Dario Marianelli

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59862
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#181 Post autor: Adam » wt lis 21, 2017 15:04 pm

Paweł Stroiński pisze:
wt lis 21, 2017 15:02 pm
Tylko, że ktoś, kto dostaje spazmów za każdym razem, kiedy wyda coś Brian Tyler,
i dlaczego tak kłamiesz? :roll: wielokrotnie pisałem że wydał kupę, wielokrotnie pisałem że nie lubie w ogóle i nie mam na półce kilku pierwszych lat jego kariery, wielokrotnie pisałem ostatnio że średniawo mu score wyszedł...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#182 Post autor: Paweł Stroiński » wt lis 21, 2017 15:05 pm

Ale temat za każdym razem założysz i pięć stron napiszesz. Przecież na FSM już wiele razy się zastanawiali, czy albo Ci Tyler nie płaci, albo nim przypadkiem wręcz nie jesteś. Więc niekoniecznie kłamię.

A to, że nie lubisz początków jego twórczości to już insza inszość.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59862
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#183 Post autor: Adam » wt lis 21, 2017 15:14 pm

a myślisz że mnie obchodzi co ktoś pisze na fsm na mój temat ? :mrgreen: robiłem to by był szum przed FMF, cel osiągnąłem, ostatnio nie specjalnie postuję, bo jak mówił robi sobie przerwe, i na razie się to sprawdza, tak więc nie ma specjalnie co postować.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25035
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Dario Marianelli

#184 Post autor: Mystery » śr lis 22, 2017 08:46 am


Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#185 Post autor: Tomek » śr lis 22, 2017 23:02 pm

"Darkest Hour" to najlepszy Marianelli przynajmniej od 4 lat (Miasta miłości). Jest tu sporo specyficznej (i jakże wyczekiwanej!) marianelliowskiej ekspresji, jest bardzo fajna muzyka "akcji", jest wreszcie sporo minimalizmu, który chyba w takim stopniu u niego nie był jeszcze używany, orkiestracja jest bogata i w miejscach znakomicie zachwyca ta jego brzmieniowa i tematyczna polifonia. Finałowy utwór godny jakiejś marianelliowskiej kompilacji :) Powrót do Wrighta okazał się zbawienny po kilku chudych latach.

Mam taką teorię, że Adam przesłuchał tylko pierwszy utwór (tam faktycznie jest solowy, ascetyczny fortepian) i stwierdził, że sobie potrolluje, jako że Marianelli znajduje się u niego na czarnej liście tzw. kompozytorów hambitnych. Szkoda nawet z tym polemizować. Muzyka Marianelliego tym razem broni się.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59862
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#186 Post autor: Adam » śr lis 22, 2017 23:04 pm

Tomek pisze:
śr lis 22, 2017 23:02 pm
jako że Marianelli znajduje się u niego na czarnej liście tzw. kompozytorów hambitnych.
większej bzdury dawno nie czytałem na tym forum :mrgreen: Rozumiem że Desplat nie jest hambitnym kompozytorem, JNH też, Williams też itp?.. a jakoś półki mi się uginają pod ich liczbą hambitnych płyt .

i Dariuszka też mam płyty, co prawda tylko 3, i to z autografami, no ale nie zasługuje tą swoją karierą wybitną, by postawić ich tam więcej, mimo że bardzo się staram i wciąż czekam i się łudze na kolejne :P
biedny ja :(
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#187 Post autor: Paweł Stroiński » śr lis 22, 2017 23:34 pm

Nie biedny, tylko mądry inaczej.

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#188 Post autor: Tomek » czw lis 23, 2017 07:49 am

Adam, nie udawaj, że nie masz takiej listy, którą gdzieś trzymasz w szufladzie. Są na niej wszyscy, których tu cenimy - Richter, Johannsson, Desplat, Marianelli etc. a i Newman był na niej, tylko dwa razy Bonda napisał to się przefarbowałeś na jego fana ;-)

Nic tu nie zmienią autografy i płyty stojące na półce (można równie dobrze to podpiąć pod zwykłe zbieractwo), skoro na co dzień tych twórców lol-ujesz, trollujesz i zazwyczaj żadnego szacunku do nich nie masz.

A bzdury to piszesz jak dotąd o "Darkest Hour" :P
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59862
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#189 Post autor: Adam » czw lis 23, 2017 08:56 am

Olek jest w wąskim kręgu mistrzuni także znów zonk :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#190 Post autor: Tomek » czw lis 23, 2017 10:07 am

Tak, tak... ty i Olo... 8)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59862
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#191 Post autor: Adam » czw lis 23, 2017 10:08 am

ano, mam jego 20 płyt mistrzu :)
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Dario Marianelli

#192 Post autor: hp_gof » czw lis 23, 2017 13:11 pm

Co z tego, że masz płyty Olka, skoro non stop mu szpilki wbijasz, Brutusie? :roll:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59862
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#193 Post autor: Adam » czw lis 23, 2017 13:31 pm

nie non stop, tylko wtedy jak zasłuży, każdemu tak robię, bo fan ma prawo oceniać poczynania swoich mistrzuni, a nie jak siedlisko RCP u Hybrida którzy nie pozwalają złego słowa powiedzieć na jakikolwiek score bo każdy to wg nich geniusz..
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Dario Marianelli

#194 Post autor: hp_gof » czw lis 23, 2017 14:18 pm

No jakbyś dawał jakiekolwiek argumenty, to bym uznał to za konstruktywną krytykę, ale bardziej mi to przypomina zmienne nastroje niż argumenty ;)

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#195 Post autor: Paweł Stroiński » czw lis 23, 2017 15:12 pm

I jedyny kompozytor, z którego w takich sytuacjach (jak się "noga powinie") Adam nie podśmiewa, to...

wait for it

Brian Tyler.

ODPOWIEDZ