LA-LA LAND - 2011 ROK - PLANY WYDAWNICZE

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#31 Post autor: Tomek » czw sty 06, 2011 23:25 pm

AJ ?
Obrazek

Mefisto

#32 Post autor: Mefisto » pt sty 07, 2011 02:28 am

Action Jackson :D

Turek

#33 Post autor: Turek » pt sty 07, 2011 14:44 pm

Tomek pisze: Kiedyś o tym myślałem, w końcu to wspaniałe wydanie, wartość kolekcjonerska wielka, ale czy ja bym zaglądał do tych płyt, przedzierał się przez te oceany underscore'u w Wieżach i w Królu? Czy miałoby to bardziej funkcję kolekcjonerską/stania ładnego na półeczce? Obawiam się że raczej to drugie... Zwykłe wydania Reprise wydają mi się optymalne. Do takich wniosków doszedłem. Dlatego zastanawiam się jak to jest u posiadaczy tych wydań. tak szczerze, jak często do tego wracacie? :)
Bardzo często. Ja też uważałem że Reprise są wystarczające dopóki albumy mi po prostu zaczęły nie wystarczać... Co więcej, od czasu gdy przestawiłem się na nieco lepszy sprzęt do słuchania, albumowy mix LOTRów, który do tej pory mi nie przeszkadzał zaczął mnie po prostu mocno irytować. Ja słuchając kompletów zacząłem zauważać niezwykłą inteligencję Shore'a jak to on spogląda na ilustracje, jak dawkuje muzykę i tematy. Do tych wydań trza się przekonać - mnie się udało po dłuższym czasie i nie wyobrażam sobie nie słuchać całości.

W Complete Drużyna ma fantastyczną całość, masę dodatkowych tematów, bardzo klimatyczny underscore, muzykę z przejścia przez Caradhras, kompletną monumentalną ilustrację Morii – słowem wszystko!

Dwie Wieże miażdżą klimatem, dostajemy multum muzyki akcji - cała bitwa o Helmowy Jar choćby (Breach of the Deeping Wall - mistrzostwo)

Powrót Króla - bardzo dużo muzyki bitewnej (miażdzą The Siege of Gondor, The Battle of Pelennor Fields, Dernhelm In Battle, Shieldmaiden of Rohan), kompletna Szeloba to popis awangardy i wirtuozerii Shore'a.

Ja osobiście dłuuugi czas byłem wyznawcą albumów, ale po jakimś czasie powiedziałem sobie że ostro wezmę się i przeanalizuje komplety - i gdy tak się weń wgryzłem, gdy odnalazłem się w tym środowisku, które Shore wytworzył - nie wyobrażam sobie słuchać 70 minutowych albumów - choć nadal podtrzymuje tezę, że dla zwykłego zjadacza chleba albumy są wystarczające i same w sobie są również świetne.

Ale np. w albumie w takim TTT w utworze Forth Eorlingas wycięto chór, Shadowfax ma słabszy temat, nie ma w ogóle aranży tematu Drużyny w bitwie o Helmowy Jar... W albumowym Powrocie Króla brak także ich - z rajdu Gandalfa z Tukiem. Muzyki bitewnej nie ma tam w ogóle... Ja np. uwielbiam Shorowskie dęciaki, takie groźne brzmienie choćby w Siege of Gondor czy w The Land of Shadow - gdzie kompozytor świetnie łączy temat Orków i Nazguli - fantastiko!
No i cudowne wydanie muzyki do tego dochodzi – dlatego ja porzuciłem teraz kupowanie muzyki – tylko i wyłącznie posiądę complety i robię przerwę w kupowaniu scorów. Jedynym wyjątkiem będzie Poledouris – jeśli jego wydadzą coś ciekawego to wtedy kupię. Zrobiłem sobie listę Basilowych partytur na których mi zależy i to je będę próbował zdobyć. Mam Conana Complete, będę miał complety LOTRa, mam Cyda – i nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba ;)
Ostatnio zmieniony pt sty 07, 2011 17:22 pm przez Turek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#34 Post autor: DanielosVK » pt sty 07, 2011 15:25 pm

No nareszcie ktoś, kto podziela moje zdanie cd. complete'ów z LOTRa. ;) Dla mnie jedynym małym mankamentem, na który chyba nikt jeszcze nie zwrócił uwagi, jest "Osgiliath Invaded" z Powrotu Króla, które oczywiście miażdży cyce, ale zawiera aż dwie zrzyny, które mnie trochę rażą. Ale w sumie są w trochę inny sposób zaaranżowane i świetnie wykorzystane, więc mogę na to przymknąć oko. :) I to prawda, dęciaki Shore'a są świetne.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

#35 Post autor: muaddib_dw » pt sty 07, 2011 16:25 pm

Turek pisze:
Tomek pisze: No i cudowne wydanie muzyki do tego dochodzi – dlatego ja porzuciłem teraz kupowanie muzyki – tylko i wyłącznie posiądę complety i robię przerwę w kupowaniu scorów. Jedynym wyjątkiem będzie Poledouris – jeśli jego wydadzą coś ciekawego to wtedy kupię. Zrobiłem sobie listę Basilowych partytur na których mi zależy i to je będę próbował zdobyć. Mam Conana Complete, będę miał complety, mam Cyda – i nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba ;)
Popieram muzyka Poledourisa przysparza wiele satysfakcji. Na priva masz prezent :D

Turek

#36 Post autor: Turek » pt sty 07, 2011 17:00 pm

DanielosVK pisze: zawiera aż dwie zrzyny, które mnie trochę rażą.
Zrzyny? To że Shore przerobił 3 nuty z The Fly to żaden mankament ;) A druga?

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

#37 Post autor: muaddib_dw » pt sty 07, 2011 17:05 pm

Od zrzyn specem to jest Horner.

A co powiesz Danielos na to, muza ilustrująca Golluma 0,08-0,24 http://www.youtube.com/watch?v=bOIEsnQNVMI
Bliskie spotkania 3 stopnia 2:00-2:27 http://www.youtube.com/watch?v=VD5N-x-F ... 1&index=29
też zrzyna :?: :twisted:

Turek

#38 Post autor: Turek » pt sty 07, 2011 18:08 pm

muaddib_dw pisze:Od zrzyn specem to jest Horner.

A co powiesz Danielos na to, muza ilustrująca Golluma 0,08-0,24 http://www.youtube.com/watch?v=bOIEsnQNVMI
Bliskie spotkania 3 stopnia 2:00-2:27 http://www.youtube.com/watch?v=VD5N-x-F ... 1&index=29
też zrzyna :?: :twisted:
Co ma jedno do drugiego :D:D:D

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#39 Post autor: Bucholc Krok » pt sty 07, 2011 19:44 pm

Turek pisze:Ja teraz zbieram na LOTRy completów w związku z czym nic nie kupię choćby nie wiada co :D
Od czasu jak pisaliśmy o LOTR-ach w Amazonie amerykańskim to cena pierwszej części spadła z 45,65$ na 38,73$. Pozostałe raczej bez zmian. Jak sprowadzać z Amazon.com to chyba lepiej pojedynczo, żeby cła nie dopakowali. Amazony są bardzo "szczere" jeśli chodzi o kwotę zakupu i nie będzie takiego numeru jak w Lali albo u Edka. :)

Turek

#40 Post autor: Turek » pt sty 07, 2011 20:10 pm

Bucholc Krok pisze:
Turek pisze:Ja teraz zbieram na LOTRy completów w związku z czym nic nie kupię choćby nie wiada co :D
Od czasu jak pisaliśmy o LOTR-ach w Amazonie amerykańskim to cena pierwszej części spadła z 45,65$ na 38,73$. Pozostałe raczej bez zmian. Jak sprowadzać z Amazon.com to chyba lepiej pojedynczo, żeby cła nie dopakowali. Amazony są bardzo "szczere" jeśli chodzi o kwotę zakupu i nie będzie takiego numeru jak w Lali albo u Edka. :)
Wszystko jest pod kontrolą ;)

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

#41 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » pt sty 07, 2011 20:12 pm

Turek pisze:Ja teraz zbieram na LOTRy completów w związku z czym nic nie kupię choćby nie wiada co :D
To masz tutaj pre-ordera za 16 funtów. Dołożysz coś za 4 funty i przesyłkę będziesz miał za darmo.

http://www.amazon.co.uk/Lord-Rings-Retu ... 301&sr=1-2
Ostatnio zmieniony pt sty 07, 2011 20:12 pm przez nadszyszkownik Kilkujadek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#42 Post autor: Bucholc Krok » pt sty 07, 2011 20:12 pm

Turek pisze:Wszystko jest pod kontrolą ;)
Poniżej 30$ raczej nie obniżą. :)
Ciekawe że pozostałe (dostępne) droższe.
Ostatnio zmieniony pt sty 07, 2011 20:16 pm przez Bucholc Krok, łącznie zmieniany 1 raz.

Turek

#43 Post autor: Turek » pt sty 07, 2011 20:15 pm

Bucholc Krok pisze: Poniżej 30$ raczej nie obniżą. :)
Już kupione ;) Dłużej bym nie zniósł czekania ;)

Teraz tylko Basila będę kupował ;) MOŻE ale to MOŻE Joe'go jeśli w dobrej cenie co dobrego trafię

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#44 Post autor: Bucholc Krok » pt sty 07, 2011 20:16 pm

O, gdzie kupione?
Ostatnio zmieniony pt sty 07, 2011 20:17 pm przez Bucholc Krok, łącznie zmieniany 1 raz.

Turek

#45 Post autor: Turek » pt sty 07, 2011 20:17 pm

Bucholc Krok pisze:O, gdzie?
Powierzyłem to niecenionemu koledze z forum ;)

ODPOWIEDZ