Alexandre Desplat

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Re: Alexandre Desplat - osobiste rozważania

#286 Post autor: hp_gof » pt sie 24, 2012 20:57 pm

Avatar pochodzi ze zdjęcia z tego artykułu. Zdjęcia by Brad Swonez (ktokolwiek to jest).

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat - osobiste rozważania

#287 Post autor: Koper » pt sie 24, 2012 21:00 pm

Francuz pełną gębą ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Alexandre Desplat - osobiste rozważania

#288 Post autor: hp_gof » pt sie 24, 2012 21:02 pm

Desplat ma jeszcze jedno zdjęcie w portfolio tego fotografa. Nie wiem gdzie on kupuje to coś pod szyją :D

Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat

#289 Post autor: Adam » czw sie 30, 2012 19:40 pm

to są rekwizyty z titanika.

w ogóle Olo żyje? coś nic nie słychać ostatnio o nim :P
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#290 Post autor: hp_gof » czw sie 30, 2012 20:08 pm

Nagrywa Strażników zapewne. Jak jest cicho, to znaczy, że pracuje, żebyś potem się dziwił kiedy on zdążył 8 prac w ciągu roku napisać.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#291 Post autor: Wawrzyniec » pt sie 31, 2012 11:21 am

Nie wiem jak to jest, ale czy teraz np. nie ma winobrania, czy tam innych rzeczy do roboty, czy sezon na trufle i po prostu Alexandre jest tym zajęty. Pod koniec roku Alexandre da o sobie znać.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#292 Post autor: hp_gof » pt sie 31, 2012 12:40 pm

Nie, teraz zajmuje się Strażnikami. Winobranie i trufle albo było już wcześniej albo będą później. Natomiast jeśli chodzi o jego przyszłe projekty, to jestem trochę zaniepokojony, bo faktycznie nic nie słychać, chociaż z drugiej strony w tamtym roku nic nie było słychać, a w końcu namnożyło się znowu kilka tytułów, tyle że problem polega na tym, że w porównaniu z poprzednimi latami to słabiutko - same europejskie projekty. I teraz pytanie, czy to w ramach 'odpoczynku' czy już nie dostaje fajnych propozycji? Okaże się w przyszłym roku czy to chwilowe załamanie czy tendencja spadkowa.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#293 Post autor: Wawrzyniec » pt sie 31, 2012 12:44 pm

Fakt mój błąd. Mam przecież znajomego co jeździ co roku do znajomych na winobranie do Francji i zwykle to jest gdzieś marzec-kwiecień-maj. Co do trufli specjalistą nie jestem, po za tym, że trzeba mieć świnię.

A co do projektów na następny rok to na razie wedle IMDb widzę jakieś "Zulu" z Orlando Bloomem i Forestem Withakerem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Alexandre Desplat

#294 Post autor: Adam » pt sie 31, 2012 12:47 pm

z dobrych źródeł wiem, że hollywood zaczyna powoli odchodzić od minimalizmu i znów w modzie są większe orkiestry i rozmach. kilkuletnia moda po częsci spowodowana kryzysem i mniejszymi budżetami, zaczyna się kończyć.. oczywiście dalej będą projekty które tego typu muzyki będą potrzebować. no ale kiedyś też syntezatory miały być wielce rewolucją a ostatecznie nie dożyły nawet do końca lat 80.. Olo se poradzi, nie bój żaby :)
#FUCKVINYL

Templar

Re: Alexandre Desplat

#295 Post autor: Templar » pt sie 31, 2012 12:57 pm

Argo będzie i to się liczy 8)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Alexandre Desplat

#296 Post autor: Kaonashi » pt sie 31, 2012 20:25 pm

Adam pisze:z dobrych źródeł wiem, że hollywood zaczyna powoli odchodzić od minimalizmu i znów w modzie są większe orkiestry i rozmach. kilkuletnia moda po częsci spowodowana kryzysem i mniejszymi budżetami, zaczyna się kończyć.. oczywiście dalej będą projekty które tego typu muzyki będą potrzebować. no ale kiedyś też syntezatory miały być wielce rewolucją a ostatecznie nie dożyły nawet do końca lat 80.. Olo se poradzi, nie bój żaby :)
Poradzie, poradzi. Olo to jak dla mnie jeden z niewielu współczesnych twórców, który się nie skończył, więc będzie dobrze 8)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

hp_gof

Re: Alexandre Desplat

#297 Post autor: hp_gof » pt sie 31, 2012 21:34 pm

Nie skończył się i widać to zwłaszcza kiedy ma stawiane przed sobą duże wyzwania, w których jeszcze nigdy nie brał udziału, ale w tym roku tych wyzwań brakuje (Bogu dzięki, że będą chociaż Strażnicy!) i ja się zwyczajnie nudzę. A tak to myślę, że potrafi jeszcze zaskakiwać, ale musi być ku temu okazja. Niech szuka brzmienia 8)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Alexandre Desplat

#298 Post autor: Kaonashi » pt sie 31, 2012 22:05 pm

Jak ma szukać takiego jak Zimmer to niech lepiej zostanie przy tym co ma.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Alexandre Desplat

#299 Post autor: Wawrzyniec » ndz wrz 02, 2012 15:34 pm

Desplat nie był głupi przyjmując te 47 projektów na rok. Tak poznał wiele ludzi, znajomości itd. Ale Adam ma rzeczywiście trochę racji, że popyt na plumpscore maleje w Hollywood. Wiadomo jakieś tam dramaty, czy komedie chętnie przyjmą dobry plumpscore, ale czy innego typu produkcje. :? Zobaczymy jak sobie Desplat w animacji poradzi.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: Alexandre Desplat

#300 Post autor: Mefisto » ndz wrz 02, 2012 16:38 pm

Olo jest fajny 8)

ODPOWIEDZ