Hansa nie ma, to od paru lat nudno, co nie?Wawrzyniec pisze:Jak prawie co roku![]()
Oskary, oskary
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
"Hurt Locker" to mały film który podoba się krytykom, z 2 mld Cameroona nie ma szans, choć Bigelow ma szansę większe od Jamesa, ale znów, członkowie Akademii wiedzą swoje 
Mój Oscar dla "Dom Zły"

Mój Oscar dla "Dom Zły"
Ostatnio zmieniony pn lut 01, 2010 12:35 pm przez Mystery, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35184
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Aaa faktycznie, pomyliło mi się!
A Dom Zły to super film. Lepszy chyba nawet od Rewersu. No ale konkurencja nieanglojęzyczna jest bardzo mocna - wszyscy krytycy kochają Białą wstążkę (pierwszy film Hanekego, który mi się nie podobał), no i jest jeszcze genialny Prorok Audiarda z Francji. Szkoda że Smarzowskiego za Oceanem nie zauważą...
A Dom Zły to super film. Lepszy chyba nawet od Rewersu. No ale konkurencja nieanglojęzyczna jest bardzo mocna - wszyscy krytycy kochają Białą wstążkę (pierwszy film Hanekego, który mi się nie podobał), no i jest jeszcze genialny Prorok Audiarda z Francji. Szkoda że Smarzowskiego za Oceanem nie zauważą...
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Na razie wytypowałem 10 scorów, wieczorem wstawię moją "piątkę":
A SINGLE MAN - Abel Korzeniowski
A SERIOUS MAN - Carter Burwell
AVATAR - James Horner
BROTHERS - Thomas Newman
FANTASTIC MR. FOX - Alexandre Desplat
THE HURT LOCKER - Marco Beltrami/Buck Sanders
THE INFORMANT! - Marvin Hamlisch
THE LAST STATION - Sergey Yevtuchenko
UP - Michael Giacchino
UP IN THE AIR - Rolfe Kent
A SINGLE MAN - Abel Korzeniowski
A SERIOUS MAN - Carter Burwell
AVATAR - James Horner
BROTHERS - Thomas Newman
FANTASTIC MR. FOX - Alexandre Desplat
THE HURT LOCKER - Marco Beltrami/Buck Sanders
THE INFORMANT! - Marvin Hamlisch
THE LAST STATION - Sergey Yevtuchenko
UP - Michael Giacchino
UP IN THE AIR - Rolfe Kent
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
To tak sobie przejadę po tych potencjalnych typach:

YeahMystery Man pisze: A SINGLE MAN - Abel Korzeniowski
Całkiem ok, ale imho małe szanse. Jakoś przeoczono film Coenów w tym roku, a szkoda.A SERIOUS MAN - Carter Burwell
Tu wiadomo.AVATAR - James Horner
O boże, nie, najgorszy Newman od lat, muzyka w filmie nie pełni praktycznie żadnej roli.BROTHERS - Thomas Newman
OK;)FANTASTIC MR. FOX - Alexandre Desplat
Z filmu nie pamiętam ani jednej nuty.THE HURT LOCKER - Marco Beltrami/Buck Sanders
Jak najbardziej:)THE INFORMANT! - Marvin Hamlisch
Bardzo ładny, dramatyczny score - oby jak najwięcej takich.THE LAST STATION - Sergey Yevtuchenko
Bez komentarzaUP - Michael Giacchino
Nie zasługuje ani trochę.[/quote]UP IN THE AIR - Rolfe Kent
Cała ścieżka oparta o wspaniały moim zdaniem motyw przewodni. Szanse małe, ale jakieś są,A SERIOUS MAN - Carter Burwell
Całkiem ok, ale imho małe szanse. Jakoś przeoczono film Coenów w tym roku, a szkoda
Motyw przewodni mi się podoba i w filmie wypada dobrze. A widnieje tutaj, bo to Newman przecieżBROTHERS - Thomas Newman
O boże, nie, najgorszy Newman od lat, muzyka w filmie nie pełni praktycznie żadnej roli.
Ja również, ale film robi swoje, a i Beltrami ma już nominację, co niewątpliwie mu pomoże.THE HURT LOCKER - Marco Beltrami/Buck Sanders
Z filmu nie pamiętam ani jednej nuty
Taka imitacja Newmana, w filmie tło. Tutaj również to raczej ranga filmu może przesądzić.UP IN THE AIR - Rolfe Kent
Nie zasługuje ani trochę.
Tak w ogóle, to myślę, że Korzeniowski i Yevtuchenko mają jednak nie za wielkie szanse. Obserwując nominacje z ostatnich 10 lat i można dojść do wniosku, że są tam głównie sami wyjadacze, a jak już pojawia się nam jakieś nowe nazwiska (Rahman, Marianelli, Navarette, Santaolalla) to zazwyczaj widnieją one przez rangę filmu do którego zostały skomponowane. "Single Man" i "Last Station" za głośnymi tytułami niestety nie są, ale w paru kategoriach mogą powalczyć, więc kto wie.
Oczywiście są wyjątki, a także niespodzianki jak Beltrami za "3:10 to Yuma", ale to dość rzadki proceder. No i jeszcze jeden aspekt, nominacje prawie zawsze różnią się od tych ze Złotych Globów. Jakby napisać Up, Informant, Avatar - moja pewna trójca i dorzucić do tego Single Man to już mamy 4 takie same scory jak w przypadku GG, dlatego wątpię, aby, nominacje, aż tak się pokrywały. W ogóle to zbyt piękne, żeby Korzeniowski dostał nominację, zbyt dużo się o tym mówi i nie będzie to taki grom z jasnego nieba jak było w przypadku Kaczmarka. Na chwilę, obecną myślę, że nominowana będzie moja złota trójca, jakiś score z mojej 10 i niespodzianka, coś w stylu nominacji Michaela Claytona czy Milka.
Oczywiście są wyjątki, a także niespodzianki jak Beltrami za "3:10 to Yuma", ale to dość rzadki proceder. No i jeszcze jeden aspekt, nominacje prawie zawsze różnią się od tych ze Złotych Globów. Jakby napisać Up, Informant, Avatar - moja pewna trójca i dorzucić do tego Single Man to już mamy 4 takie same scory jak w przypadku GG, dlatego wątpię, aby, nominacje, aż tak się pokrywały. W ogóle to zbyt piękne, żeby Korzeniowski dostał nominację, zbyt dużo się o tym mówi i nie będzie to taki grom z jasnego nieba jak było w przypadku Kaczmarka. Na chwilę, obecną myślę, że nominowana będzie moja złota trójca, jakiś score z mojej 10 i niespodzianka, coś w stylu nominacji Michaela Claytona czy Milka.
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Dużo jest w tym racji co piszesz, ale Informant też głośnym tytułem nie jest, przynajmniej w sensie nagród, więc czy ma aż tak znacząco większe szanse niż Korzeniowski na nominację? W nominację dla The Last Station nie wierzę, w przypadku Desplata też jakbym stracił wiarę. Zawsze może wskoczyć The Election of Barack Obama 
Ale Informant ma Hamlischa, a dla Akademii to taki smaczek, zresztą przy ogłaszaniu nominowanych z okazji rozdania Złotych Globów, ten otrzymał najbardziej gromkie brawa od publiczności, gdzie większość to zapewne członkowie Akademii
Informant powinien się ubiegać o te same kategorie co Single Man, poza muzyką, aktor pierwszoplanowy i kostiumy, może scenariusz i scenografia.