JAMES NEWTON HOWARD - SNOW WHITE AND THE HUNTSMAN (2012)

[DanielosVK]

Breath of Life. Ale Gone też jest średnie.

[muaddib_dw]

Gdzie ten Howard z tamtych lat
http://www.youtube.com/watch?v=3PmQQlj2log,
http://www.youtube.com/watch?v=5zgOtB-Todw,
http://www.youtube.com/watch?v=mJVEPxGN ... re=related,
http://www.youtube.com/watch?v=AXRJrNDevmM.

[lis23]

O, kurka, nie znam żadnej z tych prac ...
ja Howarda znam dopiero od " Waterworld " ... z tych prac powyżej najbardziej spodobał mi się " Książę Przypływów ", który brzmi jak dla mnie bardzo ... Hornerowsko

[Mefisto]

Menken ma w sobie magię przynajmniej.

Chyba w dupie

O, kurka, nie znam żadnej z tych prac ...

ja pier... to o czym my tu rozmawiamy w ogóle

[DanielosVK]

Menken ma w sobie magię przynajmniej.

Chyba w dupie

Z JNH pomyliłeś.

[lis23]

ja pier... to o czym my tu rozmawiamy w ogóle

Jak już mówiłem, muzykę Howarda poznałem dopiero przy " Waterworld " oraz odrobinę wcześniejszym " Wyatt Earp ", wcześniej słuchałem głównie Menkena

[muaddib_dw]

O, kurka, nie znam żadnej z tych prac ...
ja Howarda znam dopiero od " Waterworld " ... z tych prac powyżej najbardziej spodobał mi się " Książę Przypływów ", który brzmi jak dla mnie bardzo ... Hornerowsko

Wszystko ma swój czas, więc Lisu do roboty, ogrom wspaniałej muzy przed tobą, przyjemności ze słuchania

[Tomek]

Gdzie ten Howard z tamtych lat
http://www.youtube.com/watch?v=3PmQQlj2log,
http://www.youtube.com/watch?v=5zgOtB-Todw,
http://www.youtube.com/watch?v=mJVEPxGN ... re=related,
http://www.youtube.com/watch?v=AXRJrNDevmM.

Flatliners - Redemption. Geniusz. Niech to wreszcie wydadzą

Przykre, że takie zestawienia właściwie można dziś robić z Elfmanem, Zimmerem, Lorencem, Arnoldem, Ishamem, Newmanem, Silvestrim. Wszyscy oni w początkowej fazie kariery mieli to magiczne "coś", coś co właściwie utracili, i wtedy, głównie w latach 90-ych odpowiadali za renesans filmówki i za to, że większość z nas właśnie wtedy się nią zafascynowało

[filold]

Niestety, ale wszystko to takie przeciętne i jakoś sobie przemyka w tle. Spodziewałem się w tym temacie jednak dużo więcej

[Adam]

sztampa ten score. lepszy niż ostatnie płody Howarda, ale i tak sztampa. a te rcp'owe traki mnie rozwalają, wolę nie wiedzieć jak to wygląda w epickim, średniowiecznym klimatem filmie
3/5

[lis23]

Co by tu napisać? - film jest świetny, klimat, scenografia, kostiumy, zdjęcia, montaż, obsada, wszystko gra i jest na swoim miejscu, są też wszystkie " klasyczne " elementy tej baśni, choć kilka z nich radykalnie zmieniono, z korzyścią dla filmu - co do klimatu to na myśl przychodzą mi trzy filmy: " Jeździec Bez Głowy ", " Nieustraszeni Bracia Grimm " i ... druga część " Hellboya "
muzyka Howarda w filmie brzmi dobrze i chyba nie ma wszystkiego na CD, brakuje chociażby fajnego chóru z początku filmu, gdy Ravena ( zła królowa ) bierze ślub z ojcem Śnieżki a piosenka na napisach końcowych brzmi na prawdę potężnie.

[DanielosVK]

brakuje chociażby fajnego huru z początku filmu

?

[lis23]

Poprawione
niestety, orty to moja zmora

[Mefisto]

Ale Tobie się War Horse podobał, więc trudno brać tę reckę na serio

[bladerunner22]

http://www.filmtracks.com/titles/snow_huntsman.html umnie też 3 +
Chyba tak naprawdę drugi / być może trzeci score w tym roku przesłuchany przeze mnie obok Johna Cartera i nadal utknąłem w stwierdzeniu , że bidna ta filmówka oj bidna. Tak bidna , że już wolę sobie posłuchać Rihanny w tym roku . Dobra ściecha dla fanów, mi tyłka nie urwało, ładny temat główny, ale ciężko mi się tej ścieżki słuchało i z niewielką przyjemnością. Solidny produkt bez większych emocji .