HARRY GREGSON-WILLIAMS - TOTAL RECALL (2012)

[Bucholc Krok]

Sam sobie oglądaj reklamy.

[Mefisto]

Rekał, rekał, rekał...

[Adam]

nie ma dla blada dobrych wieści - score wychodzi tylko jako mp3 / cd-r w znanym już z tej właśnie praktyki Madison Gate Records:



1. The Dream
2. The Fall
3. Colony
4. The Tripping Den
5. Rekall
6. Rooftop Chase
7. Hand Call
8. The Vault
9. Customs
10. Car Chase Pt. 1
11. Car Chase Pt. 2
12. The Key
13. The Scar On Your Hand
14. Elevator Chase
15. Train To Matthias
16. Saving Melina
17. Gravity Reversing
18. Up Top Fight
19. The Fall Collapses
20. It’s Hard To Believe, Isn’t It?

Premiera 31.07. czasów jeszcze brak.
preorder już na itunes:

http://itunes.apple.com/us/preorder/tot ... d548732394

[Mystery]

Szykuje się przeładowany akcją score. Żywe, futurystyczne, elektroniczne brzmienia i przebojowe RCP granie, to coś co znajdzie wielu adoratorów, jak i przeciwników. Póki co, plasuje się gdzieś po środku, ale zapowiada się to wszystko nie najgorzej

[bladerunner22]

nie ma dla blada dobrych wieści - score wychodzi tylko jako mp3 / cd-r w znanym już z tej właśnie praktyki Madison Gate Records:

[Agent]

Jest tylko jeden utwór The Dream z filmu Total Recall - oczywiście autorstwa Jerry`ego Goldmistha

http://www.youtube.com/watch?v=l5lcB63oxeI

rzekłem

[Adam]

fajnie tylko że nie ma żadnego sensu porównywać ze sobą te 2 prace. teraz taki score zostałby od razu odrzucony. dziś są inne czasy, pisze się inaczej, i przede wszystkim decydenci chcą co innego. stąd nie można porównywać ze sobą scorów które dzieli 30 lat różnicy tylko dlatego że film ma taki sam tytuł. to są osobne i nie związane ze sobą twory.

[Agent]

fajnie tylko że nie ma żadnego sensu porównywać ze sobą te 2 prace. teraz taki score zostałby od razu odrzucony. dziś są inne czasy, pisze się inaczej, i przede wszystkim decydenci chcą co innego. stąd nie można porównywać ze sobą scorów które dzieli 30 lat różnicy tylko dlatego że film ma taki sam tytuł. to są osobne i nie związane ze sobą twory.

jakos Williamsowych scorow nikt nie odrzuca a wrecz przeciwnie ze swieca szukac takiej muzyki w dzisiejszych czasach
teraz tylko smieci rcp i zimmera dziekuje bardzo za taka "muzyke"

[DanielosVK]

Stylistyka stylistyką, mnie obchodzi, żeby to dobre było. A śmiem w to wątpić.

[Adam]

jakos Williamsowych scorow nikt nie odrzuca

to jest zupełnie inny przykład.. a kto ma odrzucać jak pisze tylko dla jednego rezysera który mu się nie wtrąca w biznes i łyka wszystko jak pelikan co Dżon mu napisze? a reszta biznesu Dzona nie obchodzi.

[Agent]

jakos Williamsowych scorow nikt nie odrzuca

to jest zupełnie inny przykład.. a kto ma odrzucać jak pisze tylko dla jednego rezysera który mu się nie wtrąca w biznes i łyka wszystko jak pelikan co Dżon mu napisze?

tylko sprobowal by steven nie lyknac
a od kiedy to rezyser sie wtraca w prace kompozytora muzyki filmowej?
rezyser na propozycje Johna z 2 tematami do wyboru, moze jedynie zasugerowac ze oba mu sie podobaja i fajnie by bylo je wykorzystac a kompozytor wtedy stoi przed zadaniem polaczenia obu melodii tak bylo w przypadku tematu Indiany Jonesa

no ale masz racje teraz sa zupelnie inne czasy muzyki w filmach ze swieca szukac za to mamy SFXy w formie muzyki "super"

[Mystery]

Agent, przestań wszędzie, wszystko porównywać do Williamsa, bo robi się z tego tylko niepotrzebny offtop (temat Avengers).

fajnie tylko że nie ma żadnego sensu porównywać ze sobą te 2 prace. teraz taki score zostałby od razu odrzucony. dziś są inne czasy, pisze się inaczej, i przede wszystkim decydenci chcą co innego. stąd nie można porównywać ze sobą scorów które dzieli 30 lat różnicy tylko dlatego że film ma taki sam tytuł. to są osobne i nie związane ze sobą twory.

Prawda. Żeby tylko taka wyrozumiałość towarzyszyła każdemu innemu sequelowi czy remakowi

[Wawrzyniec]

Pomysł na remake "Total Recall" jest bez sensu, szczególnie w przypadku tego reżysera. Tak samo jak score Goldsmitha zaliczam obok "Omena" do moich ulubionych Jerry'ego i jedynych jakie mam w swej kolekcji. Mimo to akurat wyżywanie się tutaj na HGWu mi nie pasuje, gdyż dostał on dość niewdzięczne zadanie. I nie wiadomo co skomponuje będzie na skazanej pozycji. Czy "Dream" Goldsmitha będzie lepsze od "Dream" HGWu? Oczywiście, ale nie ma sensu tego ciągle powtarzać i rozpoczynać niekończącą się opowieść o romantycznych dawnych czasach w muzyce filmowej i współczesnej epoce zła, gdzie diabeł muzyki fimowej zasiada na swoim kościstym tronie obok lampy z czaszką, w ponurym zamczysku w Santa Monica.

[Mystery]

Myślę, że kto widział zwiastun tego filmu, nie będzie zbytnio porównywać pracy Gregsona do oprawy muzycznej Goldsmitha i ograniczy się tylko do tego, która wersja bardziej mu się podoba. Na horyzoncie nowy Dreed, Robocop, Superman i takie narzekanie robi się nudne i ma coraz mniej sensu - już słyszę to buczenie na elektroniczny score Leonarda-Morgana i wielkiej obrazie dla genialnego marszu Silvestriego A że nowy Dreed do pięt nie dorośnie wersji z 1995 to już inna sprawa

[Wawrzyniec]

Nie znam nic Leonarda-Morgana Tworzy on głównie muzykę elektroniczną, że się takiej właśnie spodziewasz? Po części jestem trochę ciekaw muzycznie tego Dredda.