Filmmuzy 2011 - nominacje!!!- kulturalna dysputa

[DanielosVK]

No, jak na moje, to to z 2008 to coś zupełnie innego.

[kiedyśgrześ]

No, jak na moje, to to z 2008 to coś zupełnie innego.

Już doczytałem, że to Russland - Im Reich der Tiger, Bären und Vulkane (2011)  to jest jakiś spin off Russland (2008)

[Adam]

Klami zawstydził Filmmusic

http://www.filmtracks.com/awards/11.html

[Koper]

No, jak na moje, to to z 2008 to coś zupełnie innego.

Już doczytałem, że to Russland - Im Reich der Tiger, Bären und Vulkane (2011)  to jest jakiś spin off Russland (2008)

Proponuję doczytać w mojej recce

Klami zawstydził Filmmusic

http://www.filmtracks.com/awards/11.html

LOOOL, "Real Steel"

[Adam]

no, ciekawe wyniki wreszcie jakieś

http://moviemusicuk.us/2012/03/06/movie ... #more-3078

[DanielosVK]

E, ani oryginalne, ani specjalnie trafione.

[Koper]

Ale zawsze lepsze niż IFMCA

[Wawrzyniec]

A co takiego IMFCA zrobiło złego?

[Mefisto]

powstało

[Adam]

dokładnie

[DanielosVK]

[Mefisto]

Zapraszam:
http://www.muzykafilmowa.pl/artykuly/resume2011_1.htm



PS. Pod Operą niektóre kategorie mogą się troszku rozjeżdżać - za niedogodności przepraszamy...

[Ghostek]

Wszystko fajnie, wszystko pięknie, ale z tą piosenką roku to jakiś żart, nie?

[Adam]

Wszystko fajnie, wszystko pięknie, ale z tą piosenką roku to jakiś żart, nie?

taaa dobrze że nie brałem w tym udziału, nie ma fejla żem pod tym gównem podpisany notabene sporo nieobecnych widzę

[DanielosVK]

Looooool, przecież te nagrody to pomijając kompozytora, odkrycie i gnioty to fail. Szczególnie piosenka i score. Priest?!