THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
karcharoth
Jestem Żydem
Posty: 336
Rejestracja: ndz wrz 19, 2010 12:05 pm
Lokalizacja: Wrocław, niekiedy Kargowa, ale głównie Planet Armstrong

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#16 Post autor: karcharoth » czw wrz 22, 2011 00:45 am

bladerunner22 pisze:
Adam pisze:to chyba tego nie słyszałeś :)
słyszałem, słyszałem, ja Hansa to akurat się w życiu sporo nasłuchałem :cry: .
Chyba z pozytywki...
Adam pisze:nie kupie bez sprawdzenia i przesłuchania - drugi persevenciak :P
Ty skostniała suczo. To już nawet klipów nie chce Ci się przesłuchać. Jakość brzytwa.
Ostatnio zmieniony czw wrz 22, 2011 00:58 am przez karcharoth, łącznie zmieniany 2 razy.
"If our music survives, which I have no doubt it will, then it will because it is good." - Jerry Goldsmith

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#17 Post autor: bladerunner22 » czw wrz 22, 2011 00:47 am

Go GO ! Karcharoth ! uwolnij ptaszka na uwięzi ! :D
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
bladerunner22
Zdobywca Oscara
Posty: 2805
Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#18 Post autor: bladerunner22 » czw wrz 22, 2011 00:59 am

(kiedy Radek myśli nad ripostą ja zastanawiałem się skad taki nick )

Idąc za wikipedią, myślę co Radek ma w głowie ?! :D

Karcharoth, ulubieniec Morgotha

Karcharoth, Czerwona Paszcza :D , został wyhodowany w I Erze Słońca przez samego Morgotha i cieszył się największą wśród wilkołaków sławą. Karmiony był żywym mięsem i obdarzony wielką mocą. Zwano go również Anfauglirem, Spragnioną Gardzielą. Był ogromny, posiadał wielką potęgę i nieporównywalną siłę. Oczy miał czerwone niczym węgle, a kły niczym zatrute włócznie orków.

,,Karcharoth''był strażnikiem Bramy Angbandu i nikt samą tylko siłą nie zmusiłby go do ustępstwa. Po każdej stronie stromych i potężnych murów Angbandu ziały przepaście i wiły się jadowite węże, Karcharoth zaś nieustannie czuwał przy Bramie. Podczas wyprawy po Silmarile, człowieczy bohater, Beren, stracił rękę- odgryzł mu ją właśnie Karcharoth u wrót Angbandu. Wilk połknął zamknięty w dłoni Berena Silmaril (klejnot, w którym zamknięto blask Drzew Valarów), który ten wyłuskał z żelaznej korony Morgotha, którego uśpiła Luthien, narzeczona Berena. Silmaril palił go żywym ogniem, spalając wnętrzności. W straszliwej męce Karcharoth zabijał ludzi i elfy, ale klejnot dawał mu jeszcze większą moc. Wściekłość trawionego od wewnątrz wilkołaka porównywalna była do spadającej gwiazdy- choć płomień był samoniszczący to jednak niegasnący. W końcu jednak los zetknął go z Huanem, Wilczurem Valarów. Wprawdzie Huan zmarł od zatrutych kłów Karcharotha, lecz zadał swemu przeciwnikowi śmiertelne rany podczas starcia nad brzegiem Esgalduiny.
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :

''Zabić Strach''

Awatar użytkownika
karcharoth
Jestem Żydem
Posty: 336
Rejestracja: ndz wrz 19, 2010 12:05 pm
Lokalizacja: Wrocław, niekiedy Kargowa, ale głównie Planet Armstrong

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#19 Post autor: karcharoth » czw wrz 22, 2011 01:03 am

bladerunner22 pisze:(kiedy Radek myśli nad ripostą ja zastanawiałem się skad taki nick )

Idąc za wikipedią, myślę co Radek ma w głowie ?! :D

Karcharoth, ulubieniec Morgotha

Karcharoth, Czerwona Paszcza :D , został wyhodowany w I Erze Słońca przez samego Morgotha i cieszył się największą wśród wilkołaków sławą. Karmiony był żywym mięsem i obdarzony wielką mocą. Zwano go również Anfauglirem, Spragnioną Gardzielą. Był ogromny, posiadał wielką potęgę i nieporównywalną siłę. Oczy miał czerwone niczym węgle, a kły niczym zatrute włócznie orków.

,,Karcharoth''był strażnikiem Bramy Angbandu i nikt samą tylko siłą nie zmusiłby go do ustępstwa. Po każdej stronie stromych i potężnych murów Angbandu ziały przepaście i wiły się jadowite węże, Karcharoth zaś nieustannie czuwał przy Bramie. Podczas wyprawy po Silmarile, człowieczy bohater, Beren, stracił rękę- odgryzł mu ją właśnie Karcharoth u wrót Angbandu. Wilk połknął zamknięty w dłoni Berena Silmaril (klejnot, w którym zamknięto blask Drzew Valarów), który ten wyłuskał z żelaznej korony Morgotha, którego uśpiła Luthien, narzeczona Berena. Silmaril palił go żywym ogniem, spalając wnętrzności. W straszliwej męce Karcharoth zabijał ludzi i elfy, ale klejnot dawał mu jeszcze większą moc. Wściekłość trawionego od wewnątrz wilkołaka porównywalna była do spadającej gwiazdy- choć płomień był samoniszczący to jednak niegasnący. W końcu jednak los zetknął go z Huanem, Wilczurem Valarów. Wprawdzie Huan zmarł od zatrutych kłów Karcharotha, lecz zadał swemu przeciwnikowi śmiertelne rany podczas starcia nad brzegiem Esgalduiny.

Otóż to. Moim Silmarilem będą Conany z Intrady, które rozjebią mnie od środka.
"If our music survives, which I have no doubt it will, then it will because it is good." - Jerry Goldsmith

Awatar użytkownika
Wurger
Kserujący nuty
Posty: 315
Rejestracja: czw lip 23, 2009 08:53 am

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#20 Post autor: Wurger » czw wrz 22, 2011 07:36 am

karcharoth pisze:
bladerunner22 pisze:(kiedy Radek myśli nad ripostą ja zastanawiałem się skad taki nick )

Idąc za wikipedią, myślę co Radek ma w głowie ?! :D

Karcharoth, ulubieniec Morgotha

Karcharoth, Czerwona Paszcza :D , został wyhodowany w I Erze Słońca przez samego Morgotha i cieszył się największą wśród wilkołaków sławą. Karmiony był żywym mięsem i obdarzony wielką mocą. Zwano go również Anfauglirem, Spragnioną Gardzielą. Był ogromny, posiadał wielką potęgę i nieporównywalną siłę. Oczy miał czerwone niczym węgle, a kły niczym zatrute włócznie orków.

,,Karcharoth''był strażnikiem Bramy Angbandu i nikt samą tylko siłą nie zmusiłby go do ustępstwa. Po każdej stronie stromych i potężnych murów Angbandu ziały przepaście i wiły się jadowite węże, Karcharoth zaś nieustannie czuwał przy Bramie. Podczas wyprawy po Silmarile, człowieczy bohater, Beren, stracił rękę- odgryzł mu ją właśnie Karcharoth u wrót Angbandu. Wilk połknął zamknięty w dłoni Berena Silmaril (klejnot, w którym zamknięto blask Drzew Valarów), który ten wyłuskał z żelaznej korony Morgotha, którego uśpiła Luthien, narzeczona Berena. Silmaril palił go żywym ogniem, spalając wnętrzności. W straszliwej męce Karcharoth zabijał ludzi i elfy, ale klejnot dawał mu jeszcze większą moc. Wściekłość trawionego od wewnątrz wilkołaka porównywalna była do spadającej gwiazdy- choć płomień był samoniszczący to jednak niegasnący. W końcu jednak los zetknął go z Huanem, Wilczurem Valarów. Wprawdzie Huan zmarł od zatrutych kłów Karcharotha, lecz zadał swemu przeciwnikowi śmiertelne rany podczas starcia nad brzegiem Esgalduiny.

Otóż to. Moim Silmarilem będą Conany z Intrady, które rozjebią mnie od środka.
Kazdego z nas rozj...ą :shock:
Jetem tylko ciekaw jakie okładki Conanow przygotuje nam pan Sikoryak ?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59906
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#21 Post autor: Adam » czw wrz 22, 2011 08:30 am

karcharoth pisze:Ty skostniała suczo. To już nawet klipów nie chce Ci się przesłuchać. Jakość brzytwa.
niech se będzie :P bootleg potanieje to się jego łyknie 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59906
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#22 Post autor: Adam » czw wrz 22, 2011 10:12 am

no i poszło.. trudno, przeżyję :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
karcharoth
Jestem Żydem
Posty: 336
Rejestracja: ndz wrz 19, 2010 12:05 pm
Lokalizacja: Wrocław, niekiedy Kargowa, ale głównie Planet Armstrong

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#23 Post autor: karcharoth » czw wrz 22, 2011 12:07 pm

Wurger pisze:Jetem tylko ciekaw jakie okładki Conanow przygotuje nam pan Sikoryak ?
Znając politykę Intrady to pewnie zapodają okładki Varesowe, choć ja chciałbym tą:
Obrazek
Adam pisze:no i poszło.. trudno, przeżyję :)
Ale co to będzie za życie? :shock:
"If our music survives, which I have no doubt it will, then it will because it is good." - Jerry Goldsmith

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#24 Post autor: Wawrzyniec » czw wrz 22, 2011 15:24 pm

Proszę uprzejmie o nie conanie w tym temacie. Gdyż jak tak dalej pójdzie to zamiast mówić, że ktoś przyofftopił, będzie się mówiło, że przyconanił :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59906
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#25 Post autor: Adam » wt wrz 27, 2011 09:28 am

ordered! 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34938
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#26 Post autor: Wawrzyniec » wt wrz 27, 2011 19:51 pm

Szczęściarz :) Poczekam, kiedy będziesz sprzedawał :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59906
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#27 Post autor: Adam » wt wrz 27, 2011 19:53 pm

tego sprzedawać nie będę bo lata na to czekałem..
ale kupić możesz:
http://www.ebay.com/itm/THELMA-LOUISE-C ... 56463b69a6

:P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#28 Post autor: Bucholc Krok » wt wrz 27, 2011 20:57 pm

Wawrzyniec pisze:Poczekam, kiedy będziesz sprzedawał :wink:
:mrgreen:
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59906
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#29 Post autor: Adam » śr wrz 28, 2011 09:15 am

Adam pisze:tego sprzedawać nie będę bo lata na to czekałem..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: THELMA & LOUISE (HANS ZIMMER) - KRITZERLAND

#30 Post autor: Bucholc Krok » śr wrz 28, 2011 09:50 am

Turek tez różne rzeczy pisze. :)
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

ODPOWIEDZ