Christopher Young

[Wawrzyniec]

Pierwsze wieści o Pet Sematary:

Collider: And another standout here is Christopher Young’s score. It’s raw, carnal and beautifully restrained, rearing its head at just the right moments."

SlashFilm: "Christopher Young concocts a jarring score full of atonal sounds and ominous chanting."

DreadCentral: "Composer Christopher Young, a mainstay in the horror genre, offers forth a subtly spooky score that worms its way under your skin."

Mniam, mniam, mniam.

[Adam]

ciekawe co zerżnął z Elliota

[Wawrzyniec]

A dlaczego miałby coś rżnąć od Goldenthala. Akurat Young to tego typu kompozytor, że jestem pewny, że zaserwuje coś oryginalnego.

[DanielosVK]

Chyba chodzi o to, że Goldenthal też komponował do "Pet Sematary".

[Wawrzyniec]

No tak, a Ramones stworzyli świetną piosenkę. Ale dalej nie wiem co to ma do rzeczy?Nowa adaptacja, nowe podejście itd.

[DanielosVK]

Nic nie ma, tylko Adam jest złośliwy dla zasady.

[Adam]

a jest gdzieś info, że nie ma wykorzystania starych tematów? nie. no więc poczekajmy, zawsze najwyżej nie będzie śmieszkowania

[Wawrzyniec]

Podobno wedle filmmusicreporter jutro ma się ukazać soundtack do Pet Sematary. Oby oby, gdyż rok bez soundtacku od Younga, to jak trumna z bronią bez Djanga.

[Adam]

już jest bo w nowej zelandi mają już jutro

[Ghostek]

Jutro odsłuch, ale warto dodać że do tego digitala w późniejszym czasie dołączy jeszcze CD, które szykuje Waxwork Records.

[Ghostek]

No i to jest właśnie Chris na którego czekałem od dawna.
Nie jest to może highlight jego twórczości, ale esencję na pewno tu znajdziemy.
Tak uwielbiana przez niego zabawa aranżami - jest.
Tak uwielbiana od niedawna zabawa panoramą dźwięku i edycją gotowego miksu - jest.
Liryczna, tematyczna podpora - jest.
Poczucie grozy i obcowania z czymś wybijajacym się z gatunkowej średnicy - jest.
Jest więc nieźle, choć na finalną ocenę trzeba będzie poczekać do filmowego seansu, który dopiero za miesiąc.

[Mystery]

No to może detale



1. The Wendigo (4:50)
2. The Maine Road (2:55)
3. But the Cat Has No Hat (4:12)
4. Underground Terrors (6:41)
5. Fielding Fine (2:45)
6. Scream for More (4:07)
7. Dead Alive Again (3:53)
8. Church Isn’t Church (4:12)
9. Un-Hallowed Even (3:09)
10. Fouled Soil (4:43)
11. Echo Angels (4:08)
12. Just Not the Same (4:32)
13. Watching the Dead Do (3:34)
14. Die Daddy Die (4:30)
15. Wasn’t the Beginning? (4:32)
16. Pet Sematary – Starcrawler (3:24)

[Mystery]

Niezły wywiad http://www.filmmusicmag.com/?p=19516

[Mystery]

Ten nowy Young to jednak nie moja bajka, a raczej nie mój horror, ledwie ukończona ciężka i nużąca przeprawa, a na rolę w obrazie raczej nie ma co czekać, ponoć podobnie jak Sinister jest to bardziej "image album" niż score z filmu.

[Wawrzyniec]

Hm, to rzeczywiście pod względem brzmienia jest raczej ten nowszy Young i jak ktoś liczył choć na jeden gotycki kawałek to może zapomnieć. Przy czym lirykę uważam za akurat bardzo ładny i bardzo youngowski element tego albumu. I też słyszałem, że podobnie jak Sinister mało co z tego materiału znalazło się w filmie. Przy czym w przeciwieństwie do Snistera trochę miejscami dla mnie zbyt stonowana i za mało agresywna ta muzyka. Tak samo Sinister na koniec posiadał naprawdę świetny temat, którego tutaj o takiej sile mi jednak zabrakło. Co nie zmienia faktu, że słuchając ten soundtrack nocą, czułem strach. Czyli Christopher Young znowu swój cel osiągnął.