Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#1006
Post
autor: Wawrzyniec » sob paź 06, 2012 16:32 pm
Ale Adama te wycięte sceny za bardzo nie pomogą zrozumieć tego filmu. OK parę jest dobrych i mogłyby się znaleźć w filmie, ale pokazują one jeszcze bardziej, że twórcy po prostu nie mieli pojęcia co kręcą.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
#1007
Post
autor: kiedyśgrześ » sob paź 06, 2012 17:00 pm
no nieprawda Wawrzyniec, końcowy dialog z "Voldemortem" mógł mieć sens i mógł całość zgrabnie zamykać, tak jak napisałem: nie Alien, a Star Trek, ale zawsze

-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#1008
Post
autor: Wawrzyniec » sob paź 06, 2012 17:15 pm
Czy miałby sens.

Oczywiście albinosa uważam za największe WTF tego filmu, ale rzeczywiście dzięki tym wyciętym scenom, ta postać może by zyskała przynajmniej jakąś osobowość.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1009
Post
autor: Adam » sob paź 06, 2012 18:23 pm
beznadziejne te usunięte sceny. jedynie pierwsza i ostatnia oraz dłuższa rozmowa Theronki z Weylandem miały by sens w filmie.. reszta to zapychacze i dobrze że je wycięli.. innym słowem kupa film dalej.
#FUCKVINYL
-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13712
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#1010
Post
autor: Kaonashi » sob paź 06, 2012 18:24 pm
Może robimy ankietę na największy WTF tego filmu, co?
Dalej mnie to dziwi, że się można podniecać wersjami reżyserskimi takich gniotów. Równie dobrze mogliby wydać taką wersję np. Wiedźmina i też może parę scen zyskałoby jakikolwiek sens.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1011
Post
autor: Adam » sob paź 06, 2012 18:29 pm
nikt się nie podniecał, tylko liczyłem że 25 minut coś zmienią. notabene to co jest w tych 25 min to nic, więc jakby to zostało wplecione w film i z tego zrobiona wersja rezyserska to była by to chyba najsłabsza wersja rezyserska ever zrobiona. smród kupy się ciągnie dalej po oglądnięciu tych deleted scenes i tyle.
#FUCKVINYL
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#1012
Post
autor: Koper » sob paź 06, 2012 18:39 pm
Kaonashi pisze:Równie dobrze mogliby wydać taką wersję np. Wiedźmina i też może parę scen zyskałoby jakikolwiek sens.
Już jest. Nazywa się: serial TV.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1013
Post
autor: Adam » sob paź 06, 2012 18:40 pm
i jest o wiele lepszy niż film bo i trwa 3 razy tyle.
#FUCKVINYL
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1015
Post
autor: Adam » sob paź 06, 2012 18:41 pm
nie ogarniam tej foty ;]
#FUCKVINYL
-
Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
-
Kontakt:
#1016
Post
autor: Paweł Stroiński » sob paź 06, 2012 18:42 pm
Medytuje, by nie pieprznąć jakiejś głupoty po prostu

-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#1017
Post
autor: Koper » sob paź 06, 2012 18:44 pm
Adam pisze:i jest o wiele lepszy niż film
3 razy lepszy od beznadziei, to i tak dalej słaby.
Jedyne co w "Wiedźminie" fajne to cycki Wolszczan i tych dwóch lasek co się szlajały z Borchem 3 Kawki.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Kaonashi
- Joe Hisaishi
- Posty: 13712
- Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
- Lokalizacja: Kraina Bogów
#1018
Post
autor: Kaonashi » sob paź 06, 2012 18:55 pm
Koper pisze:Kaonashi pisze:Równie dobrze mogliby wydać taką wersję np. Wiedźmina i też może parę scen zyskałoby jakikolwiek sens.
Już jest. Nazywa się: serial TV.

A no zapomniałem; nie wytrzymałbym całego serialu.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#1019
Post
autor: Adam » ndz paź 07, 2012 11:57 am
#FUCKVINYL
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#1020
Post
autor: Koper » ndz paź 07, 2012 12:03 pm
Scott czy autor newsa?

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński