zamierzam żadnego z tych filmów poza Pokutą którą raz obejrzałem i mało nie usnąłem. Po drugie nie znam się na technicznych sprawach muzyki i oceniam wyłącznie jako produkt czysto konsumencki, na chłodno. Więc po co mi wyczytywać za chwilę przekonywania o cudownej harmonii czy kontrapunktach? :) Wystarczy chłopski rozum, który wyraźnie mówi że scory przed Oscarem były u niego lepsze.
Mystery Man pisze:Pokucie akurat do zarzucenia wiele nie mam, ale prawdą jest, że trochę błąka się po tym Oscarze. Do wielu filmów nie skomponował, a jak już to do niskich lotów romansów i komedyjek, (Eat Pray Love, Everybody's Fine) czy jednej z największych klęsk finansowych ostatnich lat Agory, podobnie jak Kaczmarek szuka gdzieś nie wiadomo czego, film dokumentalny o surykatkach, wtf!?, taki gość powinien być w poważniejszych projektach i nowa Jane Eyre niewątpliwie takim będzie.
otóż to.
#FUCKVINYL

bladerunner

#35 Post autor: bladerunner » wt lut 01, 2011 17:50 pm

Adam Krysiński pisze:
bladerunner pisze:Wolałbym jakieś głębsze uzasadnienie.....
ale po co.. po pierwsze nie widziałem i nie zamierzam żadnego z tych filmów poza Pokutą którą raz obejrzałem i mało nie usnąłem. Po drugie nie znam się na technicznych sprawach muzyki i oceniam wyłącznie jako produkt czysto konsumencki, na chłodno. Więc po co mi wyczytywać za chwilę przekonywania o cudownej harmonii czy kontrapunktach? :) Wystarczy chłopski rozum, który wyraźnie mówi że scory przed Oscarem były u niego lepsze.
Ty no, ale przez wiele scorów Marianellego, które dla Ciebie są nudne jest mi wielokrotniej łatwiej przejść i poczuć lekką nutkę artystycznej duszy niż przez wiele Goldsmithów i Williamsów :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#36 Post autor: Adam » wt lut 01, 2011 17:51 pm

bo rośniesz :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#37 Post autor: Wawrzyniec » wt lut 01, 2011 20:54 pm

Tomek pisze:Po rzeczonym oskarze napisał najlepszy score swojej kariery (jak na razie) - "Agorę".
No, ba oczywiście, że to najlepszy score Marianellego, gdyż słychać w nim inspirację Zimmerem. Oczywiście Gladiator zjada "Agore" na śniadanie, ale jak na Marianellego nawet mu to wyszło, to muszę się z Tobą Tomek zgodzić :)

A w ogóle to Adam ma racje, "Solista" był porażką i to nie tylko filmową, ale i muzyczną.

P.S. Bladu miej serce dla Williamsa. Ty chcesz, aby on co roku 6 do 10 score'ów pisał :roll: Zobacz sobie najlepiej przy ilu projektach widnieje nazwisko Spielberga.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

#38 Post autor: Mefisto » śr lut 02, 2011 01:26 am

Tomek pisze:Może posłuchaj więcej niż raz? ;-)
Szkoda czasu - wolę nadrobić starsze partytury takiego ś.p. Barry'ego ;) Poza tym nie mówię, że są to złe ścieżki, ale żeby od razu odrębny temat z peamami na ich cześć? Bez przesady.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#39 Post autor: Tomek » pt lut 04, 2011 21:16 pm

Jakie peany??? Bez przesady... ;-) 10 razy gorsze kupy mają tu swoje odrębne wątki, w których ludziska przez 50 stron snuli dyskusje (często o pupie Maryny)...
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#40 Post autor: Wawrzyniec » pt lut 04, 2011 21:32 pm

Tomek pisze: 10 razy gorsze kupy mają tu swoje odrębne wątki, w których ludziska przez 50 stron snuli dyskusje (często o pupie Maryny)...
Konkretne przykłady proszę?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#41 Post autor: Tomek » pt lut 04, 2011 23:20 pm

Czy zawsze musisz być tak dosłowny? :) Masz dwa z brzegu przykłady: Prince of Persia - 44 strony dyskusji, Expenadbles - 16.

PS. Poza żeńskimi wokalami, "Agora" nie ma nic absolutnie wspólnego z "Gladiatorem".
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#42 Post autor: Wawrzyniec » sob lut 05, 2011 00:24 am

Tomek pisze:Czy zawsze musisz być tak dosłowny? :)
Po prostu dbam o szczegóły, plus także, aby nie rzucać słów na wiatr ;)
Tomek pisze:PS. Poza żeńskimi wokalami, "Agora" nie ma nic absolutnie wspólnego z "Gladiatorem".
No, niestety :(
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#43 Post autor: DanielosVK » sob lut 05, 2011 00:26 am

Na szczęście. Po co dwa razy to samo ma być. (no ok, wiem, że jest już więcej niż dwa razy)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Mefisto

#44 Post autor: Mefisto » sob lut 05, 2011 01:45 am

Tomek pisze:Jakie peany??? Bez przesady... ;-)
zerknij na pierwszą stronę :P
10 razy gorsze kupy mają tu swoje odrębne wątki, w których ludziska przez 50 stron snuli dyskusje (często o pupie Maryny)...
nikt tu w życiu przez 50 stron nie dyskutował o danej płycie - pomyliłeś fora :P ilość postów równa jest raczej ilości offtopów, ale to nie ma nic wspólnego z danymi pozycjami :P

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#45 Post autor: Tomek » sob lut 05, 2011 09:38 am

DanielosVK pisze:Na szczęście. Po co dwa razy to samo ma być. (no ok, wiem, że jest już więcej niż dwa razy)
Według Wawrzyńca, "Agora" to jakaś miernota przy "Gladiatorze". No ale czego innego się spodziewać po nim? ;-)
Mefisto pisze:zerknij na pierwszą stronę :P
Poza tym, że napisałem co mi się podoba w tych ścieżkach, są warte przesłuchania, reprezentują one kompozytorów, których bardzo cenię i je ogólnie polecam, nie douważyłem słów (tak popularnych tutaj) jak Mega-kult, rewelacja, wspaniałe, cudowne i innych określeń oznaczających pełną pieluchę.

Widzę, że tego typu tematy "wadzą", więc raczej ode mnie więcej ich nie będzie.
Mefisto pisze:nikt tu w życiu przez 50 stron nie dyskutował o danej płycie - pomyliłeś fora :P ilość postów równa jest raczej ilości offtopów, ale to nie ma nic wspólnego z danymi pozycjami :P
O jejku, to była przenośnia...
Ostatnio zmieniony sob lut 05, 2011 11:39 am przez Tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

ODPOWIEDZ